SEZON różany 2008

Zablokowany
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Haniu - daj, proszę, przepis na te gnojówki, jeśli możesz 8) I napisz jak to stosujesz?
(fajnie to zabrzmiało: "daj przepis na gnojówki..." :lol: :lol: )
Awatar użytkownika
raistand
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 18 mar 2007, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

Nie łam sie. Jak ja wkleiłem swoje zakupy z których byłem szalenie dumny to też nikt nie zwrócił uwagi. :)

Zamawiasz bezpośrednio od Austina? Super sprawa tylko ceny są jak dla mnie zbyt europejskie. :(
Awatar użytkownika
Julia
200p
200p
Posty: 446
Od: 11 wrz 2005, o 09:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolskie

Post »

petris, a jakie to "plebsowe" kwitną teraz u Ciebie?
Chętnie obejrzę fotki :):)Austinki ze 'żródła ' to dość kosztowna sprawa,
widzę tam jakieś nowe odmiany i wszystkie piękne
ciekawa jestem jakie zamówiłaś...
Piękno leży w oku patrzącego.
serdeczności - Julia
Awatar użytkownika
izabella1004
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3631
Od: 18 kwie 2008, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodnio-pomorskie

Post »

Andrzeju jak to nikt nie zwrócił uwagi,zwrócił tylko nic nie napisał.
Pozdrawiam Izabella

Ogród Izabelli
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

A ja się do tej pory zachwycam Othellem :D
Awatar użytkownika
raistand
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 18 mar 2007, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

Oj, ja tylko chciałem petris pocieszyć i podbudować. :lol:

A przed Othellem też coś mi się zdarzyło wkleić.
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Ale to on mnie uwiódł i zauroczył najbardziej :lol: :wink:
Gosia i konewka
50p
50p
Posty: 85
Od: 17 cze 2008, o 23:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

Piękne róże ;) powinszować zakupów :lol: Petris, czy mogłabyś przybliżyć jak wyglądają takie zakupy w praktyce? Zastanawiam się nad dostarczaniem krzewów? Jak długo 'idzie' przesyłka? Czy kupowane krzewy były w obecnym czasie (wiosna/lato?, odkryty korzeń/doniczka?).

I jeszcze jedno pytanie do Wszystkich - czy należy obawiać się słabszej odporności na mróz róż z Anglii? Nawet identycznych odmian jak hodowane od maleństwa w Polsce?

Ale drogie strasznie... ech...

Pozdrawiam,
Małgosia
"Szczęście to jest coś takiego, co mnoży się wówczas kiedy się je dzieli."
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Mnie interesuje Tuscany - jak rozkwitnie, to koniecznie wrzuć fotki :wink:
Awatar użytkownika
petris
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 32
Od: 1 mar 2008, o 21:35

Post »

Dziękuje bardzo za pocieszenie. :) Austinki na mojej działce" plaża" to pomyłka,ale to prezent i zapłacony przez miłą,dziewczynę ze Szkocji.Na mojej działce mimo wszystkich Waszych porad będa wegetowały,juz mi się na płacz zbiera patrząc jaka straszna susza a u mnie piaseczek bez grama glinki,zabezpieczyłam jak mogłam .No może coś na przyszły rok pokarzę, wszystkie kwiaty po posadzeniu ściełam.Moje" plebejki" NN tegoroczne http://pl.fotoalbum.eu/petris/a84988 , tez kwiaty usuwam.Róze kupuję w sklepach ogrodniczych a w nich przeważnie są bez nazwy.Moja dzialka jest na stoku doliny małej rzeczki Żegliny na której zbudowano tamę i mamy zalew. :) No i własnie problem :( południowy stok , piasek ,ale czytajac Wasze Forum połakomiłam się na róże .Mąż ma wielką ucieche,że na piasku chcę mieć róże ,ale pomaga mi dzielnie. :)



:D :D
Obrazek

To właśnie w tym mjejscu, przy lesie jest moja działka.Nie,nie ,nie ten śiczny domek :lol: :lol:
ale ta z przyczepka i garażem. :?
Magdziol
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 21 lip 2008, o 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Julia pisze:Magdziol
przepiękne, cudowne różane krzewy pokazałaś :D
Napisz proszę, ile lat mają te największe
i jak o nie dbasz,
że tak cudnie kwitną.
Jestem pod wrażeniem
i tez takie chcę
:D
Julio - przepraszam za opóźnienie tak jakoś wyszło,że nie nadążam ze wszystkim.Cieszę się ,że podabają się moje wychowanki.W tym roku były rzeczywiście urodziwe.Ile mają lat tego nie pamiętam bo sadził je mój tata i dopóki Go nie zabrakło to on opiekował się ogródkiem.Myślęże mogą mieć już ponad 20 lat.W tym roku pierwszy raz od wielu lat nie były przycięte bardzo wczesną wiosną/jakoś tak wyszło/.Te największe czerwone prawdopodobnie Flammentanz i jasno różowa -na począku kwitnienia brzoskwiniowa później blednie i staje sie jasno różowa-wypuszczają co roku pęd lub kilka długości ok 3 metrów .Te pędy skracałam co roku ok.1/3 wysokości i ładnie się rozkrzewiały pokrój krzaka była bardziej''kielichowaty''.Wycinam również wczesną wiosną ale już po ruszeniu wegetacji najsłabsze pędy więc krzak jest co roku /co dwa lata odmładzany.Jako,że w tym roku nie były cięte zmienił się trochę pokrój ale kwitnienie nie było mniejsze niż w latach ubiegłych.Co roku kopczykuje na zimę kompostem który wiosną rozgarniam.Kiedy wegetacja ruszy na dobe zasilam nawozem przeznaczonym dla róż no i kilkakrotne opryski antygrzybiczne i na robale.Trochę podlewania a dalej to już natura.
Pozdrawiam Magda
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Andrzeju - kupiłam dzisiaj upatrzoną w ogrodniczym Othello. Kolce ma naprawdę wredne - żadna z moich róż takich nie ma - wyjątkowo ostre i haczące - nie spotkałam się jeszcze z takimi :shock: Znalazłam natomiast kilka szczegółowych zdjęć Othella, na których dokładnie widać te kolce - u mnie są identyczne :roll:
http://www.justourpictures.com/roses/othello-rose.html
(w ogóle polecam tę stronkę - bajeczne róże i ogrody)

Opis, który ktoś wcześniej przytoczył, że podczas wiatru może oderwać kawałek skóry, nie jest ani trochę przesadzony :?
Awatar użytkownika
raistand
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 18 mar 2007, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

vertigo

http://www.justourpictures.com/roses/othello-rose.html
Właśnie zbieram szczękę z podłogi... Po prostu zabójcza strona.

No i zazdroszczę ogrodniczego gdzie sprzedają austinki.
Zablokowany

Wróć do „Róże”