Grubosz - Crassula cz.2

Zablokowany
ewa84
100p
100p
Posty: 155
Od: 14 maja 2013, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kwidzyn

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

No ja właśnie w biedronce kupiłam swoją minima :D
Ewa
Bajka200
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 17 kwie 2013, o 22:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

Pięknie dziękuję za wszystkie miłe słowa w kierunku mojego "drzewka" :wit

Wystarczy mu nasypać zwykłej ziemi do doniczki, dać sezonowo odżywki uniwersalnej w pałeczkach, południowo-zachodni parapet, 5 lat - i voila! :D No, ale on nigdy nie kwitł, bo nie daję mu odpocząć. Ma mi parterowe okno na chodnik zasłaniać, a nie kwitnąć.

Odrosty/"odcięty" już tak dobrze nie mają - moje się świetnie ukorzeniały w wodzie i te świetnie rosną, a te, z którymi zaczęłam cudować pod wpływem tego wątku (podłoże do sukulentów, suchość wielka i słońce ogrodowe) to im miękną łodygi... Ja nawet kalateę trzymam obok grubosza i nie mam z nią większych problemów, bo się nią nie przejmuję. Wkurzają mnie za to skrzydłokwiaty, bo kapryszą na światło, a u mnie ciemno to tylko w lodówce... i jeden z tego powodu się od kwietnia sam reanimuje od korzeni.

Ze szkodników to tylko te małe pajączki się w lato w domu pojawiają na kwiatach domowych (spłukuję wodą).
Asia
Bajka200
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 17 kwie 2013, o 22:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

ewa84 pisze: Bajka200 tylko pozazdrościć takiego cudenka... Chciałabym żeby chociaż jeden z moich gruboszkow tak wyglądał :wink:
Tylko ten kwiat był kupiony już uformowany w dwa takie "pnie" (trzy razy niższy był niż teraz) ja dbam tylko o to, żeby się forma nie popsuła, o tyle mam łatwiej :wink: No i mocno go obciachałam siekierką od wiosny, bo mi się na parapecie nie mieścił na szerokość, po zimie miał piękną, przesadnie gęstą (przesadnie, bo liście w środku są jasnozielone, za mało światła miały), idealnie okrągłą koronę.
Asia
ewa84
100p
100p
Posty: 155
Od: 14 maja 2013, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kwidzyn

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

Moje rosną po japońsku czyli jako tako :wink: Jeden zaczął coś liście zrzucać nie wiem o co chodzi :(
Spróbuje zrobić zdjęcie mojej kuzynka grubsza - brata mojego. Tak dla porównania.
Ewa
Awatar użytkownika
kotolin21
200p
200p
Posty: 326
Od: 25 paź 2012, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Żyrardów

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

Przedstawiam Wam kochani moje przedszkole :) Zalożone kilka miesięcy temu. Mieszkają w nim roślinki głównie wyrośnięte z liscia. Znajda sie również uszczknięte w procesie formowania z moich starszych roślin :)

Obrazek
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

Kasiu! Urocze!
Co Ty zrobisz, gdy urosną? :D
Awatar użytkownika
kotolin21
200p
200p
Posty: 326
Od: 25 paź 2012, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Żyrardów

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

Iwonko bardzo dziekuje kochana, trafią do nowych właścicieli :) Mam ich już o wiele więcej, jednakże tylko te na razie rozsadziłam ze zbiorowych pojemników. Ziemia mi się skończyła ;:306 ;:306 ;:306 Dokupię dzisiaj i działam dalej. Troszkę forumowiczów pisze zapytania o rózne odmiany, a więc je rozmnazam :D A przy okazji formuję :D Jedynie co zauważyłam, że z niektórych listków odmianowych wcale nie wychodzą takie roslinki jak mamusie. Dla przykładu red horn w ogóle ma liscie jak normalna zwykła ovata, ale sa malutkie i może im czasu jeszcze potrzeba zobaczymy :D

Rodzinę bliższą i dalszą zarażam "miłością do Gruboszy i chętnie przyjmują takie prezenty. Ładna doniczka kokardka i wychodzi taniej niż kwiaciarnia, a przy okazji od serca i to dosłownie :D

Iwonko, a czy Ty masz jeszcze specjala do wydania? całkiem mi padła ta roślinka :( chętnie kupiłabym od Ciebie coś nie coś.
obaran
200p
200p
Posty: 407
Od: 4 maja 2013, o 07:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

Kasiu - jak widzę te "przedszkole" całkiem spore i jakie ładne :) ;:138
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

Kasiu!
Chyba mam, muszę sprawdzić.
Tylko nie teraz, bo właśnie wysłałam 39-tą przesyłkę w tym sezonie. Mam trochę dość.

Zresztą zamierzam stworzyć wątek sprzedażowy, bo mi się wszystkiego namnożyło, a ludziska nie są chętni na wymiany. Muszę to wszystko ogarnąć.
Awatar użytkownika
kotolin21
200p
200p
Posty: 326
Od: 25 paź 2012, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Żyrardów

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

Iwonko, to koniecznie podeslij linka, myśle, ze znajdzie sie wiele z sukulentów u Ciebie co mogłabym zakupić :) Poczekam sobie cierpliwie. Na Twoje roslinki warto bardzo długo czekać :)
dziekuje Kasia
FishHunter
100p
100p
Posty: 138
Od: 29 kwie 2013, o 15:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

Raflezja taki wątek to dobra sprawa. Nie jedna osoba chętnie by się skusiła na rośliny z Twojej kolekcji a zawsze coś wpadnie do portfela.
Tomek
AleksandraBdg

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

Kasiu, nazbierałaś ich naprawdę sporo! I bardzo ładnie rosną.

Moja nowa C.Tricolor zaaklimatyzowała się, i pięknie zaczyna się wybarwiać...
Ma dużo większe listki od tej poprzedniej. Zobaczymy co będzie z czasem jak podrośnie..
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
jorkis
500p
500p
Posty: 865
Od: 24 cze 2012, o 18:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

Piękną masz tę Crassulę Tricolor ;:138
Pozdrawiam Marzena
Moje kaktusy i sukulenty
Zablokowany

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”