Wszystko o... pomidorach. - 1 i 2cz.(07.10.07-30.12.09)
Proszę o pomoc przy pomidorach- od znawców -załączam ZDJĘCIA
Witam serdecznie
NJestem laikiem to moje pierwsze w życiu własne pomidory - nie chciał bym tego popsuć więc proszę o pomoc
Kupiłem 2 rodzaje nasion w maju zanim zakiełkowały i wyrosły był czerwiec - do gruntu wsadziłem je 6 tyg temu
Posypałem azofoską ze 2x
Zaczęły mi obsychać liście - takie pleśniowate kupiłem miedziana - opryskałem raz 4 tyg temu i 2 tyg temu , i znów liście niektóre od dołu zwłaszcza robią się brunatne
2 tyg temu zpojawiły się pierwsze kwiaty - teraz jest pełno kwiatów i naliczyłem w sumie z 20 małych pomidorków po 1cm srednicy
Moje pytania:
Wiem że mam je za gęsto jest tam 18 pomidorów w tym 2 małe krzaki - reszta duże.
Czy mając częsc już małych pomidorków i częsc kwitnących kwiatów moge raz jeszcze opryskać miedzianem - ostani raz gość w leroyu mówił że teraz jest ostani moment?
Czy moge obciąć jakieś gałązki - ojciec mówił że tak a gościu w ogrodniczym w leroy merlin powiedział że nie jak kwitną ?!
więc już sam nie wiem - czekać czy obcinać od dołu
odżywka na wzrost owoców - potas z czymś tam - Jakie proporcje bioponu - 5ml na litr ja jak na razie zrobiłem 2x10l konewki po 50ml na każdą? dobrze ?
pomidory zjamują z 7m2. raz na tydzień tak jak piszą ? jest jeszcze opcja w spryskiwaczu dolistna czy to też próbować ?
Czytałem o pomidorach na forum , ale nie znalazłem dokładnie tego co zawarłem w pytaniach.
Będę wdzięczny za Wasze spostrzeżenia i pomocne rady
Łukasz
Pozniżej zdjęcia nasion,odżywek oraz krzaków pomidorów.
Zdjęcia zmniejszyłem. Po kliknięciu na znaczek zostaną powiększone.
erazm
NJestem laikiem to moje pierwsze w życiu własne pomidory - nie chciał bym tego popsuć więc proszę o pomoc
Kupiłem 2 rodzaje nasion w maju zanim zakiełkowały i wyrosły był czerwiec - do gruntu wsadziłem je 6 tyg temu
Posypałem azofoską ze 2x
Zaczęły mi obsychać liście - takie pleśniowate kupiłem miedziana - opryskałem raz 4 tyg temu i 2 tyg temu , i znów liście niektóre od dołu zwłaszcza robią się brunatne
2 tyg temu zpojawiły się pierwsze kwiaty - teraz jest pełno kwiatów i naliczyłem w sumie z 20 małych pomidorków po 1cm srednicy
Moje pytania:
Wiem że mam je za gęsto jest tam 18 pomidorów w tym 2 małe krzaki - reszta duże.
Czy mając częsc już małych pomidorków i częsc kwitnących kwiatów moge raz jeszcze opryskać miedzianem - ostani raz gość w leroyu mówił że teraz jest ostani moment?
Czy moge obciąć jakieś gałązki - ojciec mówił że tak a gościu w ogrodniczym w leroy merlin powiedział że nie jak kwitną ?!
więc już sam nie wiem - czekać czy obcinać od dołu
odżywka na wzrost owoców - potas z czymś tam - Jakie proporcje bioponu - 5ml na litr ja jak na razie zrobiłem 2x10l konewki po 50ml na każdą? dobrze ?
pomidory zjamują z 7m2. raz na tydzień tak jak piszą ? jest jeszcze opcja w spryskiwaczu dolistna czy to też próbować ?
Czytałem o pomidorach na forum , ale nie znalazłem dokładnie tego co zawarłem w pytaniach.
Będę wdzięczny za Wasze spostrzeżenia i pomocne rady
Łukasz
Pozniżej zdjęcia nasion,odżywek oraz krzaków pomidorów.
