Klon jesionolistny ( Acer negundo ) i Ślaz dziki ( Malva sylvestris )
- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Co to za dzrewo i kwiat ?
Drzewa nie kojarzę, ale kwiat wygląda mi na cenne zioło.
Ślaz. http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Alaz
https://www.google.pl/search?q=%C5%9Bla ... B580%3B451
Ślaz. http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Alaz
https://www.google.pl/search?q=%C5%9Bla ... B580%3B451
Re: Co to za dzrewo i kwiat ?
Dziękuję, faktycznie ślaz dziki. http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Alaz_dziki
A ten liść jest z bardzo rozpowszechnionego drzewa
A ten liść jest z bardzo rozpowszechnionego drzewa
- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Co to za dzrewo i kwiat ?
Czy drzewo wygląda tak? http://www.pl.all.biz/acer-negundo-kellys-gold-g25477
Jeśli to to to drzewo należy do rodziny klonów ozdobnych.
Jeśli to to to drzewo należy do rodziny klonów ozdobnych.
Re: Co to za dzrewo i kwiat ?
Acer negundo (klon jesionolistny) bardzo podobny.
Tu znalazłem opis. http://pl.wikipedia.org/wiki/Klon_jesionolistny
Chyba to jest ten klon jesionolistny, a raczej jego odmiana. Tak jak wynika z opisu Wikipedii : ma słabe kruche gałązki, jest bardzo aktywny, po prostu chwast. (Atakuje moją działkę).
To co napiszę to tylko moje domysły :
Jesion ma końcowy liść na gałązce bez rozgałęzień, dedukuje że liść końcowy z trzema rozgałęzieniami to klon męski. (Nie ma owoców). Zatem drzewo z liściem końcowym bez rozgałęzień to klon żeński (tak jak jesion).
I tu wyjaśnia się że te drzewa z trzema rozgałęzieniami nie mają owoców . Bo jak by były to od razu bym wiedział że to klon.
A w ogóle jest intrygujące że nazwa drzewa klon jest związana "klonowaniem" organizmów.
Ciekawe jak taki gatunek powstał z jesionu i klonu pospolitego ? Taki mutant jest dwupienny czyli rozdzielnopłciowy.
Tu znalazłem opis. http://pl.wikipedia.org/wiki/Klon_jesionolistny
Chyba to jest ten klon jesionolistny, a raczej jego odmiana. Tak jak wynika z opisu Wikipedii : ma słabe kruche gałązki, jest bardzo aktywny, po prostu chwast. (Atakuje moją działkę).
To co napiszę to tylko moje domysły :
Jesion ma końcowy liść na gałązce bez rozgałęzień, dedukuje że liść końcowy z trzema rozgałęzieniami to klon męski. (Nie ma owoców). Zatem drzewo z liściem końcowym bez rozgałęzień to klon żeński (tak jak jesion).
I tu wyjaśnia się że te drzewa z trzema rozgałęzieniami nie mają owoców . Bo jak by były to od razu bym wiedział że to klon.
A w ogóle jest intrygujące że nazwa drzewa klon jest związana "klonowaniem" organizmów.
Ciekawe jak taki gatunek powstał z jesionu i klonu pospolitego ? Taki mutant jest dwupienny czyli rozdzielnopłciowy.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1073
- Od: 8 gru 2011, o 07:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Co to za dzrewo i kwiat ?
Nazwa "klonowanie" nie ma nic wspólnego z nazwą drzewa, obawiam się. Pochodzi z greckiego : "klon" - gałązka, odgałęzienie. Nie jest to nazwa polska.
Niby "gałązka" wiąże się z drzewami, ale nazwa drzewa jest słowiańska, klon nazywa się tak tylko u nas, po łacinie to Acer, u Anglików to maple, itd, itp...
Klon jesionolistny to NIE JEST mutant jesionu i klonu. Acer negundo należy do mydleńcowatych i koło jesionu nawet "nie leżał". na tej samej zasadzie można by sądzić, ze jest mutantem sumaka albo jarzębiny, bo liście podobne...
O ile mogę znaleźć w literaturze, nic nie wiadomo o tym, aby żeńskie i męskie osobniki miały inaczej rozdzielone liście.
Klon jesionolistny nie ma u nas niestety wielu naturalnych wrogów, a rozsiewa się z niebywałą prędkością, dojrzewa szybko i zachwaszcza co się da. Trudno się go pozbyć, jeśłi w okolicy są dorosłe drzewa siejące nasionami.
Niby "gałązka" wiąże się z drzewami, ale nazwa drzewa jest słowiańska, klon nazywa się tak tylko u nas, po łacinie to Acer, u Anglików to maple, itd, itp...
Klon jesionolistny to NIE JEST mutant jesionu i klonu. Acer negundo należy do mydleńcowatych i koło jesionu nawet "nie leżał". na tej samej zasadzie można by sądzić, ze jest mutantem sumaka albo jarzębiny, bo liście podobne...
O ile mogę znaleźć w literaturze, nic nie wiadomo o tym, aby żeńskie i męskie osobniki miały inaczej rozdzielone liście.
Klon jesionolistny nie ma u nas niestety wielu naturalnych wrogów, a rozsiewa się z niebywałą prędkością, dojrzewa szybko i zachwaszcza co się da. Trudno się go pozbyć, jeśłi w okolicy są dorosłe drzewa siejące nasionami.
Zielonym do góry!!!