Wyżlin - lwia paszcza
- Dziunia87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1586
- Od: 8 sty 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Wyżlin - lwia paszcza
Nie ma za co
Ja dzięki Waszym postom nie usunęłam zeszłorocznych krzaczków, niektóre przeżyły i teraz ładnie odbiły, więc szybciej zakwitną
Ja dzięki Waszym postom nie usunęłam zeszłorocznych krzaczków, niektóre przeżyły i teraz ładnie odbiły, więc szybciej zakwitną
- Priam
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5220
- Od: 18 kwie 2007, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Wyżlin - lwia paszcza
Długo nie mogłem przekonać się do tych roślin. Na całe szczęście to przeszłość. W tym roku wysiałem je na balkonie i w weekend wsadzam do gruntu ;)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 15 kwie 2013, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Wyżlin - lwia paszcza
Nie pożałujesz swojej decyzji ,lwia paszcza jest naprawdę pięknym kwiatkiem......
Bożena
- Priam
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5220
- Od: 18 kwie 2007, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Wyżlin - lwia paszcza
W takim razie w moim wątku będę starał się pokazywać postępy ;)
- DorkaS-66
- 500p
- Posty: 628
- Od: 27 maja 2011, o 08:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WARMIA
Re: Wyżlin - lwia paszcza
W zeszłym roku tak na nie dmuchałam, chuchałam,wypieściłam wiosną na parapecie, podlewałam na rabacie w ogrodzie zimy nie przetrwały.
DorkaS.
"Barbam video, sed philosophum non video."
"Barbam video, sed philosophum non video."
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1073
- Od: 8 gru 2011, o 07:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Wyżlin - lwia paszcza
Trzy z moich lwich paszczy obchodzą dziś trzecie urodziny! Przetrwały dwie porządne zimy, jestem naprawdę pod wrażeniem!
Zielonym do góry!!!
-
- 100p
- Posty: 134
- Od: 27 maja 2012, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie 6a
Re: Wyżlin - lwia paszcza
Witajcie kochani powiem szczerze jestem zauroczona tymi kwiatkami. Nie dość że lenistwo popłaca (nie wyrwałam w tamtym roku jesienią i te kwitną już na całego) to jeszcze same się rozsiewają i tak z jednej paczki kupionej rok temu mam teraz całą rabatkę.Naprawdę super kwiaty ujęły mnie kolorem i bez problemowością.
Pozdrawiam Jolka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 15 kwie 2013, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Wyżlin - lwia paszcza
Mogą zostać na zimę bo nasionka się wysieją i są dużo ładniejsze i mocniejsze od sianych na wiosnę. A jak mają miejsce osłonięte od wiatru i słoneczne to nic więcej do szczęścia im nie trzeba ......
Bożena
- Dziunia87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1586
- Od: 8 sty 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Wyżlin - lwia paszcza
Moje przezimowane
W rzeczywistości są soczyście czerwone i w sumie tylko czerwone przezimowały... Inne kolorki niestety nie.
W rzeczywistości są soczyście czerwone i w sumie tylko czerwone przezimowały... Inne kolorki niestety nie.
- Wolusia
- 1000p
- Posty: 2471
- Od: 12 sty 2013, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Wyżlin - lwia paszcza
W zeszłym sezonie miałam felerne nasionka i nic mi nie urosło. W tym roku próbuję ponownie
- Dziunia87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1586
- Od: 8 sty 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Wyżlin - lwia paszcza
U mnie w Szczecinie taka pogoda, że lwie paszcze przypominają już małe krzewiki... Przybywa im zielonego, a zawiązane pod koniec jesieni pąki choć raczej nie zbierają się do rokwitu, to trzymają się nieźle i myślę, że jak wiosna ruszy z kopyta to zakwitną jako pierwsze
Jeśli w nadchodzących miesiąsach nie będzie dużych przymrozków to będę mieć w ogrodzie piękne duże przezimowane okazy
Postaram się nie długo zamieścić jakieś zdjęcia
Jeśli w nadchodzących miesiąsach nie będzie dużych przymrozków to będę mieć w ogrodzie piękne duże przezimowane okazy
Postaram się nie długo zamieścić jakieś zdjęcia