Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
mirka2
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 172
Od: 12 cze 2009, o 19:53
Lokalizacja: Toruń

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

Na dwóch odmianach pojawiła się sucha zgnilizna wierzchołkowa,
1) czy opryskać tylko te krzaki czy nie zaszkodzi dać wszystkim?
2) czy odpowiednie będzie "wapno kredowe ogrodowe" - w jakich proporcjach sporządzić roztwór? czy lepszy będzie cytrynian wapnia z kredy i kwasku? Obrazek Obrazek


Dopiero wczoraj z bliska ogladałam krzak ze zwiędłymi dolnymi liściami i znalazłam takie ślady Obrazek ,
a po chwili odleciał z niego ten motyl Obrazek.
Powyżej tego liścia, następne wyglądają juz poprawnie.
Proszę o pomoc, co to było, czy możliwe, że jest tego więcej i powinnam dokładnie obejrzeć krzaczki?
Awatar użytkownika
ania1969
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 14 lip 2013, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

proszę o informacje

Post »

cześć

W tym roku wychodowałam 17 szt pomidorów które rosną sobie na balkonie. Jestem całkowicie zielona w tym temacie i co chwilę przeglądam te forum w poszukiwaniu wiedzy. Zamęczyłam moje pomidory dwukrotnie raz jak pomyliłam nawozy . Spryskałam Substralem liście zamiast nawozem z dżdżownic. I drugi raz gdy zobaczyłam parę mszyc chyba za mocno je potraktowałam bo pomidory zostały z paroma nędznymi listkami. Obecnie są to piękne krzaki które podlewam raz w tygodniu nawozem z dżdżownic i czasami spryskuję nim liście. Raz w tygodniu dokarmiam je Sustralem w proszku (1 płaska łyżeczka na 12 l wody)

z czym mam problem


1. moje pomidory zaczęły pękać chociaż są bardzo małe, na pewno nie mają za mało wody bo nie dopuszczam do przesychania gleby. Staram się aby gleba była wilgotna i bywa tak że muszę je podlewać codziennie, chociaż z reguły robię to co dwa trzy dni.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Proszę o wskazówki co dalej robić
Mistral
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 21 cze 2013, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

Witam
po ostatniej wizycie gdzie "głodziłem" swoje pomidorki, przelałem jak mi poradzono i odżyły. Wydawało mi się że już będzie dobrze ale ostatnio zaobserwowałem znowu jakieś zmiany. Dziurawe liście pojawiły się w koktajlowych a usychające na drugim krzaczku ( uprawa balkonowa dwa krzaki jeden koktajlowy drugi czereśniowy - tak powiedział sprzedawca). Nie nawożę nie opryskuję ( tylko raz Radomilem Gold - liczę że wyrosną z podlewania wodą. Proszę o podpowiedź czy już mam się martwić że "coś" zżera moje pomidorki. A jeśli tak to co powinienem zrobić?
Jak zwykle liczę na dobrą radę.
Pozdrawiam
Obrazek
to mniejszy krzaczek z coraz bardziej dziurawymi listkami
Obrazek
no i tak to wygląda
Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek

A na drugim krzaczku odkryłem kilka takich liści:
Obrazek
Obrazek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7549
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

mirka2
Praktycznie cały wątek poświęcony jest suchej zgniliźnie, podane są preparaty, weź Ty przejrzyj go uważnie.
Krzaki zawsze warto oglądać czy nie ma jakichś szkodników i przecież najprościej je od razu likwidować ręcznie.

mistral
Co zjada Twoje pomidorki nie wiem, ale na na 4 i 5 zdjęciu widzę szarą pleśń.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
ania1969
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 14 lip 2013, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

do jokaer

nie mogę jaszcze odpowiadać na maile, sorka za błędy w umieszczaniu postów , ale to co zostało wycięte i przeniesione do innej kategorii to nie tak , tam było konkretne pytanie w sprawie pomidorów.

Ja zrozumiałam to inaczej, że problemem są poziomki, które podgryza jakiś robaczek,
a przy okazji boisz się o pomidory.
No nie da się ukryć, że Twoja uprawa pomidorów jest b. mała i wygodna do obejrzenia.
Najprościej więc po prostu te pomidory oglądać czy nie ma jakichś gąsienic na nich.
Jeśli jednak Cię to nie zadawala, to może lepiej poziomki posadzić do oddzielnych pojemników,
będą miały też więcej światła, bo poziomki jednak dużo słońca potrzebują.
Mistral
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 21 cze 2013, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

jokaer
Też odnoszę takie wrażenie że coś je podgryza. Poradź co mam zrobić, bo jak tak dalej pójdzie to dla mnie nic nie wystarczy.
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5153
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

ania1969, ile tego pokarmu możesz dostarczyć podlewając do doniczki co kilka dni, są to nikłe głodowe porcje, radziłbym, aby doniczki umieścić w kuwetach, przez to nadmiar pożywki będzie w niej i pobierany. Nawóz z dżdżownic jest dobry, ale trzeba go dać dość w pokaźnych ilościach, gdy owocują pomidory, do też pory miały jeszcze coś w ziemi, ale pomidory potrzebują trochę więcej wapna, magnezu i też potasu, gdy rosną w ograniczonej ziemi. To dobrze i łatwo je zaspokoić mając tą kuwetę, do której można wlać odpowiedni roztwór.
Awatar użytkownika
ania1969
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 14 lip 2013, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