Zdjęcia zmniejszyłem. Po kliknięciu na znaczek zostaną powiększone.
erazm
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
MARKU- jedynym działaniem w tej chwili jaki należy szybko zrobić to zabezpieczyć owoce pomidorów przed szybkim porażeniem chorobą jaka opanowuje liście. Należy jak najszybciej mocno przerwać liście, bo masz ogromny gąszcz , a w tym gąszczu panuje wilgoć i szybkie rozprzestrzenianie choroby. Po usunięciu liści z pobliża zawiązanych gron pomidorowych , następną czynnością jest usunięcie fizyczne wszelkich( pokrytych meszkiem- zarodnikami grzybowymi) zarażonych zawiązków kwiatowych, zawiązków owocowych , liści , a nawet pędów( jeżeli już je choroba zaatakowała). Po przerzedzeniu liści ( jeżeli postęp choroby jest duży to należy ogłowić wszystkie liście z rośliny, zostawiając tylko liście wierzchołkowe)oraz fizycznym usunięciu śladów choroby , można dopiero przystąpić do oprysków środkami grzybobójczymi. Jednym z najważniejszych czynności należy niedopuścić by choroba nie opanowała pędów głównych bo wtedy szybko więdną i usychają znajdujące się na tym pędzie liście i zawiązki owocowe. Jeżeli postęp choroby jest duży i atakowane są już owoce , należy zebrać jeszcze zielone owoce, położyć je w cienistym, przewiewnym miejscu by dojrzewały, lub zużyć je jako zielone.Kochani nadal nie mogę zdiagnozować co się dzieje z moimi pomidorami,liści jest coraz więcej porażonych i kwiatostany zasychają jeszcze przed rozwinięciem kwiatów
U mnie znalazłem już kilka- kilkanaście porażonych zawiązek kwiatowych i owocowych które natychmiast usunąłem, bo gdy je zostawimy ,to pylą i zarażają sąsiednie liście i zawiązki. W tej chwili jeżeli ktoś ma już chorobę, to należy chronić owoce. Jeżeli zaraza ziemniaczana zaatakuje i nie usuniemy porażonych roślin ,to uważam że środki chemiczne już nic nie pomogą. Pozdrawiam. Tadeusz.
Wczoraj w programie tv dla działkowców było trochę o zarazie ziemniaczanej i zachęcali do uprawy pomidora awizo,który jest mocno odporny na ta chorobę. To będzie aktualne dopiero w przyszłym pomidorowym sezonie,ale już pytam,czy ktoś może juz uprawia ta odmianę.
Wyczytałam,że jest to pomidor samokończący, a więc nie za bardzo chętnie takie sadzimy w szklarniach,ale można by było spróbować w gruncie.
Wyczytałam,że jest to pomidor samokończący, a więc nie za bardzo chętnie takie sadzimy w szklarniach,ale można by było spróbować w gruncie.
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=53826" onclick="window.open(this.href);return false;
Życie jest pełne niespodzianek.
Życie jest pełne niespodzianek.
jestem w szoku, że takie mi urosłyErazm pisze:I jak widać są dorodne i zdrowe Izabellko.
oczywiście ZERO chemii
te na fotkach już są nawet przerwane
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=53826" onclick="window.open(this.href);return false;
Życie jest pełne niespodzianek.
Życie jest pełne niespodzianek.
Witam!
Pomidorki tak jak pisałeś są zbyt gęsto. Przeszkadzać zacznie to jak zaczną owocować. W takiej gęstwinie owoce będą miały zbyt mało światła i albo zaczną chorować albo będą małe.
Moje porady:
1. Po wykształceniu się 1 grona weź sekator i utnij pierwsze liście od dołu zaraz przy łodydze. Dzięki temu będą miały więcej światła i przewiew.
