Moja metasekwoja posadzona latem zeszłego toku jako 30 cm patyczek ma się świetnie po zimie. Pnie się do góry aż miło! Po zimie przybyło jej już ok. 15 cm. A trochę się o nią bałam, bo nie była w żaden sposób na zimę zabezpieczona.
Cieszę się bardzo, może za jakiś czas doczekam takich okazów jak Wasze!
Nawozów żadnych jej nie sypałam, jedynie przy każdej zmianie wody w domowym akwarium podlewam ją tą zużytą... I codziennie wieczorem dość mocno podlewam.