
Aga, twój ogródek podobał mi się zawsze, ale zmiany uczyniły go jeszcze piękniejszym i ciekawszym. Super pomysł z ławeczką pod pergolą, ten kącik ślicznie będzie wyglądał z kwitnącymi różami. Ja również posadziłam pnącą różę przy kratce i zastanawiam się, kiedy to maleństwo urośnie, pierwsza (Sympathie) nie przyjęła się, jej miejsce zajęła Rosarium Uetersen.
Czy chociaż część kamieni nadawała się do położenia na rabaty? U nas mieliśmy podobne wykopaliska kiedy oczyszczaliśmy teren po budwie i wszystko do wyrzucenia, bo były to kawałki cegieł i betonu. I podobnie jak ty, ziemię kupowaliśmy w workach, żeby wymieszać ją z gliną. Mam nadzieję, że kompostowniki zaspokoją potrzeby mojego ogródka i ziemi nie będą już musiała dokupywać. Z zakupami roślinnymi w zasadzie też już koniec, miejsca nie mam, a jak coś wypadnie to podzielę i uzupełnię tym co mam. Dojrzewam jeszcze do tego, żeby powtarzać grupami nasadzenia tych samych roślin. Dobrze rośnie u mnie np dzwonek dalmatyński i będę się starała go rozmnożyć i porozsadzać po całym ogródku.