Wszystko o... pomidorach. - 1 i 2cz.(07.10.07-30.12.09)
karłowe nie mylić z koralikiem proszę, krzaki są niskiego wzrostu po prostu, pomidory są normalne
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=53826" onclick="window.open(this.href);return false;
Życie jest pełne niespodzianek.
Życie jest pełne niespodzianek.
-
- 50p
- Posty: 57
- Od: 20 lut 2008, o 13:29
- Lokalizacja: Zamość woj.Lubelskie
U siebie zauważyłem ostatnio jakąś zieloną gąsienicę, która podjadała pomidora od wewnątrz, nie wiem co to było ale jakieś zielone i zostały 2 wgłębienia po niej na pomidorze jeszcze zielonym.wronek89 pisze:A więc zjadłem pierwszego pomidora gruntowego z mojej uprawy
Co może podjadać pomidory od zewnątrz? 1/4 była wygryziona.
-
- 500p
- Posty: 589
- Od: 11 lut 2008, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zach.pomorskie
U mnie też są te zielone gąsienice. Piętnówka?szymon2020 pisze:U siebie zauważyłem ostatnio jakąś zieloną gąsienicę, która podjadała pomidora od wewnątrz, nie wiem co to było ale jakieś zielone i zostały 2 wgłębienia po niej na pomidorze jeszcze zielonym.wronek89 pisze:A więc zjadłem pierwszego pomidora gruntowego z mojej uprawy
Co może podjadać pomidory od zewnątrz? 1/4 była wygryziona.
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=53826" onclick="window.open(this.href);return false;
Życie jest pełne niespodzianek.
Życie jest pełne niespodzianek.
Pomidory Ojca - robią się czarne od spodu, schną liście !?
mój Ojciec = pasja ogródek
Ma szklarnie i w niej pojawiło sie to co na zdjęciu - czyli liśc od połowy podeschnięty - reszta zdrowa - a pomidor od dołu robi się czarny tak jak by gnił ?
Co to i co z tym zrobić ?
Prosił Was o pomoc ... no to piszę
zdjęcie trochę nie wyraźne bo telefonem strzeliłem
Pozdrawiam Łukasz
Zdjęcie zmniejszyłem. Po naciśnięciu zostanie powiększone.
erazm
Ma szklarnie i w niej pojawiło sie to co na zdjęciu - czyli liśc od połowy podeschnięty - reszta zdrowa - a pomidor od dołu robi się czarny tak jak by gnił ?
Co to i co z tym zrobić ?
Prosił Was o pomoc ... no to piszę
zdjęcie trochę nie wyraźne bo telefonem strzeliłem
Pozdrawiam Łukasz
Zdjęcie zmniejszyłem. Po naciśnięciu zostanie powiększone.
erazm
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7862
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Hoody, mnie to wygląda na alternariozę, ale w przypadku tej czarnej zgnilizny owoców pomidory atakowane są raczej przy szypułce, objawy na liściach by się zgadzały. Dziwię się, że Twój ojciec mając szklarnie pierwszy raz zetknął się z tą chorobą bo ona o wiele częściej występuje w szklarniach niż w gruncie. Poszukaj w googlach i przeczytaj "integrowana uprawa pomidora pod osłonami" i przekaż ojcu.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6983
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Odpowiedź masz tu http://www.inwarz.skierniewice.pl/klucz ... hp?d=klucz#
Wejdź w Dziagnostykę a następnie w plonowanie i owoce i klikaj za każdym razem NIE aż pojawi sie napis:
"...w części wierzchołkowej owocu występują suche wklęsłe plamy pod którymi miąższ jest brunatny i suchy" naciśnij TAK.
