Rozumiem, że nie macie wątpliwości co do tego, że to są chwasty...
Na tę chwilę zniechęciłam się do wysiewania roślin z nasion, ale doglądanie ich dawało mi satysfakcję, więc nie mówię, że w przyszłym roku na pewno nie kupię nasion lobelii
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
![Obrazek](http://images39.fotosik.pl/2052/8f5a6246f3490308.jpg)
Ja miałam,innej firmy. Też opisaną jako czerwona, choć na zdjęciu uczciwie pokazane było, że czerwień to będzie umiarkowana-SONIA127- pisze:Czy ktoś miał lobelię czerwoną? Mi zakwitła'' czerwona'' czyli różowaA może amarantowa,ale na pewno nie czerwona.