Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11731
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10
Wandziu uwielbiam Twój wątek Zaskakujesz miło...a wypijmy za zdrówko
Ogródek przy plebanii całkiem,całkiem...ale twój wolę oglądać
Ogródek przy plebanii całkiem,całkiem...ale twój wolę oglądać
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9832
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10
Mamrota chętnie z Tobą wypiję!
W starych odcinkach proboszcz coś tam majstrował ogrodowo, przynajmniej w szklarence.
Ale może nie pokazują, jak pieli w ogródku, bo to niemedialne jest
W starych odcinkach proboszcz coś tam majstrował ogrodowo, przynajmniej w szklarence.
Ale może nie pokazują, jak pieli w ogródku, bo to niemedialne jest
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10
Wprawdzie serialu nie znam/nie oglądam ale na Mamrota się skuszę jak polecasz Twoje zdrowie
- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10
U nas serial obowiązkowy, najchętniej oglądany przez pana M.
Za Twoje zdrowie, kochana
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10
Eeeee, no, Mamrota za Twoje zdrowie to nawet z gwinta na kultowej ławeczce przed sklepem Więcławskiej gotowa jestem chlapnąć . Jak to mówią chłopy: nieważne jaki ma smak, byle dobrze sponiewierało .
Jagoda
Jagoda
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10
Wandziu, dawno mnie nie było, a tu proszę jaka Mamrotowo-Wilkowyjowa niespodzianka. Ranczo to mój ulubiony serial, uwielbiam śmietankę towarzyską ze sklepowej ławeczki .
Kwitnące z Twojego ogrodu jak co roku cieszą różnymi kolorami. Lubię te zestawienia
Kwitnące z Twojego ogrodu jak co roku cieszą różnymi kolorami. Lubię te zestawienia
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16197
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10
Tajeczko, lora, bozunia, Helios, stefanek, Annes77, takasobie, April, Mufka, JagiS, lulka
Toasty wypite, trzeba wracać do rzeczywistości, chciałam napisać "szarej", ale nie, co to to nie. Rzeczywistość jest akurat bardzo kolorowa. Raz upał, raz ulewa i widać to roślinom pasuje, choć na przykład moje ostróżki jeszcze nie zdążyły zakwitnąć, a już leżą jak skoszone na rabatach. Ale co tam, już się tym nie przejmuję. Cieszy mnie to, co jest ładne A to, co się złamalo, no cóż... Tak widać być musi.
Degenhardt
Pastella
Grasten
Graham Thomas
Pilgrim
Zaczynają kwitnąć moje ukochane przetaczniki. Oto lawendowy Fairytale.
Kanadyjka Adelaide Hoodle. Ta czerwona róża ma być twardą terminatorką. Jestem jej bardzo ciekawa. Na razie rozwija się powolutku.
Eden Rose
Pat Austin
Crown Princesse M.
Toasty wypite, trzeba wracać do rzeczywistości, chciałam napisać "szarej", ale nie, co to to nie. Rzeczywistość jest akurat bardzo kolorowa. Raz upał, raz ulewa i widać to roślinom pasuje, choć na przykład moje ostróżki jeszcze nie zdążyły zakwitnąć, a już leżą jak skoszone na rabatach. Ale co tam, już się tym nie przejmuję. Cieszy mnie to, co jest ładne A to, co się złamalo, no cóż... Tak widać być musi.
Degenhardt
Pastella
Grasten
Graham Thomas
Pilgrim
Zaczynają kwitnąć moje ukochane przetaczniki. Oto lawendowy Fairytale.
Kanadyjka Adelaide Hoodle. Ta czerwona róża ma być twardą terminatorką. Jestem jej bardzo ciekawa. Na razie rozwija się powolutku.
Eden Rose
Pat Austin
Crown Princesse M.
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10
Wesołe widoczki u Ciebie i faktycznie pięknie i kolorowo. Aż miło popatrzeć, szczególnie, że u nas szaro i ponuro. Pogoda nie zna umiaru, albo skwar i pełne słonko, albo zimno i mokro...
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10
Masz rację Wandziu.
Cieszmy się tym co jest.
Mnie w zeszłym roku połamało ostróżki i musiałam ściąć do spodu.
W tym roku są dwa razy większe i szersze.
Więc nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.
Pięknie i tak wszystko Ci kwitnie.
Cieszmy się tym co jest.
Mnie w zeszłym roku połamało ostróżki i musiałam ściąć do spodu.
W tym roku są dwa razy większe i szersze.
Więc nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.
Pięknie i tak wszystko Ci kwitnie.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10
Och jaki piękny, bujny kolorem i zielenią ogrodowy czas Ślicznie jest, pachnąco i dzień jeszcze długi - same plusy. Czas radości i obfitości
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10
Wandziu u Ciebie nawet nie ma mowy o szarej rzeczywistości.....jest ona bajecznie kolorowa i piękna...... W Księżniczce M jestem zakochana i nie spocznę, zanim jej nie posadzę w swoim ogródku..... nie wiem gdzie, wiem, ze muszę ją mieć....jest bajeczna
Prześliczna również jest Degenhardt.... zresztą która nie jest prześliczna....wszystkie wzbudzają czysty zachwyt.....
Gdy tak patrzę na pięknego Pilgrima, to znów ogarnia mnie wielki żal, że mój nie przetrwał poprzedniej zimy
Prześliczna również jest Degenhardt.... zresztą która nie jest prześliczna....wszystkie wzbudzają czysty zachwyt.....
Gdy tak patrzę na pięknego Pilgrima, to znów ogarnia mnie wielki żal, że mój nie przetrwał poprzedniej zimy
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10
Pięknie to wszystko wygląda Ostróżki po wycięciu kwiatów powtórzą kwitnienie, więc jeszcze się napatrzysz
Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10
Przepięknie kwitną Twoje róże i inne kwiatuszki. Moje róże też zdążyły zakwitnąć, były silne i nie dały się gradobiciu z 10 czerwca. Ale w sobotę było kolejne gradobicie niszczące wszystko co zdołało odrosnąć po pierwszym. Tym razem ominęło samochody. Ale to nie koniec mokrego lata. Wczorajsza ulewa podtopiła ogród i altankę. Z dachu przecieka do środka altanki, M wypompowywał cały dzisiejszy dzień wodę z działki, pozostałe kilka centymetrów musi wsiąknąć pompa nie zbiera, a ziemia już nie przyjmuje. Miski zbierają cieknącą wodę z sufitu, Wykonawca dachu nie wie dlaczego woda przecieka przez dach. (dach ma 2 lata, poprzedni dach też miał 2 lata, w takim tempie remontów to ja zbankrutuję). Patrząc na to wszystko dostałam wysokiego ciśnienia i przyjechałam do mieszkania na 10 piętrze gdzie mam sucho i ciepło i nie muszę przekonywać panów dachowców o ich źle wykonanej pracy. Łatwiej pewnie wybudować dom niż wyremontować altankę ogrodową.
Uff, ulżyło mi tym wypisaniem się.
Przepraszam że marudzę.
Pozdrawiam
Uff, ulżyło mi tym wypisaniem się.
Przepraszam że marudzę.
Pozdrawiam
Pozdrawiam Krystyna