U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
Aniu, nie znam odmiany ostróżki, kupowałam dwa lata temu jako mix, było pięć odcieni niebieskiego w jednej doniczce, pierwszą zimę przetrzymały dwie, a w tym roku tylko jedna. Próbowałam zebrać nasiona i wysiać, nic z tego nie wyszło. Mam chyba za ciężką glebę dla ostróżek.
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5402
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
Gosiu ...u Ciebie już papryka się rumieni ...a u mnie dopiero owoce zawiązuje
.
Ostróżki chodzą za mną od jakiegoś czasu ...wśród róż ładnie by wyglądały ...muszę koniecznie kupić
.
Bodziszek Rozanne to jak wysoki u Ciebie rośnie ?
Lobelie ładnie się prezentują w wiszących doniczkach ...a jak zasłonią je , to dopiero jest widok ...kula błękitnych kwiatuszków
.
Mam 30 ..albo i więcej lobelii własnego siewu rozsadzonych na różance , wiszącą w różanej osłonce ...pomyśl ile się zaoszczędzi kasy
- a jak cieszą - bardziej niż te zakupione .
Cynii , ani lewkonii nie sieję nigdy ...za to onętek z roku , na rok sieje się sam - podobnie i browalia amerykańska i ogórecznik , że o szałwii omszonej nie wspomnę .
Pozdrawiam cieplutko

Ostróżki chodzą za mną od jakiegoś czasu ...wśród róż ładnie by wyglądały ...muszę koniecznie kupić

Bodziszek Rozanne to jak wysoki u Ciebie rośnie ?
Lobelie ładnie się prezentują w wiszących doniczkach ...a jak zasłonią je , to dopiero jest widok ...kula błękitnych kwiatuszków

Mam 30 ..albo i więcej lobelii własnego siewu rozsadzonych na różance , wiszącą w różanej osłonce ...pomyśl ile się zaoszczędzi kasy

Cynii , ani lewkonii nie sieję nigdy ...za to onętek z roku , na rok sieje się sam - podobnie i browalia amerykańska i ogórecznik , że o szałwii omszonej nie wspomnę .
Pozdrawiam cieplutko

Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25207
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
Gosiu, bardzo ładnie prezentują się rabatki przy tej ławeczce. Takie uporządkowane.
Też mam papryczki, ale nie mam pojecia, czy są zielone, czy czerwone. Na razie są maleńkie. Chociaż może takie pozostaną, bo krzaczki też są niewielkie.
Też mam papryczki, ale nie mam pojecia, czy są zielone, czy czerwone. Na razie są maleńkie. Chociaż może takie pozostaną, bo krzaczki też są niewielkie.
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
Jagódko, bodziszek Rozanne jest niski, posadziłam w gazonie, żeby lepiej go było widać, liście mają 20 cm wysokości a kwiatki wystają 10 cm ponad nimi. Ostróżka została mi tylko jedna, próbowałam dosiać koło niej jednoroczne ale nie wyrosły. W przyszłym roku zamierzam urządzić sobie na jednej z grządek warzywnych rozsadnik pod inspektem i zobaczę czy siewki lepiej będą rosły niż w mieszkaniu na parapecie. Masz rację, roślinki samodzielnie wyhodowane cieszą bardziej, mimo że czasem są mniej wypasione niż kupne sadzonki. Papryczka chilli czerwieni się, bo siana w zimie 
Gosiu, jak krzaczek mały i już ma owoce, to chyba wiele więcej nie urośnie. Odmian papryczek jest tyle, że głowa mała. A może nie będą ani czerwone, ani zielone, tylko żółte, pomarańczowe albo fioletowe?
Kwitnie lawenda i margerytki

Zaczęła kwitnąć druga kępa lewkonii, te będą chyba wszystkie białe. Na drugim zdjęciu ukorzeniona szczepka osteospermum, całą zimę tkwiła w dużej donicy stojącej na dworze, a podczas mrozów w garażu.


Gosiu, jak krzaczek mały i już ma owoce, to chyba wiele więcej nie urośnie. Odmian papryczek jest tyle, że głowa mała. A może nie będą ani czerwone, ani zielone, tylko żółte, pomarańczowe albo fioletowe?

Kwitnie lawenda i margerytki


Zaczęła kwitnąć druga kępa lewkonii, te będą chyba wszystkie białe. Na drugim zdjęciu ukorzeniona szczepka osteospermum, całą zimę tkwiła w dużej donicy stojącej na dworze, a podczas mrozów w garażu.


- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
Obfociłam moje różyczki nn i wstawiłam do działu identyfikacji, może ktoś je rozpozna?
1. Tę różę dostałam w maju zeszłego roku gdy miała 20 cm wysokości, do jesieni krzaczek urósł do 40 cm. Teraz ma 60 cm, łodygi sztywne, kwiaty do 6 cm, kremowe z lekkim odcieniem żółci i zieleni, niektóre jednobarwne, niektóre nakrapiane różowymi plamkami.




2. A to różyczka ukorzeniona w zeszłym roku, roślina mateczna była dokładnie obsypana kwieciem, szeroka na 150 cm, wysoka na 100 cm. Pod koniec sezonu mój krzaczek miał 30 cm wysokości, teraz 55 cm i mnóstwo pączków. Kwiatki małe, do 4 cm, łodygi dość wiotkie, wymagają podparcia.



1. Tę różę dostałam w maju zeszłego roku gdy miała 20 cm wysokości, do jesieni krzaczek urósł do 40 cm. Teraz ma 60 cm, łodygi sztywne, kwiaty do 6 cm, kremowe z lekkim odcieniem żółci i zieleni, niektóre jednobarwne, niektóre nakrapiane różowymi plamkami.









