Róże i... 2013 ;)
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Róże i... 2013 ;)
Która w końcu będzie pierwsza?
na prowadzenie wyszły:
Leda
Agnes
no i Indigo
Piano - łaaadny krzaczek
Comte de Chambord
Falstaff
I rzucik
I następna plaga przed nami
na prowadzenie wyszły:
Leda
Agnes
no i Indigo
Piano - łaaadny krzaczek
Comte de Chambord
Falstaff
I rzucik
I następna plaga przed nami
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Róże i... 2013 ;)
Aniu czyżby już ogrodnica sie pokazała u mnie jej jeszcze nie widziałam .Comte i Mme Boll czy to te same róże .Na HMF-owych fotkach wyglądają podobnie chociaż Mme Boll ma dolne listki jakby jaśniejsze .Translator mi to tak przetłumaczył Istnieje pewne pomylenie z tej róży i "MME Boll". (Patrz odniesienia w obu odmian, aby uzyskać więcej informacji). "Comte de Chambord" w ogrodach i handlu jest "Madame Boll". Sorki ,że wciąż Ci marudzę Aniu Moje też jeszcze wszystkie zapączkowane .U mnie też już się pojawiła niszczylistka dzisiaj ją zauważyłam jak przymierzała się do kwiatów Maigold . Dostała pstryczka w nos i uciekła .Jak przyjadę to na pewno sporo pąków będzie obgryzionych
Re: Róże i... 2013 ;)
Aniu podziwiam u Ciebie Cappuccino ja mam go już trzeci rok i chyba jesienią go wyrzucę. Cały czas mi choruje znów ma tylko 30cm 2 patyczki taka lichota.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Róże i... 2013 ;)
Aniu, ogrodnice niszczylistki (te małe, śliczne, błyszczące chrząszczyki) żerują krótko, ale bardzo uciążliwie i składają setki jaj w ziemi, aby w kolejnym roku ruszyć ze zdwojoną siłą
To te, które niszczą mi kwiaty róż przy pierwszym kwitnieniu, o czym piszę od kilku lat. Nadgryzają płatki rozwijających się róż u nasady i róża natychmiast się osypuje, zanim rozkwitnie. Nie wszystkie odmiany róż atakują (to ciekawe), ale szczególnym ulubieńcem jest Lykkefund, Mary Rose, a właściwie wszystkie angielki...
Dzisiaj wyszło słonko i pojawiły się również u mnie. W tym roku wyjątkowo jest szansa, że skończą żerowanie zanim rozwiną się pąki róż (opóźnienie w kwitnieniu), ale niekoniecznie. Jak tylko znajdziesz takiego robala, to od razu wyłap i zgnieć. To straszne paskudy i robią wiele złego na różach. U mnie w tym roku dodatkowo mam takie małe, zielone gąsieniczki, które objadają pączki róż dookoła
To te, które niszczą mi kwiaty róż przy pierwszym kwitnieniu, o czym piszę od kilku lat. Nadgryzają płatki rozwijających się róż u nasady i róża natychmiast się osypuje, zanim rozkwitnie. Nie wszystkie odmiany róż atakują (to ciekawe), ale szczególnym ulubieńcem jest Lykkefund, Mary Rose, a właściwie wszystkie angielki...
Dzisiaj wyszło słonko i pojawiły się również u mnie. W tym roku wyjątkowo jest szansa, że skończą żerowanie zanim rozwiną się pąki róż (opóźnienie w kwitnieniu), ale niekoniecznie. Jak tylko znajdziesz takiego robala, to od razu wyłap i zgnieć. To straszne paskudy i robią wiele złego na różach. U mnie w tym roku dodatkowo mam takie małe, zielone gąsieniczki, które objadają pączki róż dookoła
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Róże i... 2013 ;)
Fuj, jaki wstrętny robal. Na szczęście u mnie się jeszcze nie pojawiły .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże i... 2013 ;)
To jest chrząszcz majowy który uwielbia zjadać płatki róż, ile ja już go dzisiaj zatłukłam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Róże i... 2013 ;)
Ogrodnica jest mniejsza niż chrabąszcz, ale nie bez podstawy nazywa się "niszczy......." ,
bo i u mnie przez nią bardzo dużo zniszczeń, szczególnie na zwykłej rugosie, która najwcześniej kwitnie.
Ja dzisiaj robiłam na nią polowanie a z pierwszego pąka piwonii wyciągałam patykiem, bo się chowała między płatkami .
bo i u mnie przez nią bardzo dużo zniszczeń, szczególnie na zwykłej rugosie, która najwcześniej kwitnie.
