Moja kolekcja - -/Sundaville

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Lostris
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 36
Od: 27 cze 2013, o 14:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moja kolekcja - -/Sundaville

Post »

Z tym że nie mam ukorzeniacza :) a w wodzie to choćby długo, ale większe prawdopodobieństwo chyba ze się przyjmie. To babciny sposób, ale nawet byle jak uszczknięte kwiaty doniczkowe, jak się wsadziło do kieliszka to puszczały, a tu widzisz, fuksje wsadziłam wprost do ziemi - padły. A te co trzymałam długo w wodzie mi się przyjęły. Są malutkie i pięęękne :D

Daturę przesadź do znacznie większej doniczki, naprawdę duuużej. Możesz ją na wysokość 3/4 wkopać w ziemię, tylko zabezpiecz siateczką, żeby przez dziurki nie dostały się dżdżowinice:) będzie korzeniami dodatkowo pobierać z ziemi. Nawóz ponoć może być ten sam co do fuksji, ale 3 razy więcej :D

Zainwestuj w mój ulubiony napój kwiatowy - gnojówkę z pokrzyw ;:306 100% naturalne, mnóstwo azotu, który datura, jako roślina rosnąca raz- dwa (nawet do 3 metrów w 1 sezon... :roll: ), bardzo potrzebuje. Dodatkowo będzie mocno wybarwiona, mocno zielona. Nie żałuj nawozu :D moja Babcia zawsze tak je traktowała i miała piękne datury. Ja też sobie kupię w przyszłym roku :heja

A z pokrzyw się robi 1kg pokrzyw na 10 l wody, mieszasz co pewien czas, w lipcu to powinno Ci się po tygodniu zrobić. Mi się w zamkniętej beczce, w zacienionym miejscu taka gnojuweczka zrobiła w tydzień. Śmirdzi tak jak się nazywa, albo i gorzej, ale ma szerokie zastosowanie. Wyobraź sobie, że raz psikłam tym po mszycach na róży i zniknęły... A takim sklepowym cudem to parę razy psikałam i dalej siedziały mi na clematisie. W dodatku sklepowe to nie wiadomo co tam siedzi, a pokrzywa... ;:204 ;:333

Jestem zwolennikiem wykorzystywania tego, co natura dała, wystarczy poczytać :wink:


A widzę, widzę, nawet już widziałam tą sadzonkę, ale jakoś mi się porąbało, że kto inny wklejał. Dlaczego sadzi się najpierw w takich malutkich "doniczkach" (wiem, to są specjalne takie pojemniczki na sadzonki). Skoro robisz w domowych warunkach, to nie lepiej od razu do tej docelowej doniczki? Co innego hurtowo. Pytam bo tego nie wiem, a może to ma swoją przyczynę :wink:

Ah te roślinki, robią ze mną co chcą ;:168
Belfedor
200p
200p
Posty: 409
Od: 10 maja 2013, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moja kolekcja - -/Sundaville

Post »

Ooo dzięki za rade. Podlewałem pokrzywą pomidory, gdy zobaczyłem oznaki choroby i pomogło :D . Nie wiedziałem, że można stosować cały czas ten wywar :) .

Na dzień dzisiejszy czekam na ukorzenienie się żółtej sundavilli :? mam nadzieje że coś z tego będzie. Mimo tego, że jest podobna do pozostałych to jej nowe pędy są całkiem inne :wink: . Poza tym muszę ją przesadzić ! Zbyt długo z tym zwlekam, a to dlatego , że nie mam czasu kupić drabinki ;:223 . Jutro muszę sie zmobilizować i pójść do sklepu. :lol:
Belfedor
200p
200p
Posty: 409
Od: 10 maja 2013, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moja kolekcja - -/Sundaville

Post »

Lostris pisze:A widzę, widzę, nawet już widziałam tą sadzonkę, ale jakoś mi się porąbało, że kto inny wklejał. Dlaczego sadzi się najpierw w takich malutkich "doniczkach" (wiem, to są specjalne takie pojemniczki na sadzonki). Skoro robisz w domowych warunkach, to nie lepiej od razu do tej docelowej doniczki? Co innego hurtowo. Pytam bo tego nie wiem, a może to ma swoją przyczynę :wink:
Właściwie to gdzieś wyczytałem, że przy ukorzenianiu rośliny lubią mieć wilgoć, więc sadze je grupowo i przykrywam przezroczystą, plastikową powłoką dzięki czemu woda tak nie ucieka. Często przy tym pojawiają się mszyce ale spryskuje je preparatem i już po nich :pogon . Większy problem sprawiają mi przędziorki ;:163
Lostris
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 36
Od: 27 cze 2013, o 14:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moja kolekcja - -/Sundaville

Post »

A widzisz :D to ja też Ci pomogłam ;:138 mój Tata podlewał pomidory właśnie, ale podlewał, a nie tylko leczył :wink: i rosły "jak głupie". Generalnie gnojówkę z pokrzywy kocha wszystko, prócz roślin zawiązujących w korzeniach azot, tzn. fasola, łubin, czyli roślin motylkowych oraz...sąsiada.

