Bartosz pisze:Zastosowałem pod prawie wszystko co u mnie rośnie i wydaje mi się,że już widzę efekty działania szczególnie w ogródku warzywnym, gdzie cebula i pietruszka już kilka dni po oprysku nabrała całkiem innego koloru - bardzo intensywna soczysta zieleń.Naprawdę bardzo ładny i wyraźnie widoczny efekt
zielen nabiera pieknej barwy, to pelargonia ktora wyhodowalem z malej galazki na Rosahumusie :
licie 2 razy wieksze od rosliny wczesniej bez tego nawozu.
moj przepis na bardzo dobry dodatek-odzywke do kazdej doniczki/ziemi dla rosliny:
kostka sprasowanego wlokna kokosowego, 2 miarki rosahumus, 3-5 litrow wody deszczowki/przegotowanej.
kostke lub wiecej wlokna kokosowego/organiczny wkladamy do wiaderka, innego pojemnika co najmniej 5 litrow, najlepiej troche wiekszy. Wlewamy tam wode i rozpuszczamy 2 pelne miarki Rosahumus, mieszamy, po pol godz. jest juz dobrze rozpuszczony. Do tego plynu dajemy kostke kokosowa, proporcjonalnie wiecej i zostawiamy az wchlaniajac wilgosc wlokno nasiaknie tak, ze bedzie mozna je reka rozdrobnic niemal jak ziemie, najlepiej bardzo drobno. Wlokno wchlonie wode z nawozem bardzo intensywnie. Zostawic calosc na tydzien lub nawet troche dluzej. Woda wyparuje , pozostanie rozdrobniony kokos silnie nasaczony Rosahumus. Dodanie tego wlokna pod rosline, korzen - daje swietne efekty : rosliny fantastycznie rosna czerpiac pokarm wygodnie z wlokna kokosowego z nawozem Rosahumus. Powyrastaly rosliny giganty jak awokado, chodz jest bardzo mlode ma potezne liscie ladnie wybarwione na zielono, widac, ze bardzo dobrze czuje sie w tym podlozu .