Kompost cz.1

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
Zablokowany
Awatar użytkownika
zuzanna2418
1000p
1000p
Posty: 1525
Od: 15 maja 2013, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie

Re: Aktywator do kompostownika

Post »

Witam,
Z mojego doświadczenia: najlepiej działają aktywatory kompostu zawierające szczepy bakterii i grzybów, które uaktywniają się po dodaniu do masy kompostowej. Większość preparatów to mieszanki nazwozów, u mnie nieskuteczne. Używam preparatu RADIVIT, jednak w tym przypadku producent odradza stosowanie go razem z dżdżownicami. Dobrze działa obornik koński, więc jeśli masz możliwość pozyskania to także polecam.
Pozdrawiam Zuzanna
Zuzanna
Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję :) Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie
eowna
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 24 cze 2013, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kompost

Post »

Witam, mam pytanie dotyczące wapnowania kompostu. Miałam 3 letni kompost ze skrzyni do którego dawałam wszystko do przegnicia pomijając resztki które jadły kury, czyli lście, obierki, słomę, czasami węgiel z grila a na jesieni zasypywałam to ziemią z doniczek, na wiosnę przerzucałam i od nowa, dodam że wyglądał bardzo obiecująco. Piszę troszkę bardziej szczegułowo, ponieważ na jesień przekopałam go w ogródku i wyszło że kwiaty są marne, małe i wyglądają tak jakby czegoś im brakowało. Nie wiem czy to z powodu mokrej i zimnej wiosny czy lata, ale słyszałam że takie komposty mają za duże pH i się je wapnuje
Awatar użytkownika
danutka66
500p
500p
Posty: 733
Od: 11 sie 2006, o 15:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie cudne

Re: Kompost

Post »

eowna pisze: Nie wiem czy to z powodu mokrej i zimnej wiosny czy lata, ale słyszałam że takie komposty mają za duże pH i się je wapnuje
To jaki masz kompost to nie kwestia tego ,że "taki kompost"...Najlepiej zbadać samemu pH
Hosta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 997
Od: 16 mar 2013, o 15:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kompost

Post »

Jeśli pH jest za duże to się zakwasza

Jeśli pH jest za niskie to się wapnuje - i tak jest najczęściej. Wapno sprzyja stabilizacji.
eowna
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 24 cze 2013, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kompost

Post »

Nie znam przyczyny dlaczego moja rabatka jest tak mizerna, a właśnie jedyną zmianą był kompost. Pewnie macie racje że kompost to kompost, muszę poszukać na co innego zwalić winę :-)
krystynac50
200p
200p
Posty: 302
Od: 9 lut 2010, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Kompost

Post »

U nas niektóre gałązki na przyklad żywopłotu z ligustra oberwane gałązki winogronu lub grube soczyste kwiaty rozdrabnia się kosiarką . Wysypuje na trawę cienką warstwą i kosiarką spalinową stopniowo zbiera z trawy . Gałązki grubsze i twarde wcześniej wyjmujemy żeby nie zniszczyć noża .
Bądź jak zegar słoneczny. Odmierzaj tylko pogodne godziny
A-ta
50p
50p
Posty: 59
Od: 2 wrz 2012, o 19:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kompost

Post »

z jakiego powodu rozpatrujecie w ogóle mozliwość traktowania kompostu kwasem chlebowym???
to już zwyczajna gnojówka z pokrzywy nie wystarcza?

pytam serio, bo jestem poczatkującym działkowiczem, napalona na produkcję wlasnego kompostu jestem ogromnie i trochę przerazają mnie takie pomysły, bo nie wiem czy to eksperymentalne jest czy wręcz przeciwnie - naprawdę w jakiś sposób wzbogacić może kompost?
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Kompost

Post »

Im mniej eksperymentów... tym kompostowi lepiej...
Ta zasada sprawdza się resztą równiez na zieleninie wszelakiej - pozostawione w spokoju, dokarmione gdy trzeba i zgodnie z ogólnymi zasadami... mają sie najlepiej.
terecha
100p
100p
Posty: 183
Od: 11 wrz 2012, o 13:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Kompost

Post »

Gdy znajdzie się w domu kilka kromek suchego chleba, zalewam je wodą i po zakwaszeniu wykorzystuję - obok zlewek z fusów kawy i herbaty liściastej - do podlewania borówek; świetnie zakwaszają glebę. Można też kromki czerstwego chleba zakopać, ale płytko by nie uszkodzić korzeni borówek. Ale do kompostu bym nie wlewała takiego kwasu - moim zdaniem - wystarczą mu zlewki po płukaniu garnka z mleka, odcedzeniu gotowanego makaronu itp.
Owszem, robię kompost kwaśny - oddzielnie - dodając igły zgrabione spod starego świerka, mieszając je z chwastami i ściętą trawą, jeśli zostanie po ściółkowaniu gleby :(
ania156
200p
200p
Posty: 223
Od: 2 kwie 2013, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: kompost

