
An-ka, Ty się ciesz, że nie widziałaś Chandos Beauty na własne oczy... ja - o zgrozo - widziałam juz dwukrotnie...


Majeczko, Ascot coś tam czerwonego ma, ale nie tyle co Piano i szybko zielenieje.majka411 pisze:Aniu mam pomyłkę.... czerwoną. Powiedz mi czy Ascot ma czerwone młode przyrosty?
Piano ma, ale jeszcze się łudzę, że może, to Ascot.
Pokazujesz kolejne cudeńka
Moja Charming w pąkach, ale nie wiem co z nich będzie, bo u mnie znowu drugi tydzień pada deszcz i pąki gniją na potęgęDeirde pisze:A jeszcze niedawno miałam dwa Pink Piano.
Cieszę się że wszystko z nim jest w porządku.
Teraz zakwitł Charming - trzeba powiedzieć że starają się robić cuda z tą odmianą tym bardziej że jest to róża florystyczna, a kwiaty mogą na pędach wytrzymać nawet miesiąc.
Oj, Kochana, nie będę mówić przez kogo musiałam kupić sobie Atremisaan-ka pisze:Aniu-s.o.s.-ja nie mogę widzieć już takich róż jak Chandos Beauty u Majusi, a u Ciebie Bienvenue-no i muszę coś wydać a te dwie sprowadzić do siebie.Pięknie, jak zawsze,pokazujesz królowe i roślinki im towarzyszące.Pozdrawiam
To dziś się ograniczę Kochana z tymi zdjęciamijusti177 pisze:Anulka, no proszę Cię, nie wstawiaj już tych zdjęć, oczu nie można oderwać, z domu do roboty wyjść...i przestać myśleć o tych wszystkich róźach
Mam nadzieję, że chociaż dobrze rosną te różeMa-Do pisze:Aniu -Kusicielko!!Kilka róż odgapionych z Twego ogrodu już u mnie rośnie. Więcej już nie zmieszczę,a tu znowu piękności.
Ale Bienvenue bardzo kusi.
Do zimy to tyle się pewnie róż do przemyślenia uzbiera, że jeszcze może jej zabraknąćMaddy77 pisze:Aniu cudnie u Ciebie![]()
Falbanki mnie zachwyciły. Będzie o czym myśleć przez zimę
Moja ma falbanki dopiero pierwszy raz, do tej poty była taka sobie.AnaAn pisze:Falbanki nie zawsze wychodzą. Widziałam zdjęcia tej różycy też bez falbanek i to powstrzymało mnie przed wiosennym jej zamówieniem. U Ciebie jest piękna
Witam serdeczniesweet dreams pisze:Witam wszystkich.Cudny ogród.Zdiecia nigdy nie oddadzą prawdziwego uroku,ale tutaj w duzej mierze udaje sie przekazac kolorki.
Ha, ha, mówisz Moniczko? To jeszcze Souvenir de Baden-Baden się falbankuje. Ale.. moja niestety nie ma na to ochoty.Soczewka pisze:Coś czuję, że przebojem tego lata będą Falbanki
Szczerze mówiąc jestem fanką wypasionych kulek i pucharówMiiriam pisze:ta falbankowa cudna ... ale i "kulki " są piękne ....
każda ma swój urok i czar ...
TLA chyba będzie miała dobre opinie, fajnie rośnie, nie przechyla się, ładnie się krzewi i tak inaczej wygląda.monimg pisze:Bardzo ciekawa ta nowość - The Lark Ascending.
Grace jest do zjedzenia mniam, mniam
Moja Baden Baden nie ma falbanek a mam ją juć chyba 3 lata w ogrodzie, nawet jej zdjęć zbytnio nie robię, bo nie wygląda efektownie.edulkot pisze:Ach, falbanki na różach, chyba każda z nas do nich wzdycha i je pożąda.
Mnie się wydaje że moja Souvenir de Baden-Baden będzie miała falbanki ale ona ciągle w pąku.
Witaj Ewuniu, miło mi, że wpadłaś, mam nadzieje, że z tym ogarnianiem to coraz lepiej będzie u Ciebie, mam nadzieję, że wszystko wyszło na prostągloriadei pisze:Aniu![]()
cudne portrety róż![]()
i nie martw się, ja też nie ogarniam ...![]()
Te z Twojej działki?tralaluszy pisze:Ania, a Ty te poniemieckie tajemnicze "galoty" też będziesz zabierać?
To ja bym ten tego... chętnietralaluszy pisze:Ciocia Mrówka też mają