Męczennica (Passiflora) - uprawa,pielęgnacja cz.2
- lucy23-61
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1561
- Od: 14 wrz 2011, o 21:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Passiflora cz.2
Anetko, w domu zimowała?
- zjawka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1029
- Od: 28 paź 2010, o 20:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Passiflora cz.2
Nie w domu a w szklarence gdzie temperatura minimalna +7 a jak słonko dopiekło to i 20 się w ziemie robiło.
Od stycznia rosły jej pączki a dopiero teraz rozkwitła
Od stycznia rosły jej pączki a dopiero teraz rozkwitła
Re: Passiflora cz.2
Witam serdecznie wszystkich passimaniaków
Powoli wdrażam się w uprawę tych przepięknych roślin, jednak już na samym początku trafiłam na mały problem.
Na liściach mojej rośliny jest dużo żółtych plam, szukając pomocy w internecie zaryzykowałabym, że spowodowanych obecnością przędziorka. Jednak nigdzie nie widzę jego obecności w postaci żywych pasożytów. Po dokładnych oględzinach znalazłam jedną mszycę i kokon z jajkami. W jaki sposób zwalczyć pasożyty tak, aby nic się nie stało mojej Passiflorze? I czy faktycznie plamy widniejące na liściach mogą być spowodowane wizytą przędziorka i owej znalezionej mszycy, czy to coś jeszcze innego?
Powoli wdrażam się w uprawę tych przepięknych roślin, jednak już na samym początku trafiłam na mały problem.
Na liściach mojej rośliny jest dużo żółtych plam, szukając pomocy w internecie zaryzykowałabym, że spowodowanych obecnością przędziorka. Jednak nigdzie nie widzę jego obecności w postaci żywych pasożytów. Po dokładnych oględzinach znalazłam jedną mszycę i kokon z jajkami. W jaki sposób zwalczyć pasożyty tak, aby nic się nie stało mojej Passiflorze? I czy faktycznie plamy widniejące na liściach mogą być spowodowane wizytą przędziorka i owej znalezionej mszycy, czy to coś jeszcze innego?
Męczennica błekitna. Podwijające sie pod spód listki
Nie wiem gdzie to upchnąć
Moje męczennice zawijają listki pod spod! Dlaczego? Kurcze ładnie rosną...mają nawóz raz w miesiącu..podlewać dmucham chucham. Ktoś tak miał? Listki są normalnego koloru. Z obu stron
Zdjęcie sprzed kilku dni. Na chwile obecną mają piękne podporki. Ziemia pod spodem jest ziemią uniweralną. NA wierzchu posypałam zwukłądo umiwrsalna sie skonczyłą
Moje męczennice zawijają listki pod spod! Dlaczego? Kurcze ładnie rosną...mają nawóz raz w miesiącu..podlewać dmucham chucham. Ktoś tak miał? Listki są normalnego koloru. Z obu stron
Zdjęcie sprzed kilku dni. Na chwile obecną mają piękne podporki. Ziemia pod spodem jest ziemią uniweralną. NA wierzchu posypałam zwukłądo umiwrsalna sie skonczyłą
Re: Męczennica błekitna. Podwijające sie pod spód listki
Błędem jest sadzenie niewielkich sadzonek do zbyt dużej donicy.Mają zbyt wilgotno i korzenie niedomagają przez co liście więdną.Poprzesadzaj do małych, a dopiero jak przerosną korzenie te małe doniczki to posadź do większej, ale ziemia musi być luźna i przepuszczalna, oraz drenaż na spodzie.
- Marcoo16
- 1000p
- Posty: 1053
- Od: 24 mar 2013, o 15:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Re: Męczennica błekitna. Podwijające sie pod spód listki
Witaj Szkibicko !
Ja również hoduję pierwszy raz w życiu męczennice. Po długim wyczekiwaniu, wreszcie na 10 nasionek, ukazały się dwie roślinki. No cóż, bywa.. Moje są o połowę mniejsze od Twoich, posadzone w doniczkach takiej wielkości, jak się pelargonie kupuje, siedzą na dworze. Ale ja nie mam na razie z nią problemów. Posłuchaj może doświadczonych forumowiczów i przesadź je do małych doniczek. Jak już będą duże, a system korzeniowy mocno rozwinięty, dopiero posadź do większej doniczki. Zobaczymy, jak się nam udadzą
Do zobaczenia
Ja również hoduję pierwszy raz w życiu męczennice. Po długim wyczekiwaniu, wreszcie na 10 nasionek, ukazały się dwie roślinki. No cóż, bywa.. Moje są o połowę mniejsze od Twoich, posadzone w doniczkach takiej wielkości, jak się pelargonie kupuje, siedzą na dworze. Ale ja nie mam na razie z nią problemów. Posłuchaj może doświadczonych forumowiczów i przesadź je do małych doniczek. Jak już będą duże, a system korzeniowy mocno rozwinięty, dopiero posadź do większej doniczki. Zobaczymy, jak się nam udadzą
Do zobaczenia
-
- 100p
- Posty: 147
- Od: 13 mar 2013, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdansk
Re: Passiflora cz.2
-
- 200p
- Posty: 231
- Od: 6 maja 2011, o 08:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Belsko-Biala
Re: Passiflora cz.2
Liści to jeszcze nie ma. Na pierwsze dla mnie to ogórek.Poznasz po pierwszym liściu właściwym i to nie zawsze..Wyrośnie na 4-5 piętrze
Pozdrawiam Emet
Pozdrawiam Emet
Re: Męczennica błekitna. Podwijające sie pod spód listki
Akurat na to 8 męczennic ta donica nie jest a duża. Hmm....liście nie są zwiędłe..już nawet sie prostuja ;d
- Marcoo16
- 1000p
- Posty: 1053
- Od: 24 mar 2013, o 15:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Re: Męczennica błekitna. Podwijające sie pod spód listki
Myślę, że to efekt odchorowania roślinki po przesadzeniu. Musiały się zaaklimatyzować. A jak już jest z nimi wszystko ok, to dobrze
Powodzenia w uprawie
Powodzenia w uprawie
Re: Passiflora cz.2
ja bym przyciął i ukorzenił to obcięte, przestaw je na słońce, jeśli są w cieniu albo w domu
Jakie masz passiflory? Wstaw zdjęcie
Jakie masz passiflory? Wstaw zdjęcie
Re: Passiflora cz.2
to jak masz taką opcję to lepiej postaw na balkonie albo na oknie z południowej strony, przycięcie też pewnie pomoże