Kawa w kompostowniku ponoć też dostarcza azot, tak samo świeżo skoszona trawa. I takim naturlanym nie da się przenawozić ;:138
Belfedor
200p
200p
Posty: 409
Od: 10 maja 2013, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moja kolekcja - -/Sundaville

Post »

Dziś postanowiłem poeksperymentować i moją żółtą sundavillę "powiesiłem" na kijach :D mam nadzieję, że w ten sposób uzyskam kolumnę :D . Jutro wrzucę foty .
agnieszkar1978
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1598
Od: 11 gru 2009, o 12:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.pomorskie - kaszuby

Re: Moja kolekcja - -/Sundaville

Post »

Twoje daturki na pewno zakwitną :D :idea: :idea: Więcej nawozu bo trzeba napełnić ich brzuchy. A mi dech zapierają Twoje sundaville. Ja nie mogę ich przechować przez zimę.
Awatar użytkownika
MagdaB2701
200p
200p
Posty: 414
Od: 26 cze 2013, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moja kolekcja - -/Sundaville

Post »

Belfedor pisze:Dziś postanowiłem poeksperymentować i moją żółtą sundavillę "powiesiłem" na kijach :D mam nadzieję, że w ten sposób uzyskam kolumnę :D . Jutro wrzucę foty .
pochwal się :) wrzuć fotkę.Nigdzie żółtej sundavilli nie widziałam,zakupiłam sobie czerwoną z białymi paseczkami.
edziaa
50p
50p
Posty: 72
Od: 3 kwie 2013, o 15:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Moja kolekcja - -/Sundaville

Post »

Belfedor i ja czekam na Twoją fotkę z żółtą :wit
Lato,lato,lato echże ty...
Awatar użytkownika
ellcia
500p
500p
Posty: 533
Od: 12 lis 2012, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Moja kolekcja - -/Sundaville

Post »

Cudne masz te odmiany ;:oj :!: ;:138 , jak Ci się tak udaje ukorzenianie sadzonek, to ja sie piszę na wszystkie, lubię pielegnować roślinkę od maleńkiego, patrzeć, jak rośnie...
Belfedor
200p
200p
Posty: 409
Od: 10 maja 2013, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moja kolekcja - -/Sundaville

Post »

felek1 witaj ! :wit
ellciu jeśli chodzi o robienie sadzonek to nie wychodzi mi to najlepiej ;:223 udało mi się wyhodować dwie z dwunastu i to w dodatku tylko różowe :evil: . Ale nie poddam się dopóki nie wyhoduje sadzonek żółtej ;:163 .

P.S Przepraszam, że długo nie odpisywałem na wasze posty ale dziś wróciłem z wakacji :| ehhh muszę zamieszkać nad morzem :wink:
Podczas mojej nieobecności żółta Sundaville została trochę poturbowana przez wiatr . Wieczorem postaram się wrzucić zdjęcia :wit
Belfedor
200p
200p
Posty: 409
Od: 10 maja 2013, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moja kolekcja - -/Sundaville

Post »

Wrzucam zdjęcie żółtej . Trochę przesadziłem z podlewaniem i miejscami ma żółte listki :oops:

Obrazek
Awatar użytkownika
dorkow0
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2616
Od: 17 sty 2013, o 22:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moja kolekcja - -/Sundaville

Post »

Mam takie pytanie... Posadziłam moje Sundaville w małych doniczkach, troszkę większych niz p9 i włożyłam je w osłony plastikowe... Rosną i kwitną na południowych parapetach... Proszę mi poradzić, czy przesadzić je teraz do większych skrzynek...? Myślę już o tym, czy przezimują w takich małych w piwnicy...? :)
Wśród Sosen... Buków... Kotów...
Część 1Część 2
Dorota
Belfedor
200p
200p
Posty: 409
Od: 10 maja 2013, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moja kolekcja - -/Sundaville

Post »

Myślę, że śmiało możesz przesadzac, ja niedawno przesadzalem swoją żółtą sundaville. :]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”