Zapylanie pomidorów,hormonizacja,brak owoców

[x-p-o]

Botoks- powiadasz ?

http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Botoks

Chyba nie o to Ci chodziło ?. O Betokson zapewne.

[damienm]

Najtańszym, bardzo szybkim, skutecznym i zapewniającym ubaw narzędziem do zapylania pomidorów jest.... wibrator. Na allegro już od 20 zł . Przykładam do każdego grona na 2-3 sek., pyłek osypuje się aż miło. Obskoczenie moich 200 krzaczków zajmuje ok. 10 minut. Owszem, można wzbudzić zainteresowanie sąsiadów i wywołać spojrzenia jednoznacznie sugerujące że coś z tobą nie tak - ale i na to jest sposób. Owijam ten sprzęt w kawałek szmatki obwiązuję gumką - wtedy kończy się tylko na pytaniach i szybkich odpowiedziach w stylu "Co? To? A taki zapylacz do pomidorów z allegro".

[kosa4321]

Niektóre kwiaty w moich gronach wyglądają jakby zeschnięte, nie otworzyły się. Ruszyłem paznokciem ten pręcik, wyleciał, w środku widzę malutki pomidorek.
Nie wiem czy mam tak ze wszystkimi uczynić, bo coś mi się wydaję że jak im nie pomogę to nic z tego nie będzie Co myślicie ?

[legina]

Nie wiem ,gdzie uprawiasz te pomidorki.W foliaku niestety ręcznie zrywam
okwiat(tak to się chyba nazywa),bo każda uschnięta pozostałość płatka(liścia)
jest idealną pozywką dla sz.p.To jest konieczność.

[kosa4321]

W foliaku, jutro zamieszczę zdjęcie żeby było bez błędu

[kosa4321]

Oto zdjęcie, słabe jakościowo ale lepszego nie miałem jak zrobić



Czyli co.. zerwać to ?

[x-p-o]

Chyba legina napisał jasno ?

.To jest konieczność.

Co tu jest jeszcze do dyskusji ?

[kosa4321]

100% pewności >



Dzięki za pomoc.

[legina]

Dodam,że nawet nie dopuszczam do tej fazy zeschnięcia.Urywam w chwili kiedy
jest zwiędnięty.Przy takiej pogodzie jaka jest teraz(pada drugą dobę),pozos-
tawienie kwiatka suchego jest 100% pewnikiem szarej.Urywając przytrzymuj
szypułkę.

[x-p-o]

Dowcip polega właśnie na tym, że tym trudniej odpada uschnięty okwiat im jest wilgotniej, a im wilgotniej tym łatwiej o infekcję SzP.

[Sahe]

Oooo, skoro można samemu zapylać pomidorki to i ja się skuszę na taką mini parapetową uprawę. Tylko czy da radę w warunkach domowych na parapecie hodować pomidory przez cały rok ??

[jokaer]

To jest wątek o zapylaniu.

Są tematy o uprawie balkonowej, mieszkaniowej, w donicach. Tam musisz poczytać.
Zerknij na spis treści
moderator

[spanishfly]

Cześć, to moja pierwsza przygoda z pomidorami. Powiedzcie mi, czy ten mały "pomidorek" po lewej to niezapylony kwiatek ? Ma średnicę około 2 mm i jest starszy niż ten po prawej. Jeśli jest to niewypał to usunąć go czy zostawić ?

W kwestii Betoxonu, jeśli bym się na niego zdecydował, to czy pryskanie kwiatów nie w pełni rozwiniętych będzie miało negatywne skutki ? Nimalże każdy kwiatek na gronach jest rozwinięty w innym stopniu.