Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

[animro]

Jokaer : Pomidory rosnął w tunelu, ziemia była odkażana, nawóz substral + pokrzywa. W środku tych zwiniętych liści jest szary nalot coś jakby pleśń, choroba niestety atakuje już pojedyncze owoce ( Od czubka pojawiają się czarne plamy)

[ekopom]

nowicjuszek, tak tylko z wycinka liścia trudno diagnozować, może to być od nadmiaru wilgoci i już się rozwinęła brunatna plamistość, niektóre odmiany są podatne. Jeszcze w tym roku niczym, oprócz polyversum, nie opryskiwałem. Czeka w kolejce timorex, ale na dniach muszę wykonać nim oprysk, bo najgorsza może być zaraza ziemniaczana jak wejdzie.

[animro]

I zdjęcie całego krzaka.

[nowicjuszek]

Na samym początku stosowałem Timorex a następnie jakiś wyciąg z grejfruta było dobrze do czasu.

[ekopom]

Jeśli masz na kilku liściach, to je poobrywaj i żeby liście były zawsze suche, bo nawet wystarczy raz zaparować i przegrzać, to praca idzie na marne.

[kaLo]

Przez cały rok zbieram skorupki z jajek.Jesienią rozdrabniam je i przykopuję w miejscu gdzie będą pomidory . Moje rosną pod chmurką i jak dotąd poza kilkoma dolnymi liśćmi które zachorowały jest OK. Od lat nie mam kłopotu z suchą zgnilizną.

[tencia]

czy mogę to zrobić roztworem siarczanu magnezu ktory mam przygotowany wg. przepisu z tego forum .Tylko czy to rozcieńczenie 0,5l.na 5l. wody to będzie dobrze ? Z góry dziękuje za wszystkie rady .

Pozdrawiam

[x-p-o]

Może być 1 l na 5 l.To nie była pomyłka. Roztwór 1 %

[tencia]

dziękuje bardzo
To od razu spytam jak często pryskać cytrianem wapnia ,bo w końcu jutro będę miala ten węglan strącony i coś mi wyjdzie .Kredę kupłam 2 razy i nic mi nie wyszło.

Pozdrawiam Teresa

[kored]

A po co wy się bawicie z tymi roztworami?? Może czegoś nie wiem. Waga kuchenna, butelka 1 litrowa po napoju, 10g na litr i po kłopocie.

[nowicjuszek]

Jeśli masz na kilku liściach, to je poobrywaj i żeby liście były zawsze suche, bo nawet wystarczy raz zaparować i przegrzać, to praca idzie na marne.

Ok tak zrobię a wiesz co to może być za choroba?

[jokaer]

animro

Ja nie wiem czy ja dobrze zdiagnozuję bo:
z jednej strony one wyglądają jakby były przenawożone, liście mają poskręcane niemożliwie;

może nawet zasolone są bo z kolei chyba je bierze sucha zgnilizna i to by się zgadzało,
bo jak są mało podlewane to tak się mogło stać;

no i na tym pierwszym zdjęciu nie wiem czy je jeszcze szara pleśń nie bierze.

Na suchą zgniliznę, przejrzyj sobie wątek bo akurat są tu rady, zdecydowanie lepiej będzie opryskać właśnie
cytrynianem wapnia, przeczytaj rady forumowicz jak to zrobić http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=42&t=52707

Na szarą pleśń, jeśli to jest faktycznie pleśń, sprawdź tu http://www.iwarz.pl/klucz/index.php?d=klucz
W trzecim poście pod radami forumowicz, jest link do środków chemicznych.

[animro]

Joaker - podlewanie raz nadwa trzy dni to zbyt rzadko? w tamtym roku jak podlewałam codziennie to zaczęły mi pękać. Z tych wątków które mi poleciłeś wywnioskowałam, że muszę je spryskać siarczanem magnezu tak?

[jokaer]

animro
Ja na suchą zgniliznę kazałam Ci opryskać cytrynianem wapnia i te pomidory trzeba oberwać.
I pryska się głównie pomidory=owoce, wszystko pisze w tej rozpisce.


Jeśli to szara pleśń http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 0#p2415510
to trzeba jakimś środkiem opryskać i koniecznie wietrzyć jak najbardziej tunel.
Szarej pleśni sprzyjają duże dawki azotu w gnojówkach pokrzywowych.

Pomidory kiedy już wiążą owoce wymagają więcej wody.
W tym wątku obecnym też ktoś pisał jak patrzeć czy wody jest dość czy nie.

Jeśli wodę lejesz tylko pod krzaczek a reszta jest sucha, to może być za mało
i dlatego też pomidory mogą być zasolone.

[animro]

Jokaer: Ok dzięki wielkie będe próbować