
Pustynnik ( Eremurus)
-
- 50p
- Posty: 62
- Od: 16 gru 2010, o 21:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Polski
Re: Pustynnik
Irena
Re: Pustynnik
Yvona mój też w takim kolorze jest, ale nie tak okazały.
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Pustynnik
Mój jest na celowniku u 3-latka, co chwilę spoglądam z niepokojem, czy jeszcze jest-kwiat oczywiście 

Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
- manenka71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2028
- Od: 28 sty 2011, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pod Toruniem
Re: Pustynnik
piekny tyle kłosów z jednego zasadzonego pustynnika czy wiecej ich sadziłaś
-
- 50p
- Posty: 62
- Od: 16 gru 2010, o 21:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Polski
Re: Pustynnik
Marzenko posadziłam jeden pięć lat temu, i tak co roku ma więcej kłosów, najpierw 1 potem 2,4,6 aż w tym roku 12kłosów 

Irena
- manenka71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2028
- Od: 28 sty 2011, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pod Toruniem
Re: Pustynnik
oj to super ciekawe czy moj wybije na razie go wogole nie widac
Re: Pustynnik
Usuwacie przekwitłe kwiatostany?
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 14 lip 2013, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Pustynnik




- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Pustynnik
Dla miłośników pustynników- filmik, co prawda na zupełnie inny temat, ale widać morze pustynników wąskolistnych w ich naturalnym stanowisku 
https://www.youtube.com/watch?v=bAupMdrmmCo

https://www.youtube.com/watch?v=bAupMdrmmCo
Pozdrawiam - BabajAGA
Re: Pustynnik
Rzeczywiście, cała łąka pustynników. To chyba w Tadżykistanie. Ja od wielu lat uprawiam te rośliny z połowicznym powodzeniem,
bo niestety pustynnik olbrzymi, różowy ciągle mi ginie. Kilka lat temu zebrałam z niego nasona i cierpliwie uprawiam małe roślinki.
Mam nadzieję, że kiedyś zakwitną. Fotki tych, które kwitną od lat. Jedyna ich wada, że liście zaczynają obumierać gdy kwiaty są najpiękniejsze. Dlatego staram się przed nimi sadzić niskie kwiaty jednoroczne.

bo niestety pustynnik olbrzymi, różowy ciągle mi ginie. Kilka lat temu zebrałam z niego nasona i cierpliwie uprawiam małe roślinki.
Mam nadzieję, że kiedyś zakwitną. Fotki tych, które kwitną od lat. Jedyna ich wada, że liście zaczynają obumierać gdy kwiaty są najpiękniejsze. Dlatego staram się przed nimi sadzić niskie kwiaty jednoroczne.



Pozdrawiam, Feliksa
Re: Pustynnik
Miałem ten sam problem ,wyczytałem w jakimś czasopiśmie ,że pustynniki nie wymarzają tak szybko,groźne dla nich są wiosenne zalewania ponieważ woda dostaje się do środka a potem mróz i woda zamarza w środku i to jest przyczyną wymarzania,zacząłem stosować jak zalecali daszki nad roślinami i to pomogło.

To jest taki daszek robię je nad pustynnikam,trytomami i nad innymi, które nie lubią zalewania.

To jest taki daszek robię je nad pustynnikam,trytomami i nad innymi, które nie lubią zalewania.
Re: Pustynnik
karol
Też o tym czytałam i w tym roku jesienią usypałam mały kopczyk z piasku nad każdym z pustynników. Planowałam następnie
czymś okryć te koczyki, ale jakoś mi zeszło i nadal nie przykryłam. Jak znam siebie to nie zrobię takich profesjonalnych daszków.
Myślę, że przykryję tylko folią (ale mogą się zaparzyć?) lub lepiej tekturą i na wierzch gałązkę świerku. Często na wiosnę pustynniki
już wystają z ziemi a potem przychodzi mróz. Obawiam się, że w tym sezonie tak może być. Długo było ciepło i pewnie pustynniki
już rosną a tu mają być duże mrozy a śniegu brak.
Też o tym czytałam i w tym roku jesienią usypałam mały kopczyk z piasku nad każdym z pustynników. Planowałam następnie
czymś okryć te koczyki, ale jakoś mi zeszło i nadal nie przykryłam. Jak znam siebie to nie zrobię takich profesjonalnych daszków.
Myślę, że przykryję tylko folią (ale mogą się zaparzyć?) lub lepiej tekturą i na wierzch gałązkę świerku. Często na wiosnę pustynniki
już wystają z ziemi a potem przychodzi mróz. Obawiam się, że w tym sezonie tak może być. Długo było ciepło i pewnie pustynniki
już rosną a tu mają być duże mrozy a śniegu brak.
Pozdrawiam, Feliksa
- kasiaS87
- 50p
- Posty: 87
- Od: 13 sty 2014, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okol.Lubartowa woj.lubelskie
Re: Pustynnik
U mnie niestety cały matecznik wymarzł 2 lata temu
ale muszę go odnowić, bo kwiatostany pustynników są urocze 

