Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
bart585
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 12 cze 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Bonsai.Klon palmowy Bloodgood wchodźcie i komentujcie.

Post »

Witam wszystkich ogrodników:)

Jestem tutaj nowy i ogólnie rzecz biorąc dopiero zaczynam przygodę z bonsai.
Bardzo podoba mi się klon palmowy a a jak zobaczyłem jego odmianę bonsai stwierdziłem, że też taki chcę. Na zdjęciu poniżej chciałbym pokazać, które drzewko przyczyniło się do tego, abym się tutaj wpisał :)

http://i44.tinypic.com/2upso08.jpg

Około dwa tygodnie temu zakupiłem klona w sklepie ogrodniczym, drzewko pochodzi ze szkółki, jest to odmiana bloodgood, zdjęcia :

http://i42.tinypic.com/33vm43d.jpg
http://i44.tinypic.com/4gnj2v.jpg
http://i44.tinypic.com/kcb1qr.jpg

Ostatnio przesadziłem to cudo do nowej doniczki i przyciąłem delikatnie najdłuższe pędy, aby cała energia cofnęła się do uśpionych pąków wewnątrz korony i teraz obserwuje co sie z nim dzieje.

Korzenie
http://i41.tinypic.com/2u8xczs.jpg

Przesadzanie
http://i41.tinypic.com/2mhfvwn.jpg
http://i40.tinypic.com/dyyky.jpg

Warunki outdoor
http://i44.tinypic.com/dh6810.jpg

Mam do Was następujące pytania i liczę tym samym na ciekawe propozycje, proszę również o uwzględnienie tego, że dopiero rozpoczynam przygodę z bonsai także wybaczcie mi jakieś błędy.
1. Czy to drzewko poradzi sobie w moich outdoor-owych warunkach?
2. Jak mam się teraz nim najlepiej zaopiekować, aby go nie stracić ?
3. Na co mam się przygotować ?
4. Chciałem pogrubić jego Nebari, ale nie wiem jaki sposób jest najlepszy, czy w ogóle robić to teraz czy wstrzymać się do nowego sezonu z tym?
5. Jak przygotować drzewko do sezonu zimowego? Wiem że do tej pory jeszcze daleko, ale chciałbym wiedzieć zawczasu co mam zgromadzić .

Forumowicze , obserwuję mojego młodego klona i widzę że na niektórych listkach pojawiły się malutkie dziurki :f . Jak myślicie co spowodowało taki obraz sytuacji ?

Pozdrawiam i z góry dziękuję.
Pozdrawiam.
storczykomanka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 14 kwie 2011, o 20:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka

Post »

A może i mi ktoś pomoże z moim drzewkiem?? Jak go uformować. Kupione w markecie i od tej pory sobie stało. Czy nie jest już za późno na formowanie?? Jestem nowa na forum i postanowiłam wziąć się za moje kwiaty, bo widzę, że są tutaj specjaliści. Pomózcie!

Obrazek
Obrazek
Kharr
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 25 cze 2013, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka

Post »

Ładne macie drzewka :) Zakładając tu konto moim głównym zamysłem było śledzenie poczytań bardziej wprawnych ogrodników w pielęgnowaniu interesujących mnie gatunków które planowałem zminiaturyzować. Jednak nie przyszło mi do głowy szukanie wątku stricte związanego z bonsai, mój błąd. :P
Posiadam kilka roślin, jednak większości nie można nazwać nawet pre-bonsai, zasługują ewentualnie na miano sadzonek. xd Z pozostałych dość standardowo: Grubosz, Wiąz, Ficus.

Grubosza posiadam dość długo, jednak dotychczas moje zadanie ograniczało się do podlewania i oczekiwania na odpowiedni wymiar, pierwsze prace w celu uzyskania han kenagi w przyszłym roku:

Obrazek

Wiąz długo był dla mnie poza zasięgiem więc się zapuścił solidnie i w tym roku ogoliłem go niemalże do zera, zostawiając raptem 3 gałązki (cierpiał z tego powodu długo) jednakże zarys hokidachi może ukażę się w najbliższych latach bowiem muszę wyhodować dość solidną gałąź od zera..(wiem że jest zapuszczony ale wole zostawić te baty niż bezcelowo rozkrzewiać przed zimą)

Obrazek

Ficusa udało mi się uratować z agonii w tym roku, na razie brak mu masy zielonej jednak na ten rok celem jest tylko przetrwanie - w przyszłym zakopie go w dużej donicy by rozgałęzić korzenie (będę miał czas by zastanowić się co zrobić z zielenią ^^):

Obrazek

Żadna rewelka, ale od czegoś trzeba zacząć. ^^
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22157
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka

Post »

Wątek ok ... by zdobyć podstawowe wiadomości,proszę go przeczytać od początku
a ponadto skorzystać z naszej wyszukiwarki,bo na forum mamy wiele tematów poświęconych sztuce bonsai.
G-osia
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 5 gru 2013, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Berlin

Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka

Post »

