Borówka amerykańska - 3 cz
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 14
- Od: 4 cze 2013, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Paras, a gdyby tak jesienią podkopać głębiej tylko krzaczki i obsypać je wokół kwaśnym torfem zmieszanym z siarką, tak iżby oszczędzić im szoku przesadzania? Wszak to spore już krzaczki...
-
- 100p
- Posty: 144
- Od: 22 lip 2012, o 09:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Pewnie, że możesz tak eksperymentować i po pewnym czasie w końcu uzyskasz pozytywny efekt. Nie znam się na tym ale wydaje mi się, że efekty zabiegu siarką przy rosnącej roślince są dość powolne. Siarki nie można sypać dużo, a tak wysokie pH szybko się raczej nie obniży 

-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 42
- Od: 16 sty 2012, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Stosowanie siarczanu amonu w przypadku wysokiego pH gleby nie będzie powodować jego obniżenia, ale powoduje powstawanie zasolenia podłoża które jest również bardzo niewskazane dla roślin jagodowych. Pozostaje obniżanie pH za pomocą właśnie np siarki.
Reakcja rozkładu nawozu podąża nie w tą stronę co potrzeba.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=43&t=15391
Reakcja rozkładu nawozu podąża nie w tą stronę co potrzeba.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=43&t=15391
Pozdrawiam Andrzej
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 14
- Od: 4 cze 2013, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
anestle, zapewne to zasolenie jest, a brązowe wierzchołki pędów wiosną to być może efekt także nie przemarznięcia, ale zasolenia, bo sypnęłam wtedy aż po garści. W takim razie, czym dałoby się to zasolenie "odkręcić" jak najszybciej?
P.S. Zauważyłam, że listki moich borówek (szczególnie chandlera) nie tolerują słońca.
P.S. Zauważyłam, że listki moich borówek (szczególnie chandlera) nie tolerują słońca.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 42
- Od: 16 sty 2012, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Deszcze i podlewanie powinny po jakimś czasie poprawić sytuację, ewentualnie wymieszanie podłoża z kwaśnym torfem.
Nawóz którego roślina nie jest w stanie pobrać również może powodować zasolenie dlatego wcześniej pisałem że zbyt wczesne nawożenie nie jest wskazane.
Nawóz którego roślina nie jest w stanie pobrać również może powodować zasolenie dlatego wcześniej pisałem że zbyt wczesne nawożenie nie jest wskazane.
Pozdrawiam Andrzej
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 14
- Od: 4 cze 2013, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Dziękuję 

-
- 200p
- Posty: 355
- Od: 22 maja 2013, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Krysia 5 moje borówki nie przeżyły żadnego szoku wręcz się ucieszyły i po przesadzeniu następnego roku zakwitły i zaowocowały po raz pierwszy,tak jakby się cieszyły że dostały to co się im należy.
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
kiedy je przesadzałaś i w jaką mieszankę ziemi wsadziłeś bo ja też chcę swoje przesadzić ziemie wezmę z lasu tam gdzie rosną jagody powinna być dobra ???
-
- 200p
- Posty: 355
- Od: 22 maja 2013, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
soluton,kupiłem torf kwaśny od 3,5 do 4,5 pH do tego kora sosnowa od 0 do 60 mielona do zakwaszania,całość przysypana ziemią z wykopu,zabieranie ziemi z lasu może skończyć się mandatem.
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
ile tej mieszanki dałeś pod krzaczek ? i w jakim czasie przesadzałeś borówkę
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Dodatkowo oprócz mandatu można przywlec jakieś choroby .
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
-
- 200p
- Posty: 355
- Od: 22 maja 2013, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
soluton pod krzak wyszło mi pół worka torfu i jedną trzecią kory to wymieszałem i w tym posadziłem,worek torfu i kory to około 20 zł na dwa krzaczki .Pod posadzone krzaczki daję resztę kory,a dopiero po przyjęciu się borówki daję przekompostowane troty.
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Deszczowa pogoda sprawiła, że borówki zaczęły gnić na krzakach. Sam nie wiem co robić - w mojej krótkiej karierze żadnego fungicydu jeszcze nie stosowałem, nie wiem jakiego użyć, czy jakiś jest polecany dla borówek i jaka jest karencja, bo
gdy przyjdzie lepsza pogoda (bo przecież kiedyś musi przyjść) to owoce zaczną dość szybko dojrzewać
gdy przyjdzie lepsza pogoda (bo przecież kiedyś musi przyjść) to owoce zaczną dość szybko dojrzewać
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 42
- Od: 16 sty 2012, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Switch lub Teldor są środkami do ochrony i zwalczania szarej pleśni na uprawach owoców bo prawdopodobnie o taką chorobę chodzi. Nie wiem czy mają one rejestracje na borówkę ale powinny podziałać.
Pozdrawiam Andrzej
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 14
- Od: 4 cze 2013, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
swistak, chyba nie jest potrzebne u mnie przesadzanieswistak pisze:Krysia 5 moje borówki nie przeżyły żadnego szoku wręcz się ucieszyły i po przesadzeniu następnego roku zakwitły i zaowocowały po raz pierwszy,tak jakby się cieszyły że dostały to co się im należy.

Pod chorymi borówkami znalazłam po jednym pędraku

Za jakiś napiszę, czy moje działania zmierzają we właściwym kierunku, bo może ktoś ma ten sam problem.
Aha, czy żelazo nie zaszkodzi liściom?
Pozdrawiam Wszystkich miłośników borówek
