Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
termic88
500p
500p
Posty: 539
Od: 18 paź 2011, o 02:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tarnów

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

Dzięki forumowicz :wink: No to dziś jadę zobaczyć czy oprysk coś dał. Ewentualnie zrobię jeszcze jeden oprysk, ale dopiero za 2-3 dni, żeby sobie dychły. Jaki środek polecasz na takie stadium choroby? :)
"Zawsze warto być człowiekiem, Choć tak łatwo zejść na psy" - moja ulubiona sentencja, zespół Dżem
Hymn spokoju, Moje nadwyżki
Pozdrawiam, Teresa.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

kgolebiowski pisze:Czy po oprysku mieszanką kredy i kwasku cytrynowego czyli cytrynianem wapnia zostaje wam biały osad z wapna na pomidorach?
To nie jest osad wapna, chyba, że ilość kredy w stosunku do kwasku była za duża. To jest osad cytrynianu wapnia. Ale tym się akurat nie przejmuj. Ten osad będzie się systematycznie rozpuszczał przy każdej porcji rosy na liściach.

Taki np. tiofanat metylu/ Topsin/ jest zupełnie w wodzie nierozpuszczalny a mimo to jest środkiem układowym/ wnika w roslinę/
Awatar użytkownika
ania1969
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 14 lip 2013, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

DoktorPio i Ludwiku

bardzo dziękuję za wskazówki. Dzisiaj zakupiłam to o czym pisaliście,moje pomidory są hodowane na balkonie mam ich 17szt teraz są prawie takie jak ja 160 :}} i dalej rosną. Jak je wysiewałam wzeszły wszystkie i oczywiście obdarowałam nimi wszystkich do okoła. Kolega ma 10 krzaczków, siostra dostała ich 8 no i masę poszło do sąsiada na działkę.Oprócz tego że jest to ogromna frajda dla mnie po ciężkim dniu pracy wprowadziliśmy dziwną rywalizację. Każdy uważa że jego są lepsze a on sam wie wszystko lepiej..... jest to cudowne bo każdą rozmowę zaczynamy od tego co się obecnie dzieje w naszych małych ogródkach :)) tylko że oni nie mają takich doradców jak ja za co dziękuję ;:180 serdecznie.

Myślę że to co zakupiłam wystarczy na pół hektara :D a tak poza tym pokochałam te paskudy które co chwilę wycinają mi jakiś numer. Oczywiście środkami się podzielę już nie będę taka. Ktoś może powiedzieć ale głupia my tu mamy tunele a ona balkonik po co nam przeszkadza. Doszłam do wniosku że w sumie nie ma znaczenia czy hodujesz 100 czy 1 krzaczek ważne jak bardzo cię to pochłania i ile daje radości
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7092
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

Czy cytrynianem wapnia można roić oprysK w słoneczną pogodę?
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

Niczym nie można pryskać na słońcu.
ewwwa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 19 lip 2013, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

http://imageshack.us/photo/my-images/707/8cih.jpg/
tak wyglądają moje pomidory, niektóre. Bardzo proszę o pomoc czym mam je pryskać, żeby nie padły całkowicie.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

Tak się kończą próby uczynienia z pomidorów cudów piękności. :D

Już jest błędne koło nawozowe. Brakuje magnezu, jeśli go dasz, zbierać będziesz pomidory ze zgniłymi wierzchołkami. Nadmiar azotu, potasu i magnezu zablokuje przyswajanie wapnia.
ewwwa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 19 lip 2013, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

ale ja je niczym, absolutnie niczym nie nawożę. Przed posadzeniem dałam obornik kurzy i to wszystko.

-- 19 lip 2013, o 14:11 --

poza tym zauważyłam, że na jednym owocu zrobiła się jakaś dziwna plamka, jakby gnił na boku. Niestety nie mam zdjęcia. Czy mam to czymś pryskać? czy zostawić w spokoju?
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

Byli tu tacy, co po trzy szpadle ładowali kurzeńca pod krzak. Wystarczy do zasolenia. Nie trzeba już żadnej magicznej siły. :D . Pomiot ptasi potrzebuje jeszcze odpowiedniej ilości wody.

Chcesz to pryskaj siarczanem magnezu.
ewwwa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 19 lip 2013, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

:wit
dzięki za podpowiedź, chodź jest trochę enigmatyczna :wink:
padną czy nie?? a teraz zadam pytanie osoby która ma odpowiedni kolor na głowie:) czy ten siarczan magnezu to tak po prostu kupię w sklepie?? :D
Anielka
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 17 mar 2013, o 19:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

Tak,w ogrodniczym.
Słomiany zapał to nie wada :-)
puciaczek
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 28 lis 2011, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

Na poprzedniej stronie dawałam zdjęcia swoich schorowanych pomidorów.
Czy ktoś mógłby mi odpowiedzieć co robić na te fioletowe przebarwienia?


Okazało się, że oprócz zarazy mam jeszcze suchą zgniliznę wierzchołkową - dzięki wielkie forumowicz za identyfikację:)


A teraz zobaczyłam takie plamy. To chyba nie zaraza (na 3 zdjęciu tylko wydaje mi się, że to zaraza)
Czy ktoś wie co to?
Bo ja już głupieję zupełnie...
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

Tu nie ma zarazy. Na razie.

To wygląda na bakteriozę . Trzeba wiedzieć, że jeśli jest niedobór wapnia lub zła przyswajalność to nie tylko objawia się to SZW. Generalnie spada odporność pomidorów na wszelkiego typu infekcje.

Ale wracając do nawożenia. Nie mów mi, że te pomidory żyją tylko gnojówką z pokrzyw. Co było dane do gleby przed wysadzeniem pomidorów ?.
Awatar użytkownika
cydynka
100p
100p
Posty: 175
Od: 24 sty 2013, o 08:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

Powiedzcie mi co jest najskuteczniejsze na szarą pleśń,kurcze dziesiątkuje mi owoce,Tanos nie zadziałał niestety chociaż oprysk nim robiłam z dodatkiem florovitu.Aż mnie serce boli jak spadaja następne owoce i to całkiem duże.Ratujcie proszę ;:185
pozdrawiam Monika
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

A co, Topsin też nie pomaga ?. Po co Ty dodajesz do oprysku na szarą pleśń Florovit. Chyba, że chcesz koniecznie nie zwalczać SzP a wręcz hodować ?.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”