Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Beatko no cudo!!
Szkoda że zapachu nam nie możesz edytować
Patrząc na Twoje zdjęcia wierzę w to że się da ,że róże rosną wieeeelkie i że może być tak pięknie!!!
Dziękuje Beatko
Szkoda że zapachu nam nie możesz edytować
Patrząc na Twoje zdjęcia wierzę w to że się da ,że róże rosną wieeeelkie i że może być tak pięknie!!!
Dziękuje Beatko
- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3965
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Prześliczne widoki pokazujesz, wracam i nie mogę nasycić oczu
Pozdrawiam - Justyna
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Wiesz Beatko,
Nigdy nie byłam w takim pięknym różanym ogrodzie, jak z folderów, a Ty masz go codziennie
Cudny raj stworzyłaś kącik z ławeczką i stolikiem z perspektywą w tle
Nigdy nie byłam w takim pięknym różanym ogrodzie, jak z folderów, a Ty masz go codziennie
Cudny raj stworzyłaś kącik z ławeczką i stolikiem z perspektywą w tle
Pozdrawiam
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13069
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
nie będe oryginalna, potwierdzam dziewczyny to R A J , mam pytanie w jakiej odległości sadzisz róże w szpalerze ?
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Kochane dziękuję za jak zwykle ciepłe słowa, bardzo się cieszę że podoba się Wam mój ogród i róże, a jeżeli chodzi o wielkość krzaków to naprawdę zależy od gatunku róż, tylko trochę cierpliwości i w miarę przychylne zimy i już
Tara sadzę w sumie w różnych odległościach ale pnące róże sadzę tak co 70 cm i każda pod nóżki dostaje jakąś rabatową lub okrywową aby zakryć goły dół róży , który niezbyt ładnie wygląda.
Pokaże Wam dzisiaj stare dobre róże wielkokwiatowe - pink peace. Mam je 2 szt i są to nieliczne róże z tej grupy w moim ogrodzie ale po prostu je uwielbiam pod każdym względem. Ogromne ( 15 cm) piękne kwiaty o mocnym kolorze i idealnym kształcie. Krzaki bardzo żywotne i wytrzymałe na mrozy, pięknie powtarzają kwitnienie, w zasadzie kwitną z bardzo małą przerwą. Często szukamy nowych, współczesnych róż gdzieś w zagranicznych szkółkach, płacimy dużo pieniędzy i jesteśmy średnio zadowoleni , te róże kupiłam na allegro za 5 zł jakieś 7 lat temu i co roku mnie nie zawodzą.
Tara sadzę w sumie w różnych odległościach ale pnące róże sadzę tak co 70 cm i każda pod nóżki dostaje jakąś rabatową lub okrywową aby zakryć goły dół róży , który niezbyt ładnie wygląda.
Pokaże Wam dzisiaj stare dobre róże wielkokwiatowe - pink peace. Mam je 2 szt i są to nieliczne róże z tej grupy w moim ogrodzie ale po prostu je uwielbiam pod każdym względem. Ogromne ( 15 cm) piękne kwiaty o mocnym kolorze i idealnym kształcie. Krzaki bardzo żywotne i wytrzymałe na mrozy, pięknie powtarzają kwitnienie, w zasadzie kwitną z bardzo małą przerwą. Często szukamy nowych, współczesnych róż gdzieś w zagranicznych szkółkach, płacimy dużo pieniędzy i jesteśmy średnio zadowoleni , te róże kupiłam na allegro za 5 zł jakieś 7 lat temu i co roku mnie nie zawodzą.
pozdrawiam Beata
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 1&start=70" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 1&start=70" onclick="window.open(this.href);return false;
- amollis
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 4 lip 2013, o 09:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podhale
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Ja także jestem fanką Pink Peace. U mnie nie kwitnie tak spektakularnie / klimat!/, ale kilka tych kwiatów perfumuje całą ścieżkę! Czy u ciebie też takie pachnące? Szkółkarze polscy piszą, że zapach "średnio intensywny". To widać bardzo indywidualna ocena...
Twoje egzemplarze są doskonałą promocją odmiany. Gratuluję efektu!
Twoje egzemplarze są doskonałą promocją odmiany. Gratuluję efektu!
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Ammolis, Karioka,- właśnie jak bym miała jakąś różę wielkokwiatową polecić na zimne tereny to właśnie ona, a druga to Berolina - żółta z olbrzymimi kwiatami, bardzo żywotna i wytrzymała na mrozy a jaki zapach, mocniejszy od niejednej angielki.
Kolejną najzwyczajniejszą i powszechnie spotykaną różą jest Excelsa. Trafiła do mojego ogrodu jako pomyłka (miała być the fairy), chyba jest to jedna z ostatnich róż, którą świadomie bym kupiła I tak co roku noszę się z zamiarem jej usunięcia a ona rośnie tak wdzięcznie, nie choruje w ogóle i stara się jak może żeby zostać w ogrodzie i póki co się jej to udaje
Okrywowa Happy Chappy - super różyczka w mieniących się kolorach różu, żółci i pomarańczu . Bardzo ją lubię.
A tak prezentuje się z miniaturową pink pins i angielką Shakespeare.
Kolejną najzwyczajniejszą i powszechnie spotykaną różą jest Excelsa. Trafiła do mojego ogrodu jako pomyłka (miała być the fairy), chyba jest to jedna z ostatnich róż, którą świadomie bym kupiła I tak co roku noszę się z zamiarem jej usunięcia a ona rośnie tak wdzięcznie, nie choruje w ogóle i stara się jak może żeby zostać w ogrodzie i póki co się jej to udaje
Okrywowa Happy Chappy - super różyczka w mieniących się kolorach różu, żółci i pomarańczu . Bardzo ją lubię.
A tak prezentuje się z miniaturową pink pins i angielką Shakespeare.
pozdrawiam Beata
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 1&start=70" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 1&start=70" onclick="window.open(this.href);return false;
- amollis
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 4 lip 2013, o 09:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podhale
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Ta Exelsa to chyba jednak zasłużyła sobie na emeryturkę w Twoim różanym raju. Nic a nic nie chce ustępować bardziej wykwintnym koleżankom-daje z siebie wszytko!
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25175
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
To miejsce z ławeczką jest super.
Posiedzieć tam choć przez chwilę.
Posiedzieć tam choć przez chwilę.
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
melania28 pisze:
Przepiękna kompozycja
Piękne róże
Piękny ogród
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Bagienko - dziękuję
Queen of Violets - właśnie szykuje się do powtórnego kwitnienia, a tak kwitła w czerwcu -
Queen of Violets - właśnie szykuje się do powtórnego kwitnienia, a tak kwitła w czerwcu -
pozdrawiam Beata
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 1&start=70" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 1&start=70" onclick="window.open(this.href);return false;
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Dzień dobry Beata,
Tak sobie przypomniałam jedną rzecz...Czy masz jeszcze 'Cinco de Mayo'? Jak wielka rośnie?
Tak sobie przypomniałam jedną rzecz...Czy masz jeszcze 'Cinco de Mayo'? Jak wielka rośnie?
Pozdrawiam
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Justi - mam Cinco de mayo od 3 lat ale u mnie to mała rabatowa róża, jako nieliczna przemarzła tej łagodnej zimy, w tym roku już choruje na plamistość ale kolor ma obłędny.
pozdrawiam Beata
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 1&start=70" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 1&start=70" onclick="window.open(this.href);return false;