Powojniki silnie rosnące - na uschnięte drzewo.

[Francesca]

Wisteria to jest bardzo cieżkie pnącze, nie wiem czy po kilku latach nie osłabi swoim stałym dużym cieżarem tego drzewa (coraz słabszego przecież) na tyle, że je połamie. Jeśli drzewo (drzewko w sumie ) ma 2.5 metra a wisteria rośnie nawet 3 metry rocznie, po tych 10 latach kiedy w kocu zakwitnie bedzie olbrzymem .
Poza tym nie wiem, Werdy90, gdzie mieszkasz, moje wschodniomazowieckie doświadczenia z roślinami o mrozoodporności określonej na 6A nie są dobre .
Wisterie ze szkołki Clematis KLIK

Ja bym Ci jednak poleciła zostanie przy powojnikach - długo kwitnące (ważna moim zdaniem sprawa!) a dość wysokie (3-4 m.) włoskie Krakowiak, Polish Spirit czy Betty Corning dałyby ładny efekt. Krakowiak u mnie teraz ma już ponad dwa metry a przyciełam go na 40 cm .

Łączenia powojnikow z innymi pnączami nie polecam, powojniki sie tnie a wyciąganie wycietych gałązek clematisow spośrod plątaniny innego pnącza nie jest miłe...

[werdy90]

Znalazłem wisterie za 70zł w Poznaniu bo właśnie tu mieszkam , niby rozmnażany metodą in vitro co daję gwarancje zakwitnięcia w 1 lub 2 roku. Rozważyłem wszystkie opcje i przy drzewie posadziłem wiciokrzew pomorski.

[lesioc]

70zł to bardzo drogo... średnie ceny Wisterii to 20-30zł ("Prolific","Alba")-45zł (Violacea Plena).

Z tego co mi wiadomo rozmnożenie in-vitro nie daje żadnej gwarancji kwitnienia.. a wręcz przeciwnie, wydaje mi się, że tak rozmnożona wisteria zakwitnie później. Jedyną przewagą nad szczepioną glicynią jest fakt, że jak przemarznie to z korzenia odbije ta odmiana którą kupiliśmy, a nie podkładka. Ale nawet przy szczepionej roślinie nikt nie da gwarancji kwitnienia.

Wiciokrzew pomorski potrafi bardzo ładnie się prezentować, a z całą pewnością będzie bardzo ładnie pachniał. Trzeba go tylko nieco podwiązywać bo sam się nie "przyczepi".

[werdy90]

rozumiem nadal chce wisterie w moim ogrodzie jest naprawdę nieziemska szukam dla niej miejsca. Mam jeszcze do obsadzenia tylnią strone ogrodu ale tam jest cień i mam już kupione szmaragdy, które chce tam ulokować myślę, że z wisterią mogą konkurować no i jest bardzo stara siatka-płot który nie koniecznie chce zmieniać. Zastanawiam się nad prowadzeniem wisteri w formie drzewka czy ktoś miał styczność z taką wisterią ?

[werdy90]

No więc posadziłem już clemantisy i zrobiłem zdjęcie już wcześniej posadzonego wiciokrzewu pomorskiego. Mam problem z rozpozaniem jednego Clemantisa tego po prawej, który choruje i też nie wiem co mu jest. Rósł w ogrodzie już wcześniej więc go przesadziłem i może się uratuje. Zastanawiam się nad posadzeniem tam jeszcze jednego clemantisa zależy mi żeby porosło dosyć szczelnie.

[Zaba Monika]

Witam wszystkich zakręconych powojnikowo
Jestem początkująca,więc poproszę o podpowiedź.
Mam uschniętą wiśnię obcięta na wysokości 4-4,5 metra,chciałam ja otulić dwoma clematisami botanicznymi i w zeszłym roku posadziłam przy niej Markham's Pink którym jestem zauroczona,drugi z powojników miał być pachnący....no i zimą czytałam sobie forum oglądałam...i żaden z tych które wybrałam niestety nie dorasta do tej wysokości.
Chciałam zapytać czy ktoś ma może połączenie powojnika którego się nie tnie z takim do cięcia bo wpadł mi do głowy summer snow tylko nie bardzo widzę to cięcie jak już obydwa podrosną..a może bedzie rósł i kwitł bez cięcia??
pozdrawiam

[dudusiek]

Posadziłabym Clematis Stolwijk Gold, spokojnie Ci się ładnie rozrośnie i bedziesz mogła drzewko "opatulić"

[asta6265]

U mnie na starej śliwce w ciągu dwóch sezonów pięknie rozpanoszył się powojnik Bill McKenzie.

[GERTRUDA]

Proponuję także Paul Farges , jest ekspansywny ,zdrowy i ma piękne białe kwiaty -lubi cieniste zakątki .

[Zaba Monika]

Właśnie o nim też myślałam ,ale jak poradzić sobie z cięciem..?jak już się pomieszają wysoko na drzewie,chyba musiałabym przycinać też Markham's pink

[asta6265]

Zaba Monika ja się z nim nie patyczkuję. W marcu go tnę nacwysokości około 50cm i wtedy po prostu zrywam to co ucięłam. Jeśli się na niego zdecydujesz to nie radzę łączyć go z innym klematisem, bo on po prostu go zagłuszy. Jest bardzo ładny. Kwitnie od połowy czerwca do początku listopada. Dopiero mrozy poniżej ?5o C warzą kwiaty.

[Zaba Monika]

zupełnie jakoś tak przypadkiem kupiłam lemon dream
poczekam rok dwa jak nie dadzą rady to dokupię jeszcze coś innego....
a Wasze rady dziewczyny wykorzystam jeszcze kilka drzew mam...a Panie Dyrektorki(czyli moja Mama i Babcia) nawet na drzewa się zgodziły
nie wiedzą do czego jest zdolna clemoholiczka nawet taka początkująca

[lesioc]

W zeszlym roku mialem podobny "przypadek" i teraz "Lemon dream" wspina sie na starą grusze. Do towarzystwa dostał "Rasputina"
https://farm8.staticflickr.com/7391/879 ... c5b2_b.jpg