Jagoda kamczacka cz. 2
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3798
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
U mnie już po zbiorach. Wczoraj oberwane ostatnie jagody. Biorąc na smak, to Wojtek był słodszy od tych rosyjskich.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2373
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Dziś zauważyłem, że jedna z gałązek na krzaczku "uschła".
Wygląda to jakby poraziła ją jakaś choroba, liście zasuszone, brązowe, zwinięte. Przyczyną na pewno nie było uszkodzenie mechaniczne, a jeszcze dwa dni temu nie było żadnych oznak chorobowych...
Dodam jeszcze, że u mojej dziewczyny dziś identycznie obumarła również jedna odnoga na krzaczku jagody.
Niestety nie miałem aparatu, więc nie mogę wstawić zdjęcia.
Macie może jakieś podejrzenia co mogło zaatakować te rośliny?
Jakiś czas temu straciłem jeden krzak borówki amerykańskiej, objawy bardzo podobne, jeśli nie identyczne. Najpierw obumarła jedna odnoga, potem kolejna i poleciał cały krzak.
Wygląda to jakby poraziła ją jakaś choroba, liście zasuszone, brązowe, zwinięte. Przyczyną na pewno nie było uszkodzenie mechaniczne, a jeszcze dwa dni temu nie było żadnych oznak chorobowych...
Dodam jeszcze, że u mojej dziewczyny dziś identycznie obumarła również jedna odnoga na krzaczku jagody.
Niestety nie miałem aparatu, więc nie mogę wstawić zdjęcia.
Macie może jakieś podejrzenia co mogło zaatakować te rośliny?
Jakiś czas temu straciłem jeden krzak borówki amerykańskiej, objawy bardzo podobne, jeśli nie identyczne. Najpierw obumarła jedna odnoga, potem kolejna i poleciał cały krzak.
Pozdrawiam, Jacek
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Jagoda kamczacka RATUNKU
Możliwe, że zaszkodziły im właśnie intensywne opady deszczu. Podobny los spotkał w tym roku moje młode krzaki rokitnika, które rosły na gliniastym podłożu. Woda stała w sadzie, korzenie wręcz pływały w błocie - liście zaczęły zmieniać kolor na żółty i opadać. Osuszyłam ziemię wokół suchą trawą, wybrałam błoto, nasypałam świeżej ziemi ogrodowej i wydaje mi się, że trochę pomogło.marwooj pisze:Rośnie sobie pierwszy rok (ale krzaki pewnie mają więcej), przyjeżdżam po urlopie a spora cześć liści żółta niektóre brązowieją jakby podeschnięte (no a deszczu nie brakowało). Mam trzy krzaki jak na pierwszy rok całkiem sporo owoców było. Co się dzieje z nimi?
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Re: Jagoda kamczacka RATUNKU
Witam, i ja w końcu kupiłam jagodę, mam Siniczkę i Morenę, ciekawe jakie będą owoce ...
Ogród w budowie nieustającej ,pozdrawiam Krysia
-
- 200p
- Posty: 388
- Od: 13 kwie 2012, o 08:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Propo zabezpieczenia przed opadami,ja pod nowe miejsce dla jagód kamczackich zamierzam wysypać i podwyższyć je piaskiem zmieszanym z ziemią ogrodową 1:1.mój sąsiad ma orzecha za płotem,ja posiadam z 13 orzechów,nie tylko włoskie,ale do rzeczy,jeden duży hmmmm z 6m rośnie na wprost tego sąsiada,z 15-20m,sąsiad miał podobnej wielkości,od deszczów cały mu uschnął,a,że mój rośnie przy miejscu blisko dawnego oczka(na spodzie zawaliłem gruzem,a na wierzch piasek to ma dobry drenaż.to też pod jagody też zamierzam zrobić porządny drenaż,gdyż moja ziemia jest gliniasta.Nowy zestaw będzie wyglądał tak:Wojtek,Duet,Nimfa,Czarna,Brązowa.wybierałem możliwie najsłodsze i bez goryczki z danych dostępnych na forum i w necie.
- stalewiak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1344
- Od: 13 kwie 2009, o 10:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdzies na północy
- Kontakt:
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
No ja dziś jadłem już ostatnie sztuki . Szkoda że nie kwitną 2 razy w roku
Próbuje zrobisz sadzonki . Zobaczymy czy sie uda
Próbuje zrobisz sadzonki . Zobaczymy czy sie uda
Maniak roślin egzotycznych
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Co to za odmiana?
- stalewiak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1344
- Od: 13 kwie 2009, o 10:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdzies na północy
- Kontakt:
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Nie pamiętam niestety akurat tego krzaka odmiany
Maniak roślin egzotycznych
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 28 wrz 2011, o 13:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: oleśnica
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Ja mam taki sam system zbierania i u mnie w tym roku "leciały" wszystkie, te mniej jak i bardziej dojrzałe. W sumie to już zaczęłam szukać jakieś choroby na te opadające owoce, ale to taki rok chyba bo na drugim krzaku wszystko się trzyma i nic nie opada, czyli zależy to od odmiany. Ja swoje owoce częściowo zjadłam na surowo, z resztą zrobiłam kompot i dżem truskawkowo-jagodowy.chudziak pisze:Są zarówno jagody lekko niedojrzałe jak i przejrzałe ale i tak wszystko zaczyna osypywać się więc nie było na co czekać . Ja generalnie zbieram jagodę przez strząsanie ich do rozłożonych na ziemi tacek czy płacht bo gdy zbierałam jagódka po jagódce to nie dość ,że trwało to "wieki" to i tak duża część leciała na ziemię.
Sabina
-
- 200p
- Posty: 388
- Od: 13 kwie 2012, o 08:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Jadłem niedawno zwykłe leśne jagody,kamczacka jagoda o niebo lepsza
- Space99
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 27 mar 2009, o 12:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Alwernia - małopolska
- Kontakt:
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
No no no nie przesadzaj. Może trafiłeś na jakieś niedojrzałe. Mi zawsze leśne kojarzą się z takimi dużymi i dojrzałymi które pare lat temu zbierałem w szczyrku.
Kamczacka tylko je przypomina ale ma jedną ogromną przewage...jest dużo wcześniejsza.
Kamczacka tylko je przypomina ale ma jedną ogromną przewage...jest dużo wcześniejsza.
Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
Moje winorośla
-
- 200p
- Posty: 388
- Od: 13 kwie 2012, o 08:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Gusta są różne,ja miałem w pełni dojrzałe,smaczne,słoik i trochę, aczkolwiek jagoda kamczacka jest dla mnie dużo smaczniejsza
- stalewiak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1344
- Od: 13 kwie 2009, o 10:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdzies na północy
- Kontakt:
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Darnok zgadza sie a najlepsze jak same odpadają od krzak ai w miare sie podlewa to nie sa tak kwasne jak ludzie gadają a gadają ci co nie podlewają hyhyhhy
Maniak roślin egzotycznych