Witam wszystkich,
potrzebuję porady odnośnie fikusa. Kupiłam ponad metrowe drzewko około miesiąca temu. Poradziłam już sobie z pleśnią na ziemi, ale niepokoi mnie spora liczba opadających liści. Na niektórych pojawiają się czarne plamy, jest też niewielki biały nalot na spodzie liścia, niektóre też żółkną od łodygi i opadają. Nie wiem, czy jest to normalne dla fikusa o tej porze roku? Czy może jest to reakcja na nowe otoczenie. Dodam, że stoi w dość jasnym miejscu. Nie wiem też, czy powinnam go nawozić, czy potrzebuje on przerwy podczas zimy? W tym samym pokoju mam też drugie drzewko, ok 25 cm, z nim nie mam żadnych problemów.
Czekam na porady.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19103
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka

Post »

A może wrzucisz jakieś zdjęcia, to ułatwiłoby przyczynę problemu. Opadanie liści u fikusa (podejrzewam, że chodzi o popularnego benjamina), może być spowodowane wieloma czynnikami. Może być kwestia aklimatyzacji, przesuszenia, przelania, przewiania (przeciąg), itd. Fikusy nie lubią centralnego ogrzewania. Na pewno odpuść sobie nawożenie, aż do wiosny, chore drzewko + nawóz nie skończyłoby się dla niego najlepiej. Napisz, czy stoi w pobliżu włączonego grzejnika, jak podlewasz, itd.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
G-osia
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 5 gru 2013, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Berlin

Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka

Post »

Wybacz, że tak długo to trwało, tutaj są zdjęcia.
Drzewko straciło już ponad połowę liści.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19103
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka

Post »

Hmmm, skoro roślina miała pleśń na ziemi, znaczy się, że przed zakupem, mogła być przelewana i załapać dodatkowo, jakąś chorobę grzybową. A napisz, mi jeszcze, czy ten biały nalot u spodu liści jest może kleisty, czy przypomina pleśń? Jeśli jest kleisty, mogą to być też wełnowce. Jest jeszcze jedna kwestia, może być też tak, że stojąc na komodzie, może mieć trochę teraz za mało światła - szczególnie jego górna część. Część fikusów, gubi z tego powodu część liści, na okres zimy, gdy ma za ciemno. A gdzie ten mniejszy egzemplarz, ma więcej światła? A i napisz mi jeszcze jak podlewasz?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
G-osia
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 5 gru 2013, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Berlin

Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka

Post »

Nalot na liściach nie jest klejący, a podlewam co drugi dzień, spryskuje go też częst całą roślinkę. Ogólnie cały pokój jest jasny, tylko teraz trudno o promienie słoneczne. Maluch stoi pod ścianą, naprzeciwko okna (pokój nie jest za duży). Oba puszczają młode liście. U dużego fikusa usychają też gałązki od góry.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19103
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka

Post »

Skoro podlewasz co drugi dzień, to masz odpowiedź. To jest zdecydowanie za często, nie wiadomo, czy część korzeni nie jest zgnitych. Większość fikusów w zimie preferuje rzadsze podlewanie, jak mają za mokro, gubią liście. W tym okresie wystarczy, jak ziemia lekko przeschnie między podlewaniami. Biały nalot na liściach to może być choroba grzybowa od nadmiernego podlewania. Ogranicz podlewanie raz na tydzień powinno starczyć i sprawdź delikatnie bryłę korzeniową, w jakim stanie są korzenie. Oraz spryskaj dokładnie roślinę środkiem grzybobójczym. Powtórz po tygodniu, a następnie, jak znów się ten nalot pojawi. Być może uda się uratować fikusa, dużo zależy od tego, w jakim stanie ma korzenie.
Pozdrawiam
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
noname1988
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 27 gru 2013, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka

Post »

Witam. Jestem nowy na tym forum. Zakupilem 2 tyg temu bonsai microcapia w ikea, wysokosc ok 90 cm. Mam z nim problem gubi masowo liscie robia sie brazowe lub zwiniete , wyglada juz biednie a byl naprawde bujny, nie,zielone tez opadaja podlewam go od 2 dni predzej spryskiwalem mu liscie, korzen i ziemie co 2 doby, ziemia byla ciagle wilgotna. Bonsai stoi pod oknem rzy oknie balkonowym. Wiem ze musi sie zaaklimatyzowac i czesc lisci zgubi ale zdaje mi sie zgubil ich za wiele. Wie ktos jaka moze byc przyczyna? Co mam robic? Ratujcie
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19103
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka

Post »

Przeczytaj parę postów wstecz, a będziesz miał odpowiedzi na nurtujący Ciebie problem. Przypomnę, że fikusy są wrażliwe zarówno na przelanie, jak i przesuszenie - samym spryskiwaniem nie podlejesz wystarczająco gleby. To, że była wilgotna, to zapewne była tylko z wierzchu, głębiej, była pewnie lekka susza. Aha nie podlewaj przypadkiem teraz co dwa dni, raz w tygodniu wystarczy. A i tak odchoruje, fikusy są jeszcze wrażliwe na nagłą zmianę temperatur (wyniesienie ze sklepu na dwór, przy tak niskich temperaturach, też mogło wpłynąć na kondycję rośliny). Dwa tygodnie na aklimatyzację to za mało, przygotuj się na cztery, pięć, w ciągu których może stracić i tak nawet wszystkie liście. Na wiosnę powinno odbić.
pozdrawiam
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
noname1988
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 27 gru 2013, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka

Post »

Ziemia raczej byla wilgotna, teraz z wierzchu widze ze jest juz sucha po brzegach, sprawdzilem palcem w kilku miejscach. Podlewac obficie co tydzien?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”