Lawenda(2012-2014),ogólnie Cz. 2

[karminka]

Oczywiście, że pokażę.


Potrzeba 22 kwiaty lawendy, wstążka 0,5 cm, nożyczki i szpilka.



Związać mocno jednym końcem wstążki łodygi i delikatnie żeby nie złamać zagiąć je.


Przeplatać co dwie łodyżki. Na dole i u góry koszyczka ścisło, na środku trochę luźniej.


Po zakończeniu plecenia koniec wstążki owinąć bardzo ciasno 2-3 razy wokół łodyżek, wpiąć pionowo szpilkę i koniec wstążki obciąć.


Z drugiego kawałka wstążki zawiązać kokardę. Bardzo ładnie wygląda przewiązanie dwoma kolorami np fiolet i biały.

[JustynaK]

Przepiękne i funkcjonalne, dziękuję za prezentację

[kakatarzyna]

Ale cudo - masz talent.

[karminka]

Czasami lubię zrobić coś dla oka

[kris11]

Ślicznie to wygląda, z białą wstążką też powinno być ładnie, może doczekam swoich kwiatów i spróbuję

[Dziunia87]

Ale czad! Pięknie wygląda i odstraszy mole w szafie
A ze zwykłej to odmiany lawendy?

[Piotr=)]

wielki dzięki za pokazanie

[constancja]

A ja mam pytanie. Ukorzeniłam kilka sadzonek lawendy. Ładnie przezimowała zadołowana na zewnątrz. Rośnie zdrowo ale wydaje mi się, że wolno.
Czy mogę pouszczykiwać stożki wzrostu w celu lepszego krzewienia? Czy to raczej nie ma sensu i pozostawić ją samej sobie?

[karminka]

Ale czad! Pięknie wygląda i odstraszy mole w szafie
A ze zwykłej to odmiany lawendy?

Ze zwykłej najzwyklejszej. Trzeba tylko wybierać taką, która dopiero rozwinęła wszystkie kwiatki. Jest najbardziej pachnąca i ma na tyle miękką łodyżkę, że można ją zagiąć bez ryzyka złamania.

[Violunia]

Własnie w tym roku będę robić te maczugi z lawendy bo już ktoś wcześniej pokazywał jak się je robi i obiecałam sobie, ze w tym roku już na pewno. Dzisiaj musiałam je podwiązać w takie snopki bo po tych deszczach bardzo wyległy i bałam sie, ze od dołu zaczną podgniwać. Mają już parę dobrych lat i dlatego nowe malutkie ukorzeniam.

[kakatarzyna]

Ale ogromne cuda
Czym je karmisz, że tak wyrosły?

[limonkaa]

Zapach musi być niesamowity od tej lawendy......

[Violunia]

Rzeczywiście jak w nią wlazłam żeby powiązać to zapach boski ale muszą być ruszane to wtedy pachną, mam tez inną lawendę niższą ale za to o większych kwiatkach. W sumie niczym specjalnym nigdy nie nawoziłam jej, na wiosnę podsypałam torfem odkwaszonym wapnem z odrobiną końskiego obornika i czasem popiołem drzewnym podsypie. Cięta jest dwa razy w roku w kuleczki i tego przestrzegam i to tyle.