Hosty - problemy i kłopoty

Hosty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Iwcia&Patyrek
500p
500p
Posty: 770
Od: 5 sie 2007, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

Witam odnawiam wątek, bo po ostatnim gradobiciu nasze hosty w większości wyglądają tak... nie wiemy co zrobić z tymi podziurawionymi liśćmi? Oberwać czy zostawić?

Obrazek
do szczęscia dużo nie potrzeba
Iwcia&Patyrek zapraszają
Awatar użytkownika
paco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2235
Od: 17 gru 2006, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

Zostawić - przecież oberwane (ogołocone) nie bedą wyglądały lepiej. :D
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
DorkaS-66
500p
500p
Posty: 628
Od: 27 maja 2011, o 08:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: WARMIA

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

Dostałam hostę, ma kilka liści z kropkami, czy to wirus? wyrzucić zanim zarazi inne? wsadziłam w kąciku, czekam na pomoc/radę...
Obrazek
Obrazek
DorkaS.

"Barbam video, sed philosophum non video."
Awatar użytkownika
paco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2235
Od: 17 gru 2006, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

proszę o zdjęcie liścia z kropkami - tak nic nie widać.
A tak profilaktycznie należy odkazić narzędzie którymi wykopano tą roślinę i przyjąć profilaktycznie,że hosta może być chora!
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Awatar użytkownika
DorkaS-66
500p
500p
Posty: 628
Od: 27 maja 2011, o 08:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: WARMIA

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

Liście:
Obrazek
Obrazek
:(
DorkaS.

"Barbam video, sed philosophum non video."
Awatar użytkownika
paco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2235
Od: 17 gru 2006, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

To mi wygląda na Tobacco Rattle Virus - przynajmniej ma podobne objawy na lisciach. Jednak pewności nie mam.
Wpisz w Google (Tobacco Rattle Virus on hosta) i oglądnij zdjęcia z objawami w grafice - możesz porównać z tym co jest u Ciebie.
Ja pozbyłbym się tej hosty - oczywiście nie dawać na kompostownik, a najlepiej spalić.
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Awatar użytkownika
DorkaS-66
500p
500p
Posty: 628
Od: 27 maja 2011, o 08:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: WARMIA

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

OK. Trudno!
DorkaS.

"Barbam video, sed philosophum non video."
Awatar użytkownika
moniczek
1000p
1000p
Posty: 1379
Od: 19 sie 2010, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

Co może być przyczyną pojawienia się białego przebarwienia (jakby zeskrobano z liścia farbę) na funkii? Reszta rośliny wygląda na zdrową.
Mój ogród-czarujący...
Pozdrawiam Monika :)
Awatar użytkownika
paco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2235
Od: 17 gru 2006, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

Gdy się tego nie widzi, to trudno wyrokować - to może być skutkiem wysokich temperatur, albo wręcz odwrotnie, dużej wilgotności i pojawienia się grzybów :?:
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Awatar użytkownika
Beata-sc
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 9 sie 2013, o 23:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

Witam, zaczynam swoją znajomość z hostami i już wiem, że w kiepskim miejscu zostały posadzone - od południa, a thuje są jeszcze za małe, aby je przesłoniły. Problem polega na tym, że mój ogród to na razie pustynia - nie ma za wiele roślin i cienia również brak. Zobaczymy co z nimi będzie. Pozdrawiam, Beata

Obrazek
"Jeśli wierzysz w zwycięstwo, zwycięstwo uwierzy w Ciebie..." P.C.
Awatar użytkownika
Dzejs
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 29 sie 2013, o 22:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

Witam, miałam podobnie. Moja kochana roślinka została posadzona w złym miejscu. Mam nadzieję,że uda mi się ją przesadzić.
"Bądź dobry, ponieważ każdy, kogo spotykasz, toczy jakąś ciężką walkę."
ania2478
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 11 lut 2013, o 12:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Hosty - problemy i kłopoty

Post »

Witam, wszyscy mówią że funkie należy sadziś w półcieniu a ja mam posadzone w pełnym słońcu i nie mam wyszukanych odmian , i rosna sobie w najlepsze
wiedma
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 8 maja 2013, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pojezierze dobrzyńskie

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

To mój pierwszy post na tym forum, więc na początek witam serdecznie. Oczywiście nie odbierzecie jako wazeliniarstwa stwierdzenia, że jesteście moim ulubionym forum, które śledzę od dawna. Jesteście prawdziwą kopalnią wiedzy, z której korzystam, zanim zrobię zakupy ogrodnicze czy zaplanuję jakiś zakątek. I to są powody, dla których postanowiłam wstąpić w Wasze szeregi po latach? przyglądania się. Rośliny lubię od zawsze, a że jakiś czas temu przejęłam opiekę nad pewną działką rekreacyjną o baaardzo dużym potencjale, odkryłam ogromną przyjemność we własnoręcznym sadzeniu i pielęgnowaniu, choć przede mną jeszcze lata pracy. Ponieważ na działce jest mnóstwo cienia, zamarzyły mi się m.in. hosty. W zeszłym roku zamówiłam 2 sztuki w pewnej dużej szkółce wysyłkowej. Jednak gdy tak się naczytałam o wirusie hvx, zaczęłam oglądać swoje sztuki i mam co do nich pewne podejrzenia. Zwłaszcza Stained Glass ma na liściach smugi, które mnie niepokoją. I może gdybym na tej ilości poprzestała, nie stanowiłoby to dla mnie problemu. Ale w tym roku złożyłam zamówienie w szkółce gwarantującej zdrowe rośliny ( bardzo tu pochwalana) i nie chciałabym ich zainfekować. Stąd moja prośba do specjalistów, których tutaj trochę jest,abyście zechcieli ocenić je fachowym okiem.
A teraz spróbuję wkleić zdjęcie Stained Glass
Obrazek

Jeśli mi się uda, spróbuję dołączyć drugi okaz - klasyk Francese Williams, który nie urósł chyba wcale przez cały sezon. Jego uszkodzenia to może być efekt wirusa lub mrozu, o czym przekonywał mnie przedstawiciel firmy, do którego zadzwoniłam po otrzymaniu przesyłki.
pozdrawiam, Ala
wiedma
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 8 maja 2013, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pojezierze dobrzyńskie

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

Obrazek

Odseparowana przy kompoście z racji jej podejrzanego wyglądu panna Williams wyglądała tak cały sezon. Mróz czy wirus - oto jest pytanie.
pozdrawiam, Ala
Awatar użytkownika
paco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2235
Od: 17 gru 2006, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

Osobiście nie widzę nic niepokojącego w tej roślinie - jest bardzo ładna :wink:
Smugi na liściach pomiędzy nerwami są raczej normalne i są wpływem odpowiedniego naświetlenia na tym stanowisku. W zależności od ilości światła i pory roku - tak bywa.

Ta druga hosta, to tak nie bardzo mi wygląda na Frances Williams - nie widzę nawet cienia marginesu.
Ale pomijając ten fakt wygląda podejrzanie. A jak wygląda jej system korzeniowy - czy nie gnije???
To, że jest odseparowana, to bardzo dobrze i jeśli w następnym sezonie będzie wyglądała tak samo, to skazałbym ją na unicestwienie
(czy to wirus nie ma pewności), ale nie powinna tak wyglądać w przyszłym sezonie jeśli to byłyby uszkodzenia mrozowe.
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
ODPOWIEDZ

Wróć do „Hosty”