Karnova,
Kami Dzięki dziewczyny

.To byla (jest) dla mnie super niespodzianka

.Dwa miesiace to zajelo,wiec nie tak dlugo ,bo mam jednego ,ktory 4 mies stal sobie i marnial,a teraz ma 3 nowe listki i mnostwo korzonkow.
Magdzia kurzy pazur sie wydluzyl i nadal niczego sensownego nie przypomina.Musze fotke zrobic ,bo ani to na przedluzenie pedu ,ani na keika nie wyglada

.
Co do siewek z agaru ,kompletnie sie na tym nie znam.Duzo botanikow kupilam po wyjeciu z agaru i przystosowaniu do samodzielnej egzystencji.Mysle ,ze to za drogi interes ,zeby sie bawic w takie siewki(to tylko moje zdanie)agarowe jak sie nie ma doswiadczenia w jaki sposob z nimi postepowac,bo sa male gwarancje ze taki bobas przezyje.Wieksze sie kupi i tez zadnej gwarancji nie ma a co dopiero takie szczyle ze sloika.