Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
przemek-g
100p
100p
Posty: 137
Od: 6 paź 2009, o 16:53
Lokalizacja: Białystok

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

Poniżej przedstawiam mój eksperyment:

3 krzaki pomidora karłowego "Maliniak" posadzonego do ok. 7-litrowych doniczek, stoją na tym samym balkonie. Wszystkie mają tę samą ziemię z kompostownika z mojej działki, przy sadzeniu dostały jeszcze po ok 1/4 doniczki przefermentowanego obornika bydlęcego.

Dwa krzaki wyglądają super a trzeci takie chucherko, że aż chce mu się pomóc... Tylko nie wiem co mu dolega?
Dodam tylko, że wszystkie doniczki mają takie same dziurki w dnie i regularnie wylewam wodę z podstawek żeby nie były zalane...
Poniżej fotki
ObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
_ninetta_
1000p
1000p
Posty: 1361
Od: 19 maja 2010, o 01:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

Mam to na jednym krzaku Robina w szklarni:

Obrazek

cały krzak wygląda jak na razie normalnie:

Obrazek

czy to jest nekroza rdzenia łodygi? I czy pomidora mam jak najszybciej wyrwać i spalić?
ABan
500p
500p
Posty: 986
Od: 2 sie 2012, o 13:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

Mi to wygląda na zarazę ziemniaka - wersję łodygową. Niech jeszcze ktoś to skonsultuje, ale jeśli to jest ZZ musisz działać błyskawicznie.
Pozdrawiam
Adam
Pabblo_Pl

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

ABan pisze:Mi to wygląda na zarazę ziemniaka - wersję łodygową. Niech jeszcze ktoś to skonsultuje, ale jeśli to jest ZZ musisz działać błyskawicznie.
Przeglądałem dziś wątek Pomidory - choroby cz. 2 i na 32 stronie ktoś miał podobny problem i była to ZZ łodygowa..

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=434
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Andrzejbdg
50p
50p
Posty: 70
Od: 28 mar 2013, o 16:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

Andrzejbdg pisze:Witam i o zdrowie moich pomidorów pytam... a raczej ich brak :roll: Na kilku krzakach w jednej części tunelu mam niepokojące zachowanie górnych części rośliny, są takie drobne, jakby usychały, łodygi trochę fioletowe, na dolnych częściach jest ok. Wydaje mi się że niedawno w pomidorowych tematach dokopałem się do podobnych objawów lecz teraz nie mogę znaleźć :(

Pomidory były ostatnio podlane z nawozem do pomidorów substral dwa tygodnie temu, tak to lane samą wodą.

26.05. zostały opryskane Midlexem.
mk1a
100p
100p
Posty: 177
Od: 6 maja 2012, o 20:15
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okoloce wawki
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

andrzej ale gdzie problem i pytanie?
Awatar użytkownika
Andrzejbdg
50p
50p
Posty: 70
Od: 28 mar 2013, o 16:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

Problem to jak już pisałem takie marne, ciemne górne części krzaków, liście, stożek wzrostu. Nie wiem skąd to się wzięło, głównie widac to na pierwszych zdjęciach.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10179
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

To nie jest choroba. To jest sprawa nawożenia, więc może o tym porozmawiajmy.
Awatar użytkownika
Andrzejbdg
50p
50p
Posty: 70
Od: 28 mar 2013, o 16:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

Jak już pisałem pomidory zostały raz podlane z nawozem SUBSTRAL do pomidorów, po 1L roztworu na krzak. Problem występuje głównie na trzech krzakach. To bardziej w stronę przedobrzenia czy niedoboru?

Co ciekawe z drugiej strony tunelu wszystko rośnie dobrze.

A tutaj jeszcze odnośnie tego nawozu:
Zastosowanie:
Zbilansowany nawóz o wysokiej zawartości potasu, specjalnie do uprawy pomidorów. Do nawożenia pomidorów w: kuwetach, ogrodzie, tunelach foliowych i szklarniach. Nawóz 100 % rozpuszczalny w wodzie, łączy podlewanie z nawożeniem.

Zalety:

nawożenie dolistne lub doglebowe
silny rozwój, obfite zbiory
szybko widoczne efekty
brak możliwości przenawożenia i wypalenia roślin


Dawkowanie:
1/2 g / 1 L wody

Opakowanie:
350 g = 700 L gotowego nawozu

Skład:
Nawóz WE NPK (Mg) 09+09+27 (3) % (m/m) z mieszaniną mikroelementów.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10179
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

Oczywiście mam rozumieć, że pomidor został posadzony do jałowej ziemi. :D

Problem występuje na jednej odmianie czy na kilku ?
Awatar użytkownika
Andrzejbdg
50p
50p
Posty: 70
Od: 28 mar 2013, o 16:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

Problem występuje na trzech krzakach odmiany krakus rosnących w rzędzie obok siebie. I na dwóch krzakach odmiany nieznanej rosnących obok krakusów. W bliskiej odległości tunelu rośnie wiśnia jeśli ma to jakieś znaczenie dla tego problemu. Ziemia pod tunelem nie była uprawiana, rosła tam wcześniej jabłonka i trawa która została przekopana z kompostem i dodatkiem zmieszanego obornika gołębiego ze słomą. Dodatkowo jeden z krakusów się trochę zawija. Na koktajlowych i większej ilości krzaków pomidora którego nazwy nie mam podobnych objawów brak.

Przenawożone?
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10179
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

Gdyby były głodne ale składniki byłyby w równowadze najszybciej brakowałoby azotu, bo ten się w glebie przemieszcza szybko zatem żółknąć zaczynałyby najstarsze liście. Gleba, mimo, że nie uprawiana, wygląda na wysoką klasę i podejrzewam, że pomidorom zaszkodził nadmiar potasu w podanym nawozie. Wykonaj oprysk tych zmienionych krzaków saletrą wapniową by pobudzić je do wegetatywnego wzrostu. Wapń się wchłania wolno i przemieszcza w roslinie wolno natomiast azot azotanowy szybko. Inna forma nawozu azotowego może być szkodliwa, mam na myśli jon amonowy. Stężenie saletry 0,5 % / pół deko na litr/

PS Mam nadzieję, że ten nawóz gołębi był odpowiednio wcześnie dany przed sadzeniem pomidorów.
niezdara
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 29 maja 2013, o 15:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

Kochani proszę o poradę. Przed chwilą zerwałam z San Marzano pożółkłego liścia, od spodu na nim siedziała grupa ok 6 małych, jaskrawozielonych "pajączków". Czy te istoty są szkodnikami czy przypadkowymi lokatorami foliaka? Liście ogólnie trochę żółkną z racji chwilowych podtopień foliaka, więc nie wiem czy im bym przypisywała to. Chociaż listek był jakby w jednym miejscu przezroczysty, więc mógł być podgryziony.

Pozdrawiam
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”