Przycinanie pędu storczyka po kwitnieniu
Re: Dylemat z ucinaniem pędu po kwitnieniu
Witajcie. Mój storczyk zaczął zasuszać pęd główny, który ma 3 odgałęzienia i kolejne zaczynało odbijać od oczka. Moje pytanie, co z tym zrobić? Pozwolić mu zasuszyć, czy obciąć i zahamować?
Dodam, że kwiatek stoi w pokoju, z oknami południowymi, ale nie jest na parapecie, bo po prostu jest na niego za duży...
Zdjęć nie mogę dodać, bo fotosik mówi, że jest za duży rozmiar. Pokombinuje coś i postaram się wrzucić.
Dodam, że kwiatek stoi w pokoju, z oknami południowymi, ale nie jest na parapecie, bo po prostu jest na niego za duży...
Zdjęć nie mogę dodać, bo fotosik mówi, że jest za duży rozmiar. Pokombinuje coś i postaram się wrzucić.
- Dusiaaa
- 1000p
- Posty: 1163
- Od: 4 cze 2012, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolskie
Re: Dylemat z ucinaniem pędu po kwitnieniu
Natalie jeśli masz dwa pędy na storczyku to możesz tak zrobić a jak nie to przy tym kwitnieniu pędy zostaw a przy następnym zetnij albo na odwrót ;) sprawdź czy oczka są bardziej płaskie czy lekko nabrzmiałe. jak się zrobiły takie bardzie nabrzmiałe odstające to coś z nich może być w niedalekim czasie 
Katharina myślę żebyś je zostawiła, zasuszanie zatrzyma się przed odbiciami a jeśli nie, to obcięcie łodygi też by nie uchroniło nowych odgałęzień bo falek pewnie kontynuowałby zasuszanie pędu
takie jest moje zdanie

Katharina myślę żebyś je zostawiła, zasuszanie zatrzyma się przed odbiciami a jeśli nie, to obcięcie łodygi też by nie uchroniło nowych odgałęzień bo falek pewnie kontynuowałby zasuszanie pędu

=> zapraszam na storczyki po mojemu<=
Marzy mi się: Bellina, Piccolo red, Black Bird,Vanda i więcej parapetów
Marzy mi się: Bellina, Piccolo red, Black Bird,Vanda i więcej parapetów
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Dylemat z ucinaniem pędu po kwitnieniu
Natalie wszystko zależy od kondycji storczyka. Zostawienie pędu nie zawsze znaczy, ze będzie mieć tylko kilka kwiatków. Możesz zajrzeć do mnie mam przykład białego storczyka, który nie dość, ze rozgałęził się ze starych pędów to oprócz tego wypuścił nowy pęd. Więc nic nie straciłam zostawiając mu te łodygi. A mam tez storczyka, który ususzył pędy i na nowo wypuszczonym ma maultko kwiatów.. bo duże znaczenie mają warunki, mój zaczął kwitnąć w zimie i to na oknie wschodnim - malutko światła i efekt kilku kwiatów. Drugi kwitł na południowym i wypuścił dużo rozgałęzień. Kondycja storczyka to kolejna sprawa, jeśli obetniesz mu zielone pędy, a storczyk jest słaby i ma słaby system korzeniowy to na nowy pęd możesz czekać bardzo długo, gdyż jest to dla storczyka większy wysiłek niż odbicie z łodygi już dawno wypuszczonej 
Także ja jestem zdania by pędy zostawiać a storczyk sam zdecyduje czy go zasuszy i wyda nowy czy zostawi i odbije, a oprócz tego jeszcze wyda młody pęd, gdy będzie na tyle silny ;)
Katharina nawet jeśli obetniesz zasychający pęd, to nie powstrzymasz zasychania, sama tez tak robiłam, wówczas zaczynała łodyga obsychać od miejsca, w którym obcięłam.

Także ja jestem zdania by pędy zostawiać a storczyk sam zdecyduje czy go zasuszy i wyda nowy czy zostawi i odbije, a oprócz tego jeszcze wyda młody pęd, gdy będzie na tyle silny ;)
Katharina nawet jeśli obetniesz zasychający pęd, to nie powstrzymasz zasychania, sama tez tak robiłam, wówczas zaczynała łodyga obsychać od miejsca, w którym obcięłam.
Re: Dylemat z ucinaniem pędu po kwitnieniu
Ok, dzięki za odpowiedzi. W takim razie muszę pożegnać się z pędem 

