Wszystko o... pomidorach. - 1 i 2cz.(07.10.07-30.12.09)

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Mateusz
100p
100p
Posty: 191
Od: 13 lut 2008, o 10:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post »

Mile widziane również zdjęcia :)
Hoody
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 25 lip 2008, o 16:18

Proszę o pomoc przy pomidorach- od znawców -załączam ZDJĘCIA

Post »

Witam serdecznie
NJestem laikiem to moje pierwsze w życiu własne pomidory - nie chciał bym tego popsuć więc proszę o pomoc

Kupiłem 2 rodzaje nasion w maju zanim zakiełkowały i wyrosły był czerwiec - do gruntu wsadziłem je 6 tyg temu

Posypałem azofoską ze 2x

Zaczęły mi obsychać liście - takie pleśniowate kupiłem miedziana - opryskałem raz 4 tyg temu i 2 tyg temu , i znów liście niektóre od dołu zwłaszcza robią się brunatne
2 tyg temu zpojawiły się pierwsze kwiaty - teraz jest pełno kwiatów i naliczyłem w sumie z 20 małych pomidorków po 1cm srednicy

Moje pytania:

Wiem że mam je za gęsto jest tam 18 pomidorów w tym 2 małe krzaki - reszta duże.

Czy mając częsc już małych pomidorków i częsc kwitnących kwiatów moge raz jeszcze opryskać miedzianem - ostani raz gość w leroyu mówił że teraz jest ostani moment?

Czy moge obciąć jakieś gałązki - ojciec mówił że tak a gościu w ogrodniczym w leroy merlin powiedział że nie jak kwitną ?!
więc już sam nie wiem - czekać czy obcinać od dołu

odżywka na wzrost owoców - potas z czymś tam - Jakie proporcje bioponu - 5ml na litr ja jak na razie zrobiłem 2x10l konewki po 50ml na każdą? dobrze ?
pomidory zjamują z 7m2. raz na tydzień tak jak piszą ? jest jeszcze opcja w spryskiwaczu dolistna czy to też próbować ?


Czytałem o pomidorach na forum , ale nie znalazłem dokładnie tego co zawarłem w pytaniach.

Będę wdzięczny za Wasze spostrzeżenia i pomocne rady


Łukasz
Pozniżej zdjęcia nasion,odżywek oraz krzaków pomidorów.



Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Zdjęcia zmniejszyłem. Po kliknięciu na znaczek Obrazek zostaną powiększone.
erazm
marek3232
50p
50p
Posty: 53
Od: 14 mar 2008, o 22:05
Lokalizacja: Koszalin

Post »

kochani nadal nie mogę zdiagnozować co się dzieje z moimi pomidorami,liści jest coraz więcej porażonych i kwiatostany zasychają jeszcze przed rozwinięciem kwiatów.Pomóżcie jak to zatrzymać i czym ewentualnie opryskać.
Obrazek Obrazek Obrazek

a to widok na całą szklarnię
Obrazek Obrazek Obrazek
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

Kochani nadal nie mogę zdiagnozować co się dzieje z moimi pomidorami,liści jest coraz więcej porażonych i kwiatostany zasychają jeszcze przed rozwinięciem kwiatów
MARKU- jedynym działaniem w tej chwili jaki należy szybko zrobić to zabezpieczyć owoce pomidorów przed szybkim porażeniem chorobą jaka opanowuje liście. Należy jak najszybciej mocno przerwać liście, bo masz ogromny gąszcz , a w tym gąszczu panuje wilgoć i szybkie rozprzestrzenianie choroby. Po usunięciu liści z pobliża zawiązanych gron pomidorowych , następną czynnością jest usunięcie fizyczne wszelkich( pokrytych meszkiem- zarodnikami grzybowymi) zarażonych zawiązków kwiatowych, zawiązków owocowych , liści , a nawet pędów( jeżeli już je choroba zaatakowała). Po przerzedzeniu liści ( jeżeli postęp choroby jest duży to należy ogłowić wszystkie liście z rośliny, zostawiając tylko liście wierzchołkowe)oraz fizycznym usunięciu śladów choroby , można dopiero przystąpić do oprysków środkami grzybobójczymi. Jednym z najważniejszych czynności należy niedopuścić by choroba nie opanowała pędów głównych bo wtedy szybko więdną i usychają znajdujące się na tym pędzie liście i zawiązki owocowe. Jeżeli postęp choroby jest duży i atakowane są już owoce , należy zebrać jeszcze zielone owoce, położyć je w cienistym, przewiewnym miejscu by dojrzewały, lub zużyć je jako zielone.