2. A to różyczka ukorzeniona w zeszłym roku, roślina mateczna była dokładnie obsypana kwieciem, szeroka na 150 cm, wysoka na 100 cm. Pod koniec sezonu mój krzaczek miał 30 cm wysokości, teraz 55 cm i mnóstwo pączków. Kwiatki małe, do 4 cm, łodygi dość wiotkie, wymagają podparcia.






Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
Pięknie się robi u Ciebie, jeszcze gdzieniegdzie spozierają bratki.. cudnie. To musi być wspaniałe tak wyjść z rana z kawką do ogrodu, co?
Ania
Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
- Gosia123A
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3474
- Od: 28 maja 2011, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
Małgoniu
ta biała róża jest śliczna




- Helen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1874
- Od: 30 sie 2010, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
Gosiu w identyfikacji róż Ci nie pomogę..........ale są prześliczne.
Będę tu wpadać, może ktoś rozpozna,
ta białą chciałabym mieć u siebie.

ta białą chciałabym mieć u siebie.

- constancja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1367
- Od: 5 sie 2012, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
Róże zidentyfikowane
kremowa jako Lovely Green, różowa jako Fairy.
Aniu, kawka w ogrodzie to piękna sprawa, a do tego śpiew ptaków... żeby tylko pogoda dopisywała, bo do tej pory ranki były zimne i często padało.
Gosiu, Helenko, mi też biała bardzo się podoba, mam ją na tarasie i co chwilę spoglądam przez okno.
Ewa, porównałam, wygląda jak moja, opis też się zgadza. Dzięki!

kremowa jako Lovely Green, różowa jako Fairy.
Aniu, kawka w ogrodzie to piękna sprawa, a do tego śpiew ptaków... żeby tylko pogoda dopisywała, bo do tej pory ranki były zimne i często padało.
Gosiu, Helenko, mi też biała bardzo się podoba, mam ją na tarasie i co chwilę spoglądam przez okno.
Ewa, porównałam, wygląda jak moja, opis też się zgadza. Dzięki!

- constancja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1367
- Od: 5 sie 2012, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
Gosiu, bardzo się cieszę.
Piękne różyczki.

Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
Ewa, chciałoby się więcej różyczek, ale miejsca mało i w dodatku nie wszędzie jest wystarczająco słonecznie. Posadzone w półcieniu rosną i kwitną bez szału. Ale i tak bardzo cieszą
Lilia Coctail Twins, w zeszłym roku coś jej bezczelnie zeżarło jedynego pąka, w tym roku utłukłam na niej dwie poskrzypki
Oczkiem mrugnął zawilec wieńcowy

Zaczyna kwitnąć hortensja ogrodowa, paproć i funkię będę musiała mocno przyciąć, żeby jej nie zasłaniały.
Druga hortensja jest malutka, ukorzeniona w zeszłym roku


Lilia Coctail Twins, w zeszłym roku coś jej bezczelnie zeżarło jedynego pąka, w tym roku utłukłam na niej dwie poskrzypki

Oczkiem mrugnął zawilec wieńcowy


Zaczyna kwitnąć hortensja ogrodowa, paproć i funkię będę musiała mocno przyciąć, żeby jej nie zasłaniały.
Druga hortensja jest malutka, ukorzeniona w zeszłym roku


- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25207
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
Ukorzeniłaś sama różę? Moje gratulacje
To jest olbrzymi sukces.
A moje papryczki mają być albo zółte, albo czerwone. Tak twierdzi osoba od której dostałam nasionka

To jest olbrzymi sukces.
A moje papryczki mają być albo zółte, albo czerwone. Tak twierdzi osoba od której dostałam nasionka
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
Gosiu, dzięki, różyczka bardzo mnie cieszy.
Ukorzenianie roślin z patyczka sprawia mi równie wielką frajdę co wysiewanie nasion.
Dzisiejsze fotki
kwitnie Nostalgie

Powojniki Blue Engel i Jackmani w towarzystwie margarytek, bardzo lubię to zestawienie kolorystyczne


Posadzona niedawno Rosarium Uetersen,
rasowy ogrodnik oberwałby pewnie pąki, żeby się lepiej ukorzeniła, ja nie potrafiłam się na to zdobyć

Ukorzenianie roślin z patyczka sprawia mi równie wielką frajdę co wysiewanie nasion.
Dzisiejsze fotki
kwitnie Nostalgie


Powojniki Blue Engel i Jackmani w towarzystwie margarytek, bardzo lubię to zestawienie kolorystyczne




Posadzona niedawno Rosarium Uetersen,
rasowy ogrodnik oberwałby pewnie pąki, żeby się lepiej ukorzeniła, ja nie potrafiłam się na to zdobyć



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
Ja też nie jestem rasowym ogrodnikiem, nie obrywam różom pierwszych pączków
.
Zbyt niecierpliwie na nie czekam. Ale należałoby, bo większość z nich jest jakaś niedorobiona.
Moje niektóre nowe róże mają po kilka pączków i szkoda byłoby je oberwać, tak ładnie się zapowiadają.
Ładne zakątki się u Ciebie pojawiły, szczególnie te w widokiem na powojniki. I to w moich kolorach
. Szczególnie ładny jest istotnie widoczek z margerytkami.
Jagoda

Zbyt niecierpliwie na nie czekam. Ale należałoby, bo większość z nich jest jakaś niedorobiona.
Moje niektóre nowe róże mają po kilka pączków i szkoda byłoby je oberwać, tak ładnie się zapowiadają.
Ładne zakątki się u Ciebie pojawiły, szczególnie te w widokiem na powojniki. I to w moich kolorach