-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 7 cze 2010, o 21:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Środa Wlkp.
Re: Ucinanie pędu po kwitnieniu
Witam,
przyciąłem pęd główny ponieważ falek go zasuszył (nie szło juz dalej). Obawiam się jednak, że przyciąłem go nie w tym miejscu co trzeba. Pęd był ususzony w połowie od ostatniego oczka (trzeciego) więc przyciąłem go niewiele dalej niż brązowy susz. Po odcięciu środek był zielony. Niestety zabieg ten spowodował, że zaczął zasuszać dalej ten podcięty pęd i zasuszenie doszło już do trzeciego oczka.
Zacząłem się zastanawiać czy po przycięciu pędu nie trzeba go oblać woskiem, żeby przycięta końcówka się nie zeschła, ale nie jestem pewien czy dla storczyka ten zabieg jest ok. Teraz mam dylemat czy czekać, do którego momentu zasuszy pęd, a może i inne pędy i wtedy uciąć ponownie, czy może od razu go podciąć na tym trzecim okiem i zostawić. Co poradzicie?
Pozdrawiam
Bartek
przyciąłem pęd główny ponieważ falek go zasuszył (nie szło juz dalej). Obawiam się jednak, że przyciąłem go nie w tym miejscu co trzeba. Pęd był ususzony w połowie od ostatniego oczka (trzeciego) więc przyciąłem go niewiele dalej niż brązowy susz. Po odcięciu środek był zielony. Niestety zabieg ten spowodował, że zaczął zasuszać dalej ten podcięty pęd i zasuszenie doszło już do trzeciego oczka.
Zacząłem się zastanawiać czy po przycięciu pędu nie trzeba go oblać woskiem, żeby przycięta końcówka się nie zeschła, ale nie jestem pewien czy dla storczyka ten zabieg jest ok. Teraz mam dylemat czy czekać, do którego momentu zasuszy pęd, a może i inne pędy i wtedy uciąć ponownie, czy może od razu go podciąć na tym trzecim okiem i zostawić. Co poradzicie?
Pozdrawiam
Bartek
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Ucinanie pędu po kwitnieniu
woskiem?! skąd takie pomysły? Czy Ty świeżo obcięty palec zalałbyś sobie woskiem aby się nie zagoił? Pęd po obcięciu musi zasklepić ranę, zwłaszcza jeśli uciąłeś go tam gdzie był zielony. Pęd obcinamy w miejscu gdzie jest żółty i suchy, zostawiając ok. 1cm kikut suchej tkanki. Możliwe, ze Twój storczyk po prostu postanowił zasuszyć cały pęd, nie zawsze dzieje się tak od razu. Storczyk może najpierw zasuszyć pęd do połowy a po kilka dniach/tygodniach/miesiącach zdecyduje się zasuszyć całość. Nie powstrzymasz tego, chyba, że posiadasz jakieś nadprzyrodzone moce 

- adamanna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2645
- Od: 24 kwie 2008, o 23:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Ucinanie pędu po kwitnieniu
Ja zawsze obcinam zasuszane pędy - tuż nad zaczynającym się zielonym , w miejscu gdzie roślina skończyła zasuszanie pędu , nic wtedy nie trzeba zalewać bo końcówka jest sucha i zagojona 
Pisałyśmy jednocześnie

Pisałyśmy jednocześnie

-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 7 cze 2010, o 21:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Środa Wlkp.
Re: Ucinanie pędu po kwitnieniu
Dziękuję za porady 
Myślałem nad woskiem ponieważ przy jukach w momencie kiedy usycha łodyga, po jej ucięciu można ja zalać woskiem żeby uzyskać jeszcze szansę wypuszczenia nowego pędu w tym miejscu. Rozważałem przeniesienie rozwiązania na innych kwiat.
Ile czasu w takim razie czekać nad przycięciem kolejnej ususzonej części pędu? Dufin napisałaś, że suszenie może trwać kilka dni/tygodni. Czy jest czas, który gwarantuje, że falek już zakończył proces?
Pozdrawiam
Bartek

Myślałem nad woskiem ponieważ przy jukach w momencie kiedy usycha łodyga, po jej ucięciu można ja zalać woskiem żeby uzyskać jeszcze szansę wypuszczenia nowego pędu w tym miejscu. Rozważałem przeniesienie rozwiązania na innych kwiat.