2. Wyłam pędy wyrastające między liściem a łodygą są zupełnie niepotrzebne. (chociaż można je ukorzeniać) Wyglądają tak jak czubek pomidora. Uważaj żebyś nie ułamał czubka
3. Pomidory ciągle rosną więc powinieneś pomyśleć nad innych ich usztywnieniem. Opcja 1. wyższe paliki Opcja 2. wg mnie lepsza 2 paliki po przeciwnych końcach rzędów na mocny sznurek u góry i do każdego pomidora jeden przywiązany u podstawy i opleciony dookoła między liśćmi. (tylko ostrożnie bo łatwo złamać)
4. Patrząc na liście wydają się dobrze dokarmione więc pozostań przy tym nawożeniu.
Pomidorki tak jak pisałeś są zbyt gęsto. Przeszkadzać zacznie to jak zaczną owocować. W takiej gęstwinie owoce będą miały zbyt mało światła i albo zaczną chorować albo będą małe.
Moje porady:
1. Po wykształceniu się 1 grona weź sekator i utnij pierwsze liście od dołu zaraz przy łodydze. Dzięki temu będą miały więcej światła i przewiew.
2. Wyłam pędy wyrastające między liściem a łodygą są zupełnie niepotrzebne. (chociaż można je ukorzeniać) Wyglądają tak jak czubek pomidora. Uważaj żebyś nie ułamał czubka
3. Pomidory ciągle rosną więc powinieneś pomyśleć nad innych ich usztywnieniem. Opcja 1. wyższe paliki Opcja 2. wg mnie lepsza 2 paliki po przeciwnych końcach rzędów na mocny sznurek u góry i do każdego pomidora jeden przywiązany u podstawy i opleciony dookoła między liśćmi. (tylko ostrożnie bo łatwo złamać)
4. Patrząc na liście wydają się dobrze dokarmione więc pozostań przy tym nawożeniu.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6983
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Nie dawaj tak dużych zdjęć. Są nieczytelne.
O pomidorach poczytaj m.in.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=7940
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... pomidorach
Co do oprysku Miedzianem to pamiętaj, że to preparat tylko profilaktyczny i karencja wynosi 7 dni. Wyłam wilki wyrastające z kątów między liściem a pędem głównym. Prowadząc pomidory na dwa pędy pozostawiamy ten który wyrasta pod pierwszym gronem. Zerwij liście do pierwszego grona ale nie więcej jak 1 - 3 dziennie z jednego krzaka.
Warto też przeczytać http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=1179
O pomidorach poczytaj m.in.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=7940
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... pomidorach
Co do oprysku Miedzianem to pamiętaj, że to preparat tylko profilaktyczny i karencja wynosi 7 dni. Wyłam wilki wyrastające z kątów między liściem a pędem głównym. Prowadząc pomidory na dwa pędy pozostawiamy ten który wyrasta pod pierwszym gronem. Zerwij liście do pierwszego grona ale nie więcej jak 1 - 3 dziennie z jednego krzaka.
Warto też przeczytać http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=1179
Pozdrawiam Andrzej.
Dziękuję
Biorę się jutro za ostani oprysk, i papatrzę jak z resztą.
Pozdrawiam
i mam nadzieję ze nie będę musiałzaweracać głowy.
ps. Zdjęcia zmniejszałem 5-ięć razy żeby były na tyle małe żeby były poniżej 1,5mb.
jednocześnie mam 1920x1200 i prawie całe się mieszczą ale pewnie tylko mi - sorki będe bardziej zmniejszał,
..... lecz ten rozmiar dał mi pewność że widać wszystko dokladnie co i jak rośnie
Pozdrawiam
i mam nadzieję ze nie będę musiałzaweracać głowy.
ps. Zdjęcia zmniejszałem 5-ięć razy żeby były na tyle małe żeby były poniżej 1,5mb.
jednocześnie mam 1920x1200 i prawie całe się mieszczą ale pewnie tylko mi - sorki będe bardziej zmniejszał,
..... lecz ten rozmiar dał mi pewność że widać wszystko dokladnie co i jak rośnie
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4297
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Ile ma powierzchni ten skrawek ziemi gdzie je wcisnąłeś? Wydaje się(na oko), że większy plon będziesz miał kilkukrotnie nawet- jeśli zostawisz tam ze 4 rośliny. Te nie mają szans!
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)