Kwiaty kaktusów - rozdział II - maryjan13
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20271
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Kwiaty kaktusów - rozdział II - maryjan13
Gymnocalycium bruchii bardzo ozdobny. Dziwne, że kwitnie dopiero teraz - z doświadczanie wiem, że akurat ten gatunek wykwita jako jeden z pierwszych tego rodzaju.
Re: Kwiaty kaktusów - rozdział II - maryjan13
Świetne kwitnienia
Bardzo ładnie kwitnie Lobivia ferox v.longispina , fajnie ma "postrzępione" te płatki

Bardzo ładnie kwitnie Lobivia ferox v.longispina , fajnie ma "postrzępione" te płatki

Pozdrawiam Szymon.
DżA ludzie DżA miłość DżA życie DżA świat!- Izrael
Moje kolczaste i inne sukulenty
DżA ludzie DżA miłość DżA życie DżA świat!- Izrael
Moje kolczaste i inne sukulenty
- sokolica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3243
- Od: 28 maja 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kwiaty kaktusów - rozdział II - maryjan13
Potwierdzam, że kwiaty gymno utrzymują się dłużej niż inne. Przynajmniej wg opini tutaj. U mnie rekordowo 13dni w czasie tych afrykańskich upałów. Inne od 4-8 dni.
Marianie, dziękuję
Rzeczywiście późno zakwitł. Ale śliczny jest! I to takie maleństwo
Baldianum bardzo ciekawy. Osobiście wolę czerwony, ale na jednej roślinie dwa kolory to niezwykła sprawa.
Marianie, dziękuję


Baldianum bardzo ciekawy. Osobiście wolę czerwony, ale na jednej roślinie dwa kolory to niezwykła sprawa.
- kotolin21
- 200p
- Posty: 326
- Od: 25 paź 2012, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Żyrardów
Re: Kwiaty kaktusów - rozdział II - maryjan13
dwa kolorki jeden kaktus....sztuka sama w sobie



- maryjan13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3619
- Od: 27 cze 2010, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Kwiaty kaktusów - rozdział II - maryjan13
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Kwiaty kaktusów - rozdział II - maryjan13
Tak siedzę i patrzę i nadziwić się nie mogę!

- Nadzieja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1350
- Od: 3 sty 2012, o 14:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dobczyce
Re: Kwiaty kaktusów - rozdział II - maryjan13
Piękne kwitnienia. Napatrzeć się nie mogę.
Gymno urzekające a zbioróweczka bombowa
Gymno urzekające a zbioróweczka bombowa

- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kwiaty kaktusów - rozdział II - maryjan13

Twój G. bruchii zadziwia mnie kolcami. Mój też malutki i ma pierwszy pączek, ale jego kolce są całkiem inne:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 4#p4022094
- maryjan13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3619
- Od: 27 cze 2010, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Kwiaty kaktusów - rozdział II - maryjan13
Na początek,żeby było Danusiu prawidłowo.DAK pisze:Twój G. bruchii zadziwia mnie kolcami. Mój też malutki i ma pierwszy pączek, ale jego kolce są całkiem inne:
Kaktusy nie mają kolców,kaktusy mają ciernie.
Ten mój pokazany wcześniej Gymnocalycium bruchii ( na poprzedniej stronie ) to prawdopodobnie Gymnocalycium bruchii v. albispinum.
Mam także drugiego Gymnocalycium bruchii i ten jest prawie identyczny jak Twój,ale jeszcze nie kwitł.

- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kwiaty kaktusów - rozdział II - maryjan13
O tak, prawie taki sam, a nie wiedziałam, że może być inny jako V. (). ;)
Dziękuję za poprawienie z kolcami, jeszcze mi się zdarza ;)
Z tymi kolcami to było tak, że ktoś mnie parę lat temu poprawił i "oświecił", że źle nazywam, bo "kaktusy nie mają cierni tylko kolce". Tak się wówczas tym przejęłam i zawstydziłam (bo nazywałam je cierniami), że pozamieniałam ciernie na kolce i mocno pilnowałam, by się przypadkiem nie pomylić, a nazwę albumu zdjęć "cierniste cudeńka" zamieniłam na "kolczaste cudeńka" Potem pewnie z uprzejmości nikt mnie nie poprawiał, aż całkiem niedawno natrafiłam na wątek, w którym wyczytałam polemikę między kimś tam i wyczytałam Tomka (blabla), który stwierdził, że z botanikami dyskutował nie będzie, skoro oni tak twierdzą, to on przyjmuje to do wiadomości. A że dla mnie Tomek to kaktusowy guru to przyjęłam do wiadomości, że parę lat temu ktoś wprowadził mnie w błąd i pewnie natrafiłam na kogoś kto był innego niż powinno być zdania - niepotrzebnie wbijałam sobie nieprawidłową nazwę do głowy. Jak widać pozostałości tego wbijania jeszcze tkwią w głowie podświadomie. Album wrócił do starej nazwy, ale za każde dawanie mi po łapkach za przejęzyczenia jestem bardzo wdzięczna.
Dziękuję za poprawienie z kolcami, jeszcze mi się zdarza ;)
Z tymi kolcami to było tak, że ktoś mnie parę lat temu poprawił i "oświecił", że źle nazywam, bo "kaktusy nie mają cierni tylko kolce". Tak się wówczas tym przejęłam i zawstydziłam (bo nazywałam je cierniami), że pozamieniałam ciernie na kolce i mocno pilnowałam, by się przypadkiem nie pomylić, a nazwę albumu zdjęć "cierniste cudeńka" zamieniłam na "kolczaste cudeńka" Potem pewnie z uprzejmości nikt mnie nie poprawiał, aż całkiem niedawno natrafiłam na wątek, w którym wyczytałam polemikę między kimś tam i wyczytałam Tomka (blabla), który stwierdził, że z botanikami dyskutował nie będzie, skoro oni tak twierdzą, to on przyjmuje to do wiadomości. A że dla mnie Tomek to kaktusowy guru to przyjęłam do wiadomości, że parę lat temu ktoś wprowadził mnie w błąd i pewnie natrafiłam na kogoś kto był innego niż powinno być zdania - niepotrzebnie wbijałam sobie nieprawidłową nazwę do głowy. Jak widać pozostałości tego wbijania jeszcze tkwią w głowie podświadomie. Album wrócił do starej nazwy, ale za każde dawanie mi po łapkach za przejęzyczenia jestem bardzo wdzięczna.
- maryjan13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3619
- Od: 27 cze 2010, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Kwiaty kaktusów - rozdział II - maryjan13
Według tej strony Danusiu,to jest tego całkiem sporo :
http://www.gymnocalycium.org/gatunki/bruchii.html
I jeszcze ta :
http://www.creutzburg-info.de/Taxa.pdf
http://www.gymnocalycium.org/gatunki/bruchii.html
I jeszcze ta :
http://www.creutzburg-info.de/Taxa.pdf
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kwiaty kaktusów - rozdział II - maryjan13
Tę pierwszą stronę znam, a lista z drugiej strony powaliła mnie na kolana
- ile tego.
Jeśli chodzi o ciernie G. bruchii to zawsze kojarzyły mi się z pajączkami ;) i dlatego się zdziwiłam, , bo "pajączki" gęste i o tak długich odnóżach
Do szukania podobieństw zawsze używam tej strony http://gymnocalycium.free.fr/gymnocalycium-bruchii.php ,
ale np. poszukując do czego byłby podobny mój z kwiatami jak różyczki przejrzałam wszystkie z tej strony i niczego podobnego nie znalazłam - pewnie jakaś krzyżówka, tylko nie wiadomo czego z czym. Ale skoro tego tyle jest (40 stron samych nazw, to może i ta różyczka ma jakieś swoje oznaczenie.

Jeśli chodzi o ciernie G. bruchii to zawsze kojarzyły mi się z pajączkami ;) i dlatego się zdziwiłam, , bo "pajączki" gęste i o tak długich odnóżach

Do szukania podobieństw zawsze używam tej strony http://gymnocalycium.free.fr/gymnocalycium-bruchii.php ,
ale np. poszukując do czego byłby podobny mój z kwiatami jak różyczki przejrzałam wszystkie z tej strony i niczego podobnego nie znalazłam - pewnie jakaś krzyżówka, tylko nie wiadomo czego z czym. Ale skoro tego tyle jest (40 stron samych nazw, to może i ta różyczka ma jakieś swoje oznaczenie.
- maryjan13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3619
- Od: 27 cze 2010, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Kwiaty kaktusów - rozdział II - maryjan13
- Nadzieja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1350
- Od: 3 sty 2012, o 14:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dobczyce
Re: Kwiaty kaktusów - rozdział II - maryjan13
To prawda, pogoda nas ostatnio nie rozpieszcza.
Pozostaje mieć tylko nadzieje, że kiedyś
zaświeci i pąki się otworzą
Pozostaje mieć tylko nadzieje, że kiedyś
