Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
ewcia12
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 18 kwie 2013, o 21:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

Ja też stosowałam substral "Magiczna siła" .Pierwszy raz 1 łyżeczka na 10l wody i poskręcało liście,później po ukształtowaniu drugiego grona 0.5 łyżeczki i raz gnojowicę z pokrzyw.Pomidory są pierwszy raz na tym miejscu.Ziemia jest jałowa nieprzygotowana, ale zmusiły mnie nagłe warunki do przeniesienia folia-ka . Pod pomidory dałam obornik spod świni praktycznie sama słoma i garstkę kompostu.Na brunatną plamistość pryskałam Topsin 500 cztery dni temu i nic nie zadziałał.Plam żółtych przybyło. Mam pytanie ,czym teraz mam pryskać i za jaki czas.A może to brak magnezu? Zostały mi tylko te pomidory, bo turkuć zniszczył moje grządki .Proszę o poradę.
zb_szek_
50p
50p
Posty: 64
Od: 20 cze 2013, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

Animiro - może to być niedobór potasu, całkiem podobne fotki właśnie oglądałem. Skręcające się liście to najczęściej z zasolenia (wyglądają na mocno zielone).

Ewcia - ta choroba bierze się z braku odkażania szklarni czy foliaka. Łącznie z palikami i starymi sznurkami. Można jeszcze zwrócić uwagę na wilgotność w tunelu - przy tej chorobie ma spore znaczenie, trzeba wietrzyć tunel. Środki to właśnie Topsin i Tanos na przemian co 7 dni.
Poczytaj też wypowiedzi innych w tej sprawie sam chętnie poczytam.
Awatar użytkownika
nemezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2230
Od: 18 kwie 2007, o 10:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

ewcia12 pisze:Ja też stosowałam substral "Magiczna siła" .Pierwszy raz 1 łyżeczka na 10l wody i poskręcało liście,później po ukształtowaniu drugiego grona 0.5 łyżeczki i raz gnojowicę z pokrzyw.Pomidory są pierwszy raz na tym miejscu.Ziemia jest jałowa nieprzygotowana, ale zmusiły mnie nagłe warunki do przeniesienia folia-ka . Pod pomidory dałam obornik spod świni praktycznie sama słoma i garstkę kompostu.Na brunatną plamistość pryskałam Topsin 500 cztery dni temu i nic nie zadziałał.Plam żółtych przybyło. Mam pytanie ,czym teraz mam pryskać i za jaki czas.A może to brak magnezu? Zostały mi tylko te pomidory, bo turkuć zniszczył moje grządki .Proszę o poradę.
Ewcia u mnie tez brunatna. Poszedł w ruch Topsin. Trochę zatrzymał pojawianie się nowych plam.
Oberwij jak dasz radę najbardziej porażone liście.

Tanosu nigdzie nie ma, wszędzie patrzą tak :shock: i że na pewno coś pomyliłam z nazwą.
Ale teraz brunatna to mój najmniejszy problem:).
ewcia12
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 18 kwie 2013, o 21:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

Dziękuję za podpowiedzi.Tunel jest w całości nowy i poza jedną nocą gdy zapowiadali burze jest otwarty.Liście zmienione chorobowo sięgają prawie do góry.nie ma co obrywać. Choroba postępuje szybko. Karolinko Tanos jak przeczytałam jest na zarazę ziemniaka i szarą pleśń pomidora pod osłonami. 100g kosztuje 26 zł. Ta brunatna plamistość chyba występuje w całej Małopolsce,bo ja jestem ze wschodniej małopolski.
wielki32
100p
100p
Posty: 134
Od: 15 sie 2010, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

forumowicz pisze:
wielki32 pisze:Dzięki a czym to opryskać najlepiej. Pewnie bez powtórzeń oprysków się nie obędzie.
Najpierw powiedz jakie preparaty masz. Bo co z tego, że ja Ci napiszę. Nie ma tak dobrze, że wchodzisz do sklepu, a tam cały asortyment.
Mam Miedzian 50 WP, switch 62,5 WG i troszke dithane neotec 75 WG.
Awatar użytkownika
Szafirka
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 19 lut 2010, o 18:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ożarów Mazowiecki

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

Moje pomidory doniczkowe mają zgniliznę wierzchołkową, buuuu... na razie jest na dolnych owocach. Spryskałam wczoraj wszystkie owoce cytrynianem wapnia wg przepisu forumowicz. Czy to uchroni owoce, na których nie ma jeszcze objawów? Eh, podcięło mi skrzydła... ;:199
W dodatku dwie gałązki z owocami złamały się zupełnie samoistnie. Dlaczego tak się stało?
Szafirka
Awatar użytkownika
tomate
200p
200p
Posty: 395
Od: 27 kwie 2012, o 19:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nadrenia

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

Szafirka, na pomidory doniczkowe, zwłaszcza malinowe, trzeba uważać żeby ich nie przesuszyć. To jest u doniczkowych najczęstszą przyczyną suchej zgnilizny. Miałam tak już często u doniczkowych malinowych, że po urlopie była sucha zgnilizna. Po wznowieniu regularnego podlewania znikła od samości. Tak że oprócz oprysku uważaj także ażeby nie przesuszyć. Ja w tym roku odpuściłam sobie malinówki, mam tylko dwie Kozulowe, bo mnie 3 tygodnie w sumie w lato nie będzie a sąsiadka nie ma wyczucia w podlewaniu. Ja i tak się cięszę że zgodziła się podlewać.
A gałązki z owocami może były za ciężkie?
Pozdrawiam
Ewa
Awatar użytkownika
Szafirka
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 19 lut 2010, o 18:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ożarów Mazowiecki

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

No, może były za ciężkie ale skoro roślina sobie sama nie radzi to co ja mogę? Fotka złamańca ze zgnilizną:
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Zastanawiam się czy nie powinnam tych zaatakowanych pomidorów usunąć?

Były podlewane codziennie tomate. Nigdy nie przesuszone. Widać inna przyczyna...
Szafirka
tencia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1493
Od: 26 sty 2013, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

Obrazek Obrazek Obrazek



Czy to niedobór magnezu ?


Pozdrawiam Teresa
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

To nie jest niedobór magnezu. To jest słaba przyswajalność magnezu z gleby.
nowicjuszek
50p
50p
Posty: 74
Od: 3 cze 2013, o 06:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

Forumowicze cóż to za choróbsko dopadło moje pomidorki ,stosuję mleczan wapnia a tu dziś zastaje takie plamy.Posiadam na stanie Topsin i Acrobat gdyby trzeba było zakończyć z ekologią.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
tu liść z dolnej strony
Obrazek
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5150
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

Stosujesz?, jak często? może od nadmiaru już nie wytrzymują.
tencia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1493
Od: 26 sty 2013, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

forumowicz pisze:To nie jest niedobór magnezu. To jest słaba przyswajalność magnezu z gleby.



Czy mogę temu jakoś zaradzić ?


Pozdrawiam :wit
nowicjuszek
50p
50p
Posty: 74
Od: 3 cze 2013, o 06:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

Co 10 dni w sumie do tej pory 2 razy.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

tencia pisze:


Czy mogę temu jakoś zaradzić ?

Wykonać oprysk 1 % siarczanem magnezu i przestać dogadzać tym pomidorom, które wykazują niedobór magnezu.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”