Tuje (żywotniki) bledną,brązowieją,żółkną,usychają cz.1
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Ile lat ma ta thuja u Ciebie?
Rozumiem, że skoro nawozisz, to krzew jest minimum rok w gruncie?
Dlaczego nawóz nie jest przykryty ziemią, tylko położony na wierzchu?
Czy na instrukcji stosowania nie napisano, że po podaniu nawozu trzeba porządnie podlać rośliny, by rozpuścić granulat?
Ilość nierozpuszczonego nawozu, znacznie przekracza płaska łyżeczkę. A może się mylę ?
Bo to co widzę, starczyłoby na 5 krzaków.
1 płaska łyżeczka nawozu sztucznego to około 2 łopaty obornika.
Całkiem możliwe, że zostały uszkodzone korzenie, a zbrązowienia są wtórne, od kropel z nawozem, odbitych z ziemi.
Rozumiem, że skoro nawozisz, to krzew jest minimum rok w gruncie?
Dlaczego nawóz nie jest przykryty ziemią, tylko położony na wierzchu?
Czy na instrukcji stosowania nie napisano, że po podaniu nawozu trzeba porządnie podlać rośliny, by rozpuścić granulat?
Ilość nierozpuszczonego nawozu, znacznie przekracza płaska łyżeczkę. A może się mylę ?
Bo to co widzę, starczyłoby na 5 krzaków.
1 płaska łyżeczka nawozu sztucznego to około 2 łopaty obornika.
Całkiem możliwe, że zostały uszkodzone korzenie, a zbrązowienia są wtórne, od kropel z nawozem, odbitych z ziemi.
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Przez pierwszy rok po posadzeniu, roślina powinna wytworzyć silny system korzeniowy w nowym miejscu.
Dlatego też wielu szkółkarzy nie poleca nawożenia przez pierwszy rok.
Ewentualnie póżnym latem/ wczesną jesienią wyłącznie nawóż potasowy, by wzmocnić tkanki przed zimą.
Dwie dawki nawozu dla dwumiesięcznej rośliny?
Obawiam się spalenia korzeni.
http://poradnikogrodniczy.pl/gleba.php
Dlatego też wielu szkółkarzy nie poleca nawożenia przez pierwszy rok.
Ewentualnie póżnym latem/ wczesną jesienią wyłącznie nawóż potasowy, by wzmocnić tkanki przed zimą.
Dwie dawki nawozu dla dwumiesięcznej rośliny?
Obawiam się spalenia korzeni.
http://poradnikogrodniczy.pl/gleba.php
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 26 kwie 2008, o 20:04
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 26 kwie 2008, o 20:04
ale jak nie podlewać?
oczywiste jest że sie nie leje wody jakimś silnym strumieniem ale wyczytałam że sadzonki trzeba właśnie zraszać bo tylko tak na razie mogą pobierać wodę, nie mają przecież korzeni, ja właśnie zraszam , logiczne jest to że podłoże też robi się mokrawe, jak często należałoby zraszać, robię to teraz tak co 2-3 dni ale dość solidnie i zakrywam folią, może cos nie tak robię?
postaram się wkleić jakieś zdjecia , aha i czy te brązowiejące to już spisać na straty?
oczywiste jest że sie nie leje wody jakimś silnym strumieniem ale wyczytałam że sadzonki trzeba właśnie zraszać bo tylko tak na razie mogą pobierać wodę, nie mają przecież korzeni, ja właśnie zraszam , logiczne jest to że podłoże też robi się mokrawe, jak często należałoby zraszać, robię to teraz tak co 2-3 dni ale dość solidnie i zakrywam folią, może cos nie tak robię?
postaram się wkleić jakieś zdjecia , aha i czy te brązowiejące to już spisać na straty?
Tuja złotokończysta - duży problem
Mam duży problem z tą odmianą. Krzewy ładnie i zdrowo rosły.Jednak od 3 lat muszę każdego roku wyciąć suchą sztukę(w sumie chyba mi uschło 5 sztuk). Nie wiem jak jest przyczyna takiego stanu rzeczy. Będę wdzięczny za każdą sugestię.
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Koniecznie poczytaj tutaj:
- Kolory usychania iglaków
- Kolory usychania iglaków
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3696
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Masz na myśli to ,iż całkowicie usychają? Być może w podłożu jest grzyb, który rozprzestrzenia się i atakuje kolejne egzemplarze. Czy podłoże pod tymi tujami masz wyłożone jakąś włókniną ściółkującą?
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3696
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Tak właśnie podejrzewałam... To może być spowodowane tymi właśnie workami. Zmniejszają one możliwość oddychania korzeni, zwiększają prawdopodobieństwo porażenia chorobami grzybowymi. Oczywiście nie jestem pewna czy to one są przyczyna zamierania drzewek, ale myślę, że warto usunąć te worki.
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;