Aga fajnie, że podoba Ci się. Wiesz, my z Moonszem mym lubimy mieć zrobione jak trzeba

, co przysparza nam tylko dodatkowej pracy, bo przecież mogliśmy postawić basen na trawie i mieć z głowy

. No, ale już tak mamy

.Ta wersja jest i tak troszkę
prowizoryczna, na ten rok. Dopiero po postawieniu basenu doszliśmy do wniosku, że trzeba miejsce na basen wybrukować aby nie mieć co roku zabawy w układanie folii, steropianu, kamyczków, itp. Dlatego to obramowanie z kostki wokół basenu leży sobie i imituje wykończoną robotę

Może na wiosnę zrobimy docelowe rozwiązanie. Co nie zmienia faktu, że cieszę się bardzo, że moje planowanie a Moonsza ciężko wykonana praca komuś się podoba
