Lodziu, 
też tak myślę. Takie irysy masz - chcesz ?
Klaryso, tez do Ciebie zaglądam.

Dzięki za miłe słowa. Wydaje mi się, że w hodowli orlików jest postęp. Kiedyś takich nie było. Ten ma dużo spódniczek.
Witaj, nowy Gościu,
Ewo-Rozalko. . Cieszę się, że podobają Ci się moje roślinki. A więc mamy upodobanie do kolorków? Coś dla Ciebie. Ostatnia z wielkokwiatowych,
najpóźniej kwitnie.
Alphax, nie sądzisz, że trochę jak w życiu?

Mam nadzieję, że cyprysik Snow spodoba Ci się.
Yoasiu jak byś jakiejś nie miała (mogłam się pomylić) daj znać.
Małgosiu,

te różowości też są późniejsze. A deszcz pada i pada, jak widać. Fotka jeszcze ciepła, choć mokra.
Priam ależ dlaczego? Azalie i różaneczniki stosunkowo szybko rosną. Ta część ogrodu powstawała stopniowo.
A tu zaczynam w innym miejscu. Brakowało mi przy płocie, gdzie rosną bukszpany i cisy, trochę koloru.
