Powojniki do cienia i półcienia

[estel7]

Zgadzam się - lepiej dać im szansę porządnego ukorzenienia się do zimy - większa szansa, że nie przemarzną....

[sawka]

Dzięki wszystkim za rady.
Miejsca gdzie będzie rósł jest niewiele więc pędy ok 1m będą ok. Postaram się jak najszybciej go kupić.

[Saskja]

Pytanie jak w temacie - który będzie lepiej sobie radził: Rouge Cardinal czy Mazowsze?. Te akurat dwa powojniki bardzo mi się podobają i były dostępne w szkółce, do której się wybierałam. Miejsce dla powojnika mam akurat w cieniu, wiedzę o tych roślinach - bardzo niewielką. Na stronach piszą różne rzeczy, ale wiesz, jak to jest, nikt nie doradzi lepiej, niż działkowicz z doświadczeniem. Po to chyba powstały fora tematyczne, żeby nie trzeba było czytać na 'bezosobowych' stronach.
Nie oczekiwałam też, że ktoś ma akurat te dwa. Ale na pewno ktoś ma jeden, a ktoś inny drugi - i mogliby się podzielić doświadczeniami typu: 'Ten a ten' w cieniu będzie blady, lepiej go nie sadź.

No, nieważne. Nie kupiłam, bo nie wiedziałam, nie ma tematu.

[CichaWoda]

Wybacz, ale trochę wcześniej Leszek udzielił częściowej odpowiedzi na Twoje pytanie:

Wg moich obserwacji
* Rouge Cardinal - jak najbardziej się nadaje, pieknie kwitnie wysadzony w cieniu.
* Multi Blue - u mnie bardzo słabo zniósł przesadzenie, ale teoretycznie również powinen się nadawać
* President - to w zasadzie to samo co Multi blue (Multi blue jest sportem The President)
* Jan Paweł - zdecydowanie lepiej rośnie i prezentuje się na słonecznych ciepłych miejscach (w cieniu prawdopodbnie wyjdzie bardziej "kompaktowy")
* Dorothy Watson - nie znam niestety