Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
Dziękuję, pilosula, za odpowiedź.
Niestety, jestem pewna, że to nie przędziorki. Znamy się z tymi pajęczakami od lat, sporo mi już roślin zjadły. I choć nie sądziłam, że to kiedyś powiem, wolałabym żeby to były one...
Niestety, jestem pewna, że to nie przędziorki. Znamy się z tymi pajęczakami od lat, sporo mi już roślin zjadły. I choć nie sądziłam, że to kiedyś powiem, wolałabym żeby to były one...
Pozdrowienia,
Gośka
Gośka
- pilosula
- 100p
- Posty: 146
- Od: 26 cze 2012, o 14:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
- Kontakt:
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
Obserwuj liście, jak zaczną się zwijać i zasychać to będzie poważna sprawa wtedy. Być może to jeszcze niedobory mikroelementów.
- paputowy dom
- 200p
- Posty: 246
- Od: 11 cze 2012, o 21:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnyśląsk
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
Witam
forumowicz mam do Ciebie prośbę.
Zgodnie z diagnozą Adama popryskałam dziś pomidory siarczanem magnezu.
Czy w związku z tym, że pomidory nie były nawożone należałoby zastosować jakiś nawóz? Nie chcę stosować środków typu gnojówka z pokrzyw, mleko.
Czytam FO ale nadal nie mogę powiedzieć, że wiem czego nie wiem
forumowicz mam do Ciebie prośbę.
Zgodnie z diagnozą Adama popryskałam dziś pomidory siarczanem magnezu.
Czy w związku z tym, że pomidory nie były nawożone należałoby zastosować jakiś nawóz? Nie chcę stosować środków typu gnojówka z pokrzyw, mleko.
Czytam FO ale nadal nie mogę powiedzieć, że wiem czego nie wiem
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
Jak pisałaś, masz tylko Bawole Serce a pomidor ten nie lubi zbyt dużego stężenia nawozów w podłożu. Czy masz jakieś nawozy
mineralne ?
mineralne ?
- paputowy dom
- 200p
- Posty: 246
- Od: 11 cze 2012, o 21:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnyśląsk
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
Tak tylko Bawole Serce w foliowcu. Nie mam żadnych nawozów.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
Zastosujemy nawozy w stężeniach jak do fertygacji. Będziesz je dodawać do wody do każdego podlewania. Musisz zakupić saletrę potasową oraz saletrę wapniową. Dodatkowo nawóz w płynie. o taki http://www.fructus.pl/index.php?action=page&nr=22
Ponieważ nie dawałaś obornika nawóz ten będzie podawany dolistnie. Chodzi o mikroelementy.
Sporządzisz z saletry potasowej i wapniowej koncentrat 10 % rozpuszczając w wodzie określone ilości . Potem tylko przy podlewaniu będziesz dodawać tego płynnego koncentratu do wody. Jeśli zakupisz te nawozy dasz znać a ja Ci przeliczę co trzeba
Ponieważ nie dawałaś obornika nawóz ten będzie podawany dolistnie. Chodzi o mikroelementy.
Sporządzisz z saletry potasowej i wapniowej koncentrat 10 % rozpuszczając w wodzie określone ilości . Potem tylko przy podlewaniu będziesz dodawać tego płynnego koncentratu do wody. Jeśli zakupisz te nawozy dasz znać a ja Ci przeliczę co trzeba
- kanclerz
- 500p
- Posty: 505
- Od: 15 lip 2012, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
forumowicz odpowiedz bo jesteś kumaty człek ,dlaczego na śor okres karencji jest dostosowany do okresu dojrzewania ,np, ogórek 3 dni wiadome szybo rośnie ,pomidor 7 dni wolniej dojrzewa, ziemniak 21 dni totalnie wolno dojrzewa.totalna sciema ???
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
Jeśli się zastanowisz i pomyślisz logicznie, sam do tego dojdziesz.kanclerz pisze:forumowicz odpowiedz bo jesteś kumaty człek ,dlaczego na śor okres karencji jest dostosowany do okresu dojrzewania ,np, ogórek 3 dni wiadome szybo rośnie ,pomidor 7 dni wolniej dojrzewa, ziemniak 21 dni totalnie wolno dojrzewa.totalna sciema ???
- paputowy dom
- 200p
- Posty: 246
- Od: 11 cze 2012, o 21:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnyśląsk
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
forumowicz
Zamówiłam dokładnie te preparaty, o których pisałeś. Powinny u mnie być po niedzieli.
Bardzo Ci dziękuję.
Zamówiłam dokładnie te preparaty, o których pisałeś. Powinny u mnie być po niedzieli.
Bardzo Ci dziękuję.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
Konar55
Sądząc po liściach to są pomidory w typie Bawolego Serca. A te niestety nie znoszą zbyt dużego stężenia soli w podłożu. Nie można uprawiać 50 odmian pomidorów i traktować je równo.
Sądząc po liściach to są pomidory w typie Bawolego Serca. A te niestety nie znoszą zbyt dużego stężenia soli w podłożu. Nie można uprawiać 50 odmian pomidorów i traktować je równo.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
A ja już sądziłem, że moja propozycja Cię przeraziła bo nic nie odpowiedziałaś wczoraj.paputowy dom pisze:forumowicz
Zamówiłam dokładnie te preparaty, o których pisałeś. Powinny u mnie być po niedzieli.
Bardzo Ci dziękuję.
Tyś zamówiła a ja już przeliczyłem.
- paputowy dom
- 200p
- Posty: 246
- Od: 11 cze 2012, o 21:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnyśląsk
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
Twoja propozycja mnie nie przeraziła
Dopiero rano dodzwoniłam się do sklepu i wszystko zamówiłam.
Dopiero rano dodzwoniłam się do sklepu i wszystko zamówiłam.