Adenium (róża pustyni) cz.5

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
llamarana
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 18 cze 2012, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

Witam
Chciałabym prosić Was o pomoc: mój tata miesiąc temu zakupił 3 letnie Adenium. Na początku wszystko było dobrze, przesadził je do mieszkanki do kaktusów i sukulentów, podlewał raz na tydzień, z tego co mówi niewiele, stoi na południowym oknie. Od pewnego czasu adenium zaczęły żółknąć liście. W sobotę po podlaniu roślinie sama łamała się gałązka, a po dotknięciu kaudeks był miękkawy. Tata wystawił adenium na slońce sądząc ze został przelany. Dzisiaj kaudeks zrobił się jakby pusty w środku i roślina wyglada coraz gorzej
Da się ją jeszcze jakoś uratować?
http://imageshack.us/photo/my-images/13/5tu9.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/14/1hce.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/707/mpeu.jpg/
AleksandraBdg

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

Nie chciałabym być złym prorokiem,ale wydaje mi się,że tego Adenium nie da się już uratować.
Roślina prawdopodobnie została przelana i zgniła...
flejm
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 17 cze 2013, o 17:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

może drenażu w doniczce nie było?
llamarana
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 18 cze 2012, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

Kermazyt był na dnie
AleksandraBdg

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

Tak duże Adenium powinno się podlewać dopiero gdy kaudeks zmięknie.
Tym bardziej po zakupie, tydzień-dwa roślinki nie powinno się podlewać,aby mogła się prawidłowo zakorzenić.
Szkoda roślinki,ale każdy uczy się na błędach.

Głowa do góry, nie warto się zniechęcać. Może tym razem warto spróbować z wysiewem Adenium?
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

Wysiać niekoniecznie, strasznie długo się czeka, ale trochę podrośniętą kupisz bez problemu. :)

Tylko taka jedna rada - 'ziemia do kaktusów' mimo wszystko powinna być dodatkowo przemieszana jeszcze z czymś (gruby piach/drobny żwirek/perlit/styropian/kokos/jakikolwiek inny składnik o większych ziarnach).
Proponuję prześledzić wątki o adeniach, znajdziesz mnóstwo przydatnych informacji.
Jak nie masz czasu albo ochoty na czytanie po kolei (chociaż naprawdę warto!), to wpisz w szukaczkę np. "podłoże" - przeszuka wątek za Ciebie i wynajdzie odpowiednie posty.
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Dark_Reaver
50p
50p
Posty: 66
Od: 31 paź 2011, o 17:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

Wreszcie mi się zachciało zrobić nowe fotki moich maleństw :D

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek

Chyba muszę je już przesadzić i przy okazji wyczyścić listki bo sę jakieś uciapane ciutkę :)
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

No śliczne! Brawo!! ;:138

Pewnie pryskane kranówą, stąd osad na listkach
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Dark_Reaver
50p
50p
Posty: 66
Od: 31 paź 2011, o 17:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

Wode w kranie mam bardzo twardą więc to na pewno od tego. Mogły by tylko szybciej rosnać :D
AleksandraBdg

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

A w jakim są wieki?
Naprawdę ładne sadzonki! grubiutkie,zdrowe! Super!
foster1990
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 12 cze 2013, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chełm

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

Dark_Reaver sliczne masz te maluchy mam nadzieje ze mi tez takie wyrosna:)
Awatar użytkownika
buniabunia85
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 36
Od: 21 lis 2012, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łącko

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

U jednej z moich ponad dwu miesięcznej sadzonki 2 para listków jest biała :shock: dlaczego?
AleksandraBdg

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

Całkowicie biała? Czy taka "ciapasta"?
Może jakaś kolorowa odmiana... Widziałam w internecie Adenium Variegata....Cudne rośliny..
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

Wode w kranie mam bardzo twardą więc to na pewno od tego. / ... /
- częściowo można zmniejszyć twardość wody - pozbyć się kwaśnego węglanu wapnia i magnezu, które to związki powodują tzw, "twardość przemijającą" przez jej zagotowanie. Po zagotowaniu związki wapnia i magnezy wytrącą się jako węglany wapnia i magnezu i opadną na dno naczynia w postaci kamienia, jako MgCO3? i CaCO3?. Po zagotowaniu, należy odstawić przegotowaną wodę na 1 - 2 dni, żeby węglan wapnia i magnezu opadł na dno, delikatnie zlać odstałą wodę znad osadu do osobnego naczynia. W znacznym stopniu ograniczymy wytrącanie się "kamienia" na listkach sadzonek, sprawdziłem na własnych roślinach i taką wodę stosuję do podlewania, jeżeli "skończy" się mój zapas deszczówki. Polecam, żaden kłopot przegotować 5 l, wystarczy na dość długo przy tej ilości sadzonek, a sadzonki zapewne odwdzięczą się wzrostem i wyglądem :wink: .
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
buniabunia85
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 36
Od: 21 lis 2012, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łącko

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

AleksandraBdg całkiem białe są, od spodu tylko trochę zielone, pierwszy raz mam coś takiego ;:131
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”