Figa Figowiec Ficus Carica Freezmaster II - relacje z uprawy

[shuger]

Obstawiam złe podłoże. obornik ma odczyn raczej kwasowy, do tego dosypana zasada więc mogło zrobić się podwyższone zasolenie. Ja bym wymienił ziemię na choćby zwykłą ogrodniczą z worka. U mnie na takiej ziemi figa miała się bardzo dobrze w doniczce.
Teraz posadzona w gruncie radzi sobie nadzwyczaj dobrze pomimo stosunkowo niskich temperatur. Wzrost co prawda się spowolnił, ale nie zatrzymał, także jest nieźle, póki co nic nie nawoziłem.
Posadzona jest w mieszance ziemi czarnej z worka, gliniastej lokalnej i piasku.
Owoce z którymi figa przyjechała zostawiłem w komplecie i jak na razie opadły ze 3sztuki ale to głównie ze względu na mocne opady deszczu. Pozostałe dojrzewają. Czy dotrwają przy tych deszczach do dojrzałości? oto jest pytanie...

[jurek16a]

Robię remont w domu i gruz z braku miejsca wysypałem pod figę.
Ona odżyła, jest bardziej odżywiona, jędrna, widocznie lubi dużo wapnia.

[felipe]

z dodatkiem obornika i trochę gliniastej ziemi plus trochę wapna z magnezem żeby pH było zasadowe.

ostatnio taki sam patent zastosowałem na całej grządce mojego czosnku zimowego, czyli obornik granulowany podsypałem razem z wapnem+magnez. Dopiero na następny dzień wyczytałem w książce o uprawie sałaty i czosnku, że nie powinno się ich mieszać bo wytwarzają się jakieś szkodliwe gazy... całe szczęście czosnek rośnie do dzisiaj.

W moim przypadku było tylko podsypanie roślinek, nie mieszałem tego z ziemią, może co innego jest jak się je razem wymiesza, osobiście mam fioła na punkcie pH 7 u moich warzywek, jednak swoje figi ładuję do zwykłej ziemi uniwersalnej z dodatkiem mączki skalnej i piaskiem, dopiero później podlewam rozmiękczonym obornikiem granulowanym, ewentualnie dolistnie florovit raz na 10 dni... ziemia uniwersalna z castoramy, a pH tej ziemi mój przyrząd pokazuje 5,5, czyli już lekko kwaskawe... rośnie pięknie.

[galaxy]

przyrząd pokazuje 5,5, czyli już lekko kwaskawe... rośnie pięknie.

hm... a podobno figa nie toleruje takiego pH
Na razie nic z nią nie robię, poczekam jeszcze może potrzebuje czasu po przesadzeniu, jeśli do końca czerwca nic się nie zmieni będę myślała dalej. Muszę zrobić foty i Wam pokazać.

[seedkris]

Figa jeszcze z owocem. Czeka na eksmisję na podwórko. Jak przestanie lać, to będę szukał odpowiedniego miejsca. W namiocie całkiem dobrze rośnie.

[galaxy]

No i moja figa ożyła, niestety na balkonie mimo że osłonięty było jej za zimno. Przestawiłam ją na werandę gdzie temperatura dochodzi do ponad 30 stopni i w ciągu 2 tygodni roślinka się zazieleniła

[seedkris]

Czy stosujecie nawożenie? Ja podlałem 2 razy pokrzywianką.

[galaxy]

te żarłoki lubią dużo i dobrze zjeść

[Tacca]

Ja mam Figę 3 rok , nie pamiętam odmiany , kupiłam w markecie . Pierwszy rok trzymałam w donicy , na zimę gubiła liście , wiosną wypuszczała owoce , po wystawieniu na dwór ciężko było trafić z podlewaniem . System korzeniowy mocno się rozrasta .W ubiegłym roku , jesienią zostawiłam w gruncie , okryłam gałązkami sosnowymi i świerkowymi i kapturem z agrowłókniny . Przezimowała ładnie , ale za wcześnie ją odkryłam i zgubiła owoce . Niedawno zmieniłam jej miejsce , znów zaczyna owocować , troszkę za późno żeby owoce dojrzały , ale zamierzam zostawić ją w gruncie na zawsze . Figa nawet jak podmarznie , powinna odbić od korzeni . widziałam w Grecji u znajomych , rozrasta się jak chwast od korzenia , i mocniej cięta tym mocniej się rozrasta .



Wiosną musiałam mocno podciąć przymarznięte gałązki .

[Zatorzanin]

U mnie owoców pewnie nie będzie lub jeśli będą to nie dojrzeją. Miałem roślinę zaatakowaną przez przędziorka i praktycznie 1,5 miesiąca zbierała się do siebie od momentu zauważenia szkodnika i wykonania oprysku.

[Tacca]

Moje owoce dopiero wystartowały, a już kończy się lipiec , to chyba tez nie zdążą dojrzeć .

[pata]

Zachęcony odpornością do -36`C

To chyba przesada! Ladna sztuczka sprzedawcy!

A jak będzie z owocowaniem zobaczymy, do odważnych świat należy.
Na pewno dam znać jak sobie radzi co by nie rzec w podgórskim klimacie na blisko 600m.n.p.m.

Jestem bardzo ciekawy na rezultaty. Juz bylem zdecydowany na kupno, ale raczej poczekam co z tego wyjdzie.

Nie przepadam za owocami. Ten jeden figowy co dojrzał zjadłem. Smak, to trudna sprawa. Dla mnie słodki, słodko-mdły. Nie mam do czego porównać. Ostatnie figi z drzewa jadłem 30lat temu. Drzewa i krzewy owocowe dedykuję dzieciom.

Nie kazdemu smakuja swierze figi. Maja naprawde smak slodko-mdly. Trzeba je ususzyc zeby byly smaczniejsze.

[Tacca]

Odmiana o ciemnych owocach jest zdecydowanie smaczniejsza od zielonych.