jan-wojciech2 pisze:W ubiegłym roku kupiłem borówki niezbyt dobrze rosły tzn czerwieniały liście,w tym roku dołożyłem trochę kompostu kwaśnego dałem nawóz pod borówki sądziłem że to coś pomoże,niestety wystąpiły te same objawy.Jeśli by mi ktoś mógł coś poradzić to bardzo proszę.Dodam że pH wynosi od 3-4
Pozdrawiam.
Krzak się męczy , przyczyn może być kilka: zbyt wysokie pH, za sucho a może przenawożenie. Czym mierzyłeś odczyn?Pobierając próbkę z górnej warstwy gdzie było wcześniej nawożone mogłeś otrzymać błędny wynik. Jaka jest struktura gleby czy jest pulchna i przepuszczalna- bo tak powinna być. Czy jesteś pewien że dodany kompost był faktycznie kwaśny?
Jak dużo jest tej kwaśnej i lekkiej ziemi pod krzakiem? Borówka korzeni się faktycznie niezbyt głęboko ale te 30 cm warstwy kwaśnej przepuszczalnej ziemi to minimum, podobnie wokół krzaka tej ziemi jest chyba zbyt mało jak podrośnie to drobne korzenie sięgają daleko. Jeśli nie chcesz by krzak nie padł najbliższej zimy to można kupić worek ziemi pod iglaki(kwaśnej pH 3,5-4) wykopać głębszy dołek wymieszać torf z trocinami i częścią starej ziemi i do tego posadzić.
mkwapisz pisze:robertP2 pisze:Mógł mróz ściąć.Jakie mają końcówki ?
Uff, w końcu mam dostęp do sieci. Poniżej zapowiadane zdjęcia krzaków borówki. Dwie z nich w ogóle nie mają kwiatów, trzecia natomiast owocuje dość ładnie
Trochę bliżej
A to ta owocująca
Czy jest jakiś sposób pielęgnacji borówki, aby owocowała corocznie?
Pozdrawiam
Krzaczki wyglądają na głodne, bo liście jasne - nawieźć siarczanem amonu.
Jeśli chcesz by krzaki owocowały regularnie to należny je nawozić w zależności od obciążenia owocami i nie przeciążać ich.
Najlepszym rozwiązaniem jest ograniczanie ilości owocujących pędów na wiosnę (wycinka) , poprawia to wielkość owoców i stymuluje do wypuszczania nowych pędów. Zawiązki kwiatostanów są wytwarzane w pąkach w lecie jeśli krzew jest mocno obciążony to jest ich mało i stąd kiepskie owocowanie w następnym roku.
Taddeo pisze:Próbuję ukorzenić Borówkę Amerykańską w ukorzeniarce. Temperatura ukorzeniania 26 st. C wilgotność wysoka (mam wskaźnik o wskazaniach sucho, w normie i mokro podłoże ziemia 5.5 do 6.5 pH zmieszana z perlitem w stosunku 2:1). To jest moje pierwsze ukorzenianie tym sposobem. Jeżeli ktoś z koleżanek i kolegów robił coś podobnego to proszę o uwagi i swoje doświadczenia jest jeszcze czas na skorygowanie tego sposobu. Ukorzenianie rozpocząłem 29.05.2013
Borówka jest kwaśnolubna dlaczego tak wysokie pH gleby?- chyba najprościej było dać torf kwaśny z piaskiem.
Temp chyba ok, wilgotność na być ponad 90%, zakryć folią od góry, pamiętać o ochronie przed chorobami grzybowymi.
Powodzenia