DO LUDWIKA

Post »

Dzięki

Ludwiku jeśli to za mało to ci im dołożyć aby nie przesadzić i jak często ?? Masz jakiś pomysł na te pęknięcia
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7549
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

Aniu,
bardzo trudno jest w sumie hodować pomidory w doniczkach, aby albo ich nie przenawozić, albo z kolei nie zagłodzić.

Przejrzyj może spokojnie temat o uprawach balkonowych, doniczkowych.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=42&t=54163
Trudno jest tak doradzić czym masz nawozić pomidory, bo po pierwsze
jakie to są pomidory no i w jakiej ziemi one rosną.

Pęknięcia pomidorów- najczęściej występują na skutek złego=nieprawidłowego podlewania.
Tzn zbyt dużej różnicy wilgotności podłoża.

Mistral
na robaczki ewentualne to ja Ci poradzę tylko oglądanie dokładne i usuwanie gąsienic.
Na szarą pleśń, może w tym momencie wystarczy pousuwać, wszystkie zainfekowane kwiatki.
Kozula pisała przede wszystkim w przypadku szarej pleśni o działaniach prewencyjnych.
No i muszą mieć przewiew te pomidory. Usuwać resztki okwiatu z pomidorów, bo to wszystko może być pożywką dla pleśni.
Ponadto szara pleśń lubi rozwijać się tam gdzie jest za dużo azotu.

Może niekoniecznie trzeba od razu pryskać je chemią.

Warto przeczytać uwagę Kozuli odnośnie szarej pleśni
Zawsze należy oskubać co jest martwe , potem opryskać albo i nie . Swoich towarowych nigdy nie opryskuję przeciwko szarej , zawsze skubię , a jak nie zdążę to trochę zgnije . Za to mają mniej pozostałości po opryskach , co po iluś tam latach handlu ludziska sami wyczaili . Wszystkie nie zawiązane końcówki gron należy zawsze skracać , nie zawiązane kwiaty oberwać .Jeśli na roślinach będzie czysto , to i pleśń nie będzie się miała na czym rozmnażać . Jeśli jest mozliwość wyboru środka do oprysku przeciwko zarazie , można użyć Signum lub Tanosu , które również dziłają przeciwko szarej pleśni .

Pozdrowienia , kozula .
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Mistral
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 21 cze 2013, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

jokaer
Dzięki, chyba zabiorę je do domu. Na parapecie będę miał na nie oko.
Awatar użytkownika
ania1969
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 14 lip 2013, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

malinowe i bawole serca. Z ziemią trochę poeksperymentowałam dałam do każdej doniczki zwykłej i z 15 cm do upraw iglastych. Gdzieś wyczytałam że pomidor lubi mieć kwaśno i wydaje mi się że dobrze zrobiłam. Mam sąsiada działkowca liczyłam że coś podpowie ale tylko stwierdził że mam porządek na balkonie i wszystko tak mi ładnie kwitnie :D
ewcia12
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 18 kwie 2013, o 21:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

Przepraszam, że wszystkich zanudzam, ale od paru dni nie dają mi spokoju dziwne plamy na liściach pomidorów.Szukałam chorób,a przyczyna jest widoczna dopiero pod lupą.Są to malutkie robaczki, miniaturka szpilki, błyszczą jak perełki.Doradźcie jak ich się pozbyć.Dziękuję za poprzednie porady.

Pozdrawiam Ewa
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4112
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

Może to przędziorek :?: . Oj, ciężko się go będzie pozbyć ;:oj . Najlepszy jest Magus, bo działa na wszystkie stadia rozwojowe.
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

Do upraw doniczkowych i ogólnie do poprawy stosunków wodnych np,uprawa borówki,gdzie jest wymagana w miarę stała wilgotność podłoża można stosować hydrożel, do kupienia w sklepach ogrodniczych,który potrafi zmagazynować ilość wody kilkaset razy większą niż sam waży.Dawka 1,5-2 kg/ha.

ewcia12 przędziorki to takie małe pajączki i raczej trudno pomylić je z perełkami.Weż lupę i podaj dokładniejszy opis.
Awatar użytkownika
Agulka11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1115
Od: 23 mar 2011, o 18:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

ewcia12 - współczucia - dziadostwo ciężkie do wytępienia.

Jola podała Ci preparat - Magus, możesz użyć też Nissorun. Miałam jeszcze jeden i generalnie trzy stosowałam naprzemiennie ale na roślinach doniczkowych. Walka ciężka... Powodzenia. :)
Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”