Ile czasu w takim razie czekać nad przycięciem kolejnej ususzonej części pędu? Dufin napisałaś, że suszenie może trwać kilka dni/tygodni. Czy jest czas, który gwarantuje, że falek już zakończył proces?
Pozdrawiam
Bartek
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Ucinanie pędu po kwitnieniu
A to przepraszam, nie mam doświadczenia w uprawianiu innych roślin niż storczyki, dlatego ten wosk wydał mi się bardzo drastyczna metodą
Co do Twojego pytania wszystko zależy od rośliny. Niektóre pędy żółkną w całości inne zostają zielone a jeszcze inne żółkną tylko do połowy. Ja obcinam pęd zawsze stopniowo, czyli pozbywam się tego z czego roślina już nie skorzysta. Mam kilka pędów, które widzę, ze zaschną w całości bo nabrały czerwono żółtej barwy ale jeszcze nie są wysuszone więc je zostawiam, aby roślina skorzystała z soków w nich zawartych. Czasem miałam tak, że pęd zasychał tylko do połowy i granica była bardzo wyraźna. Myślałam, że kiedyś odbije z tej zielonej części ale np. po roku zaczęła i ona zasychać, więc ciężko jest przewidzieć co roślina "zdecyduje"
Mam też całe zielone pędy, które już ponad rok nie wykazują żadnej aktywności, ani nie odbijają z uśpionych oczek, ani nie zasychają. Obcinaj tylko to co suche i żółte a co żywe i zielone zostawiaj
Obcinaj tak jak napisałam, pozostawiając taki ok. 1 cm kikut suchego pędu, wtedy tak jak mówi adamanna nic nie musi się goić, dla rośliny to tez nie jest żaden szok i sama zdecyduje co zrobić z resztą pędu 




-
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 5 sie 2012, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
-
- 1000p
- Posty: 2212
- Od: 19 mar 2013, o 17:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Uschnięty pęd
Obciąć możesz tylko suche części. Nie w połowie łodygi, która jest jeszcze żywą tkanką z racji tego, że kiedyś może zdecydować się przedłużyć pęd, a jeśli obetniesz to po prostu pozbawisz się nowych kwiatów
Możesz to zrobić nożyczkami, czy ostrym nożem czy żyletką zostawiając ok. 1 cm suchej tkanki
Myślę, że skoro te części są uschnięte, to nie potrzebna jest dezynfekcja narzędzia
Jednak jeśli zdecydujesz się obciąć pęd w połowie musisz zdezynfekować narzędzie. Suche części rośliny są puste w środku. Uschnięte kwiatki prędzej czy później spadną, więc żeby nie szpeciły roślinki możesz je poobrywać
Aby ponownie zakwitł musisz trzymać się zasad pielęgnacji Phalaenopsis. Więcej informacji na ten temat znajdziesz w dziale ORCHIDARIUM




Aby ponownie zakwitł musisz trzymać się zasad pielęgnacji Phalaenopsis. Więcej informacji na ten temat znajdziesz w dziale ORCHIDARIUM

-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 6 paź 2013, o 11:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- kamikami26
- 1000p
- Posty: 2045
- Od: 14 maja 2013, o 11:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Storczyk
Z tego pędu nic już nie będzie.Roślina postanowiłą ją zasuszyć w całości.Ja bym ucieła nad pierwszym oczkiem lub jak najniżej jeśli jest taka możliwość.
Re: Storczyk
a propos łodyżek, mam taką sytuacje iż jakoś pod koniec wakacji storczyki zrzuciły kwiatki oba to phalaenopsis-sy stały gołe mniej więcej do początku października od tygodnia czasu zaobserwowałam iż oba puszczają pączki
jeden który jest jedno pędowy przy 3 oczku - dodam że nie ścinałam mu dalszej części łodygi bo chciałam sprawdzić czy sam wypości jakieś odgałęzienie czy coś. Teraz została ta góra i przypuszczam że nic z niej nie wyrośnie ale łodyga nie zasycha jest dalej jędrna i żywa..
to samo z drugim kwiatkiem. Puszczają pączki, ale reszta łodyg tego starego kwiatostanu jak żywa była tak jest co robić ucinać je czy zostawić??
jeden który jest jedno pędowy przy 3 oczku - dodam że nie ścinałam mu dalszej części łodygi bo chciałam sprawdzić czy sam wypości jakieś odgałęzienie czy coś. Teraz została ta góra i przypuszczam że nic z niej nie wyrośnie ale łodyga nie zasycha jest dalej jędrna i żywa..
to samo z drugim kwiatkiem. Puszczają pączki, ale reszta łodyg tego starego kwiatostanu jak żywa była tak jest co robić ucinać je czy zostawić??
- Borg
- 200p
- Posty: 310
- Od: 29 kwie 2013, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kwadrant Delta
Re: Storczyk
Ja wycinam tylko to co uschnie. Wychodzę z założenia, że jeśli pęd nie schnie, to znaczy, że roślinie nie przeszkadza.