U mnie znalazłem już kilka- kilkanaście porażonych zawiązek kwiatowych i owocowych które natychmiast usunąłem, bo gdy je zostawimy ,to pylą i zarażają sąsiednie liście i zawiązki. W tej chwili jeżeli ktoś ma już chorobę, to należy chronić owoce. Jeżeli zaraza ziemniaczana zaatakuje i nie usuniemy porażonych roślin ,to uważam że środki chemiczne już nic nie pomogą. Pozdrawiam. Tadeusz.
Kaja
500p
500p
Posty: 848
Od: 29 sie 2006, o 20:40
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

Wczoraj w programie tv dla działkowców było trochę o zarazie ziemniaczanej i zachęcali do uprawy pomidora awizo,który jest mocno odporny na ta chorobę. To będzie aktualne dopiero w przyszłym pomidorowym sezonie,ale już pytam,czy ktoś może juz uprawia ta odmianę.
Wyczytałam,że jest to pomidor samokończący, a więc nie za bardzo chętnie takie sadzimy w szklarniach,ale można by było spróbować w gruncie.
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6983
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Moje pomidory w tunelu wyglądają tak :D
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
izabellka
100p
100p
Posty: 173
Od: 24 mar 2008, o 13:50
Lokalizacja: warszawa

Post »

a moje pomidory w gruncie wyglądają tak :)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=53826" onclick="window.open(this.href);return false;

Życie jest pełne niespodzianek.
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6983
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

I jak widać są dorodne i zdrowe Izabellko. :D
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
izabellka
100p
100p
Posty: 173
Od: 24 mar 2008, o 13:50
Lokalizacja: warszawa

Post »

Erazm pisze:I jak widać są dorodne i zdrowe Izabellko. :D
jestem w szoku, że takie mi urosły
oczywiście ZERO chemii
te na fotkach już są nawet przerwane :D
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=53826" onclick="window.open(this.href);return false;

Życie jest pełne niespodzianek.
tomek176
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 28 lip 2008, o 21:10

Post »

Witam!

Pomidorki tak jak pisałeś są zbyt gęsto. Przeszkadzać zacznie to jak zaczną owocować. W takiej gęstwinie owoce będą miały zbyt mało światła i albo zaczną chorować albo będą małe.

Moje porady:
1. Po wykształceniu się 1 grona weź sekator i utnij pierwsze liście od dołu zaraz przy łodydze. Dzięki temu będą miały więcej światła i przewiew.
2. Wyłam pędy wyrastające między liściem a łodygą są zupełnie niepotrzebne. (chociaż można je ukorzeniać) Wyglądają tak jak czubek pomidora. Uważaj żebyś nie ułamał czubka :D
3. Pomidory ciągle rosną więc powinieneś pomyśleć nad innych ich usztywnieniem. Opcja 1. wyższe paliki Opcja 2. wg mnie lepsza 2 paliki po przeciwnych końcach rzędów na mocny sznurek u góry i do każdego pomidora jeden przywiązany u podstawy i opleciony dookoła między liśćmi. (tylko ostrożnie bo łatwo złamać)
4. Patrząc na liście wydają się dobrze dokarmione więc pozostań przy tym nawożeniu.
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6983
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Nie dawaj tak dużych zdjęć. Są nieczytelne.
O pomidorach poczytaj m.in.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=7940
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... pomidorach
Co do oprysku Miedzianem to pamiętaj, że to preparat tylko profilaktyczny i karencja wynosi 7 dni. Wyłam wilki wyrastające z kątów między liściem a pędem głównym. Prowadząc pomidory na dwa pędy pozostawiamy ten który wyrasta pod pierwszym gronem. Zerwij liście do pierwszego grona ale nie więcej jak 1 - 3 dziennie z jednego krzaka.
Warto też przeczytać http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=1179
Pozdrawiam Andrzej.
Hoody
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 25 lip 2008, o 16:18

Dziękuję

Post »

Biorę się jutro za ostani oprysk, i papatrzę jak z resztą.

Pozdrawiam
i mam nadzieję ze nie będę musiałzaweracać głowy.
ps. Zdjęcia zmniejszałem 5-ięć razy żeby były na tyle małe żeby były poniżej 1,5mb. :-)
jednocześnie mam 1920x1200 i prawie całe się mieszczą ale pewnie tylko mi - sorki będe bardziej zmniejszał,
..... lecz ten rozmiar dał mi pewność że widać wszystko dokladnie co i jak rośnie :-)
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4297
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Ile ma powierzchni ten skrawek ziemi gdzie je wcisnąłeś? Wydaje się(na oko), że większy plon będziesz miał kilkukrotnie nawet- jeśli zostawisz tam ze 4 rośliny. Te nie mają szans!
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”