Post »

Mam pytanie czy liście z magnolii i azalii nadają sie również na kompost ?
W przyszłym roku np. pod truskawki podłoże kompościk :tan
Mąż Ani
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: kompost

Post »

Nie widzę przeciwwskazań :D

Co do ilości kompostu 1/4 doniczki powinno być ok . Pamiętaj jednak, że musi być dobrze przerobiony .
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
magda1975
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3091
Od: 25 lip 2008, o 18:25
Lokalizacja: wola niemiecka

Re: kompost

Post »

Już zdążyłam sprawdzić kompost w balkonowych.Pelargonie były ogromne i piękne.
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kompost

Post »

Bardzo ją lubię. Oraz ekranizacje na podstawie jej powieści. Jakiś czas temu dali mi nowy program i dziś po 14 nie ma mnie dla świata :lol: do akcji wkracza dżentelmen z lakierkach , Belg z wąsikiem czyli Herkules Poirot . Kto przerwie seans to marny jego los :;230

Polecam Rendez-vous ze śmiercią i Pięć Małych Świnek.

Nie wiem jak Ty, ale ja lubię jak pisarka wystrychnie mnie na dudka i nie wiem kto zabił do końca. A Boże Narodzenie HP też przerabiałem przed samymi świętami. :uszy

http://www.youtube.com/watch?v=Biot0Zjs ... GlVXh8LTQg

Czasem jest na Yt.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
athshe
500p
500p
Posty: 763
Od: 12 cze 2009, o 09:10
Lokalizacja: Grudziądz

Re: Kompost

Post »

Wyciągam stary wątek :)
Kompostownik powstał w sierpniu (choc my zwiemy go domkiem kłapouchego), pryzma zbierała się od wiosny, wrzuciłam ją do kompostownika i tak uzupełniam go cały rok. I teraz pytania:
Skoro wrzucałam tam wszystko organiczne, jak leci, także obierki od ziemniaków o których tak intensywna dyskusja się toczyła, a także zielsko i przekwitnięte rośliny jak leci, w całości, to lepiej zostawic go w spokoju jeszcze rok, żeby tam się wszystko dobrze przerobiło, czy już będę mogła używac kompostu z dna (o ile taki będzie)?

Kompostownik dwuczęściowy, więc planuję przerzucic to wszystko z jednej komory do drugiej, tak by odwrócic zawartośc do góry nogami, ale tak czytam, czytam i myślę... mam pierwsze od dwóch lat kretowiska - właśnie w pobliżu kompostu. Czy to może oznaczac, że w kompoście zadomowiły się dżdżownice i krety urządziły sobie u mnie stołówkę? Bo jeśli tak, to tą jeszcze pustą częśc kompostownika rzeczywiście mogę na dnie wypełnic siatką metalową.

A wracając do dżdżownic - kilka osób pisało, że zbiera - ja też - a raczej ja je wykopuję z ziemi przy okazjach różnych a na kompost biegają z nimi dzieci. Latem wyglądało to cudnie - półtoraroczny smyk śmigający co chwila góra-dół po dżdżownice (bo ta nasza działka to 9m w górę, a kompostownik na samym szczycie :) )
Agnieszka - istota w ogrodzie ekstremalnie początkująca http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=73469" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
terecha
100p
100p
Posty: 183
Od: 11 wrz 2012, o 13:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Kompost

Post »

Skoro kompostować zaczęto w sierpniu, to już wiosną można z dołu podebrać rozłożony kompost - albo odsuwając górną część nierozłożonego kompostu albo przekładając wszystkie warstwy w nowe miejsce. Czy jest już dobry - zależy od temperatury, wilgotności, powietrza i składników kompostowych. Pewno tego kompostu nie będzie dużo i może trzeba będzie przesiać lub przebrać z nierozłożonych do końca składników - piszesz, że masz dwukomorowy, więc warto przełożyć i przekonać się. Te nierozłożone do końca - będą "zaczynem" dla nowego.
Jeśli chodzi o dżdżownice, to te w kompoście są trochę inne, niż te w glebie. Zauważ, że w gotowej ziemi kompostowej nie ma tych stworzeń, już się wyprowadziły do góry, do warstwy, w której mają co jeść. Są one niezmiernie ruchliwe, cienkie i krótkie - i czerwone. A te w glebie - długie, grube, powolne... i jasnoróżowe lub różowe.
Więc przenoszenie ich z gleby do kompostu - to raczej frajda dla wnuka, bo lubią odmienne środowisko.
Te w glebie też są bardzo potrzebne, przemieszczają się w niej i napowietrzają ją.
A że krety są w pobliżu to świadczy, że zwiększa się liczba tych stworzeń w glebie, i tylko się cieszyć z tego.
Siatka metalowa byłaby może potrzebna, gdyby zadomowiły się szczury - może tak być, jeśli wyrzuca się na odkrytą stertę kompostową mięsne resztki obiadowe.
Zablokowany

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”