Jakąś godzinę temu odjechały z resztą śmiecilegina pisze:A ja mam nadzieję,że liście zniszczyłeś w jakiś sensowny sposób,aby je
"ubezwłasnowolnić" na zawsze.Innaczej mogą powrócic?????
A moje ogóraski coś nie polubiły się ze sznureczkami, wolą się w inne strony wyginać i nie wiem jak je do nich zachęcić