Ja dzisiaj robiłam na nią polowanie a z pierwszego pąka piwonii wyciągałam patykiem, bo się chowała między płatkami .
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże i... 2013 ;)
Aniu jesteś
Szaleństwo zatem się zaczęło....ale jakie miłe.
Szaleństwo zatem się zaczęło....ale jakie miłe.
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4072
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Róże i... 2013 ;)
Anuś, fajnie że jesteś i znowu pokazujesz swoje różyczki i ogród
Mam nadzieję ,że znowu nie znikniesz na tak długo
Śliczne pączusie , już niedługo
Mam nadzieję ,że znowu nie znikniesz na tak długo
Śliczne pączusie , już niedługo
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże i... 2013 ;)
Chyba Agnes wyprzedzi konkurentki
Co do plag - kiedyś brzydziłam się zgnieść ręką mszyce. teraz, jak trzeba to łapię nawet ogrodnice w locie i miażdżę. To paskudztwo pożera kwiaty w błyskawicznym tempie!
Co do plag - kiedyś brzydziłam się zgnieść ręką mszyce. teraz, jak trzeba to łapię nawet ogrodnice w locie i miażdżę. To paskudztwo pożera kwiaty w błyskawicznym tempie!
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Róże i... 2013 ;)
Aniu, zacznę od tego, że fotki robisz mistrzowskie, zawsze się nimi zachwycam. Różyczki idą do przodu pełną parą i lada moment będziesz znowu miała różany raj. Krzaczek Piano jest imponujących rozmiarów. Jaki to kolor? Czerwony?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2417
- Od: 24 kwie 2008, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: BRZESKO
Re: Róże i... 2013 ;)
Aniu ogród jak zwykle zachwyca ale nie mogę doczekać
się kwitnienia tych księżniczek różanych, oby tylko przestało
padać i nie niszczyło płatków
się kwitnienia tych księżniczek różanych, oby tylko przestało
padać i nie niszczyło płatków
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1526
- Od: 13 kwie 2009, o 09:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże i... 2013 ;)
Aniu - pięknie zapowiadają się róże - u mnie pierwsza zakwitnie Gertruda Jekyll
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Róże i... 2013 ;)
Aniu dzięki że jesteś.
Chociaż ostatnio mało pisałam, ale w miarę możliwości odwiedzam Twój wątek- kopalnię wiedzy i pięknych róż.
Na moich różach co roku mszyce siedziały, a w tym roku po ponad miesięcznej nieobecności w ogrodzie w zdumieniu oczy przecierałam patrząc, jak liście na różach wyglądają jak koronki.
Żadnego robactwa nie zobaczyłam, ale opryskałam od owadów, może pomoże.
Róża Piano taka dorodna u Ciebie, a ja wiosną swoją kupiłam w kartoniku, wyrósł jeden pąk kwiatowy i jest niziutka, a ten jeden pęd został i tak złamany chyba przez ulewny deszcz.
Muszę podlać magiczną siłą, może się w końcu ruszy.
Chociaż ostatnio mało pisałam, ale w miarę możliwości odwiedzam Twój wątek- kopalnię wiedzy i pięknych róż.
Na moich różach co roku mszyce siedziały, a w tym roku po ponad miesięcznej nieobecności w ogrodzie w zdumieniu oczy przecierałam patrząc, jak liście na różach wyglądają jak koronki.
Żadnego robactwa nie zobaczyłam, ale opryskałam od owadów, może pomoże.
Róża Piano taka dorodna u Ciebie, a ja wiosną swoją kupiłam w kartoniku, wyrósł jeden pąk kwiatowy i jest niziutka, a ten jeden pęd został i tak złamany chyba przez ulewny deszcz.
Muszę podlać magiczną siłą, może się w końcu ruszy.
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Róże i... 2013 ;)
Aniu, jak to dobrze, że do mnie zajrzałaś. Myślałam, że ciągle jeszcze jesteś b.zajęta i nie otwierasz nowego wątku.
A tu już 12 stron. Obejrzałam wszystko i doszłam do wniosku, że nie powinnam Cię odwiedzać. Moje solenne postanowienie,
że już sobie dam spokój z różami, spali na panewce. Ale zawsze tu mogę wpaść i nacieszyć oczy.
A tu już 12 stron. Obejrzałam wszystko i doszłam do wniosku, że nie powinnam Cię odwiedzać. Moje solenne postanowienie,
że już sobie dam spokój z różami, spali na panewce. Ale zawsze tu mogę wpaść i nacieszyć oczy.