Jako przyczyny tego podają
"... Przyczyny:
* tzw. zgnilizna wierzchołkowa spowodowana przez
o pobieranie zbyt małej ilości wody
o niedostateczne odżywienie owoców wapniem
o nadmierne stężenie soli w podłożu (szczególnie potasu, magnezu i azotu amonowego, niekiedy sodu)
o nadmierne nawilgocenie i wahania wilgotności w podłożu
o niska wilgotność powietrza
o uszkodzenia korzeni
o słabo rozbudowany system korzeniowy
o "zalanie" podłoża, prowadzące do więdnięcia roślin (na skutek "uduszenia" i zniszczenia korzeni)
o gwałtowne wahania temperatury powietrza i podłoża
o niższa, od optymalnej wilgotnością powietrza (w okresie kwitnienia i zawiązywania owoców - poniżej 60%)
Zapobieganie:
* równomierne dostarczanie wody
* zapobieganie wystąpieniu dużych wahań temperatury powietrza i podłoża
* nawożenie wapniem i fosforem w dawkach dostosowanych do okresu uprawy i fazy wzrostu rośliny oraz wymagań odmiany (większość odmian mięsistych wymaga zwiększenia w nawożeniu poziomu Ca o około 10% to jest o około 20mg/l podłoża uprawowego i około 20mg/l dozowanej pożywki). Rośliny szczepione na podkładkach odpornych wymagają około 20% zwiększonego nawożenia wapniem
* profilaktycznie grona owocowe powinno się opryskiwać raz w tygodniu 0,5-0,8% roztworem saletry wapniowej zwracając uwagę na prawidłowe, równomierne naniesienie cieczy na owoc
* utrzymywanie większej od optymalnej dla danego okresu uprawy wilgotności powietrza (szybszy transport wapnia do owoców)..."
Sąsiad pozbył się tej choroby wykonując za moją radą opryski saletrą wapniowo - magnezową.
Wejdź w Dziagnostykę a następnie w plonowanie i owoce i klikaj za każdym razem NIE aż pojawi sie napis:
"...w części wierzchołkowej owocu występują suche wklęsłe plamy pod którymi miąższ jest brunatny i suchy" naciśnij TAK.
Jako przyczyny tego podają
"... Przyczyny:
* tzw. zgnilizna wierzchołkowa spowodowana przez
o pobieranie zbyt małej ilości wody
o niedostateczne odżywienie owoców wapniem
o nadmierne stężenie soli w podłożu (szczególnie potasu, magnezu i azotu amonowego, niekiedy sodu)
o nadmierne nawilgocenie i wahania wilgotności w podłożu
o niska wilgotność powietrza
o uszkodzenia korzeni
o słabo rozbudowany system korzeniowy
o "zalanie" podłoża, prowadzące do więdnięcia roślin (na skutek "uduszenia" i zniszczenia korzeni)
o gwałtowne wahania temperatury powietrza i podłoża
o niższa, od optymalnej wilgotnością powietrza (w okresie kwitnienia i zawiązywania owoców - poniżej 60%)
Zapobieganie:
* równomierne dostarczanie wody
* zapobieganie wystąpieniu dużych wahań temperatury powietrza i podłoża
* nawożenie wapniem i fosforem w dawkach dostosowanych do okresu uprawy i fazy wzrostu rośliny oraz wymagań odmiany (większość odmian mięsistych wymaga zwiększenia w nawożeniu poziomu Ca o około 10% to jest o około 20mg/l podłoża uprawowego i około 20mg/l dozowanej pożywki). Rośliny szczepione na podkładkach odpornych wymagają około 20% zwiększonego nawożenia wapniem
* profilaktycznie grona owocowe powinno się opryskiwać raz w tygodniu 0,5-0,8% roztworem saletry wapniowej zwracając uwagę na prawidłowe, równomierne naniesienie cieczy na owoc
* utrzymywanie większej od optymalnej dla danego okresu uprawy wilgotności powietrza (szybszy transport wapnia do owoców)..."
Sąsiad pozbył się tej choroby wykonując za moją radą opryski saletrą wapniowo - magnezową.
Pozdrawiam Andrzej.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7862
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
"Sąsiad pozbył się tej choroby wykonując za moją radą opryski saletrą wapniowo - magnezową."
nie wynika jednoznacznie pozbyć się mogę - w ten sposób że nie będe jej miał w przyszłym roku ,
a co z tym "chlorotalonil (Bravo 500 SC), pirymetanil (Mythos 300 SC) lub iprodion (Rovral FLO 255 SC)."
które wybrać ?
tj cytat z http://www.inwarz.skierniewice.pl/klucz ... pis&id=315
nie wynika jednoznacznie pozbyć się mogę - w ten sposób że nie będe jej miał w przyszłym roku ,
a co z tym "chlorotalonil (Bravo 500 SC), pirymetanil (Mythos 300 SC) lub iprodion (Rovral FLO 255 SC)."
które wybrać ?
tj cytat z http://www.inwarz.skierniewice.pl/klucz ... pis&id=315
Wczoraj - usiadłaem i 4h ciachałem w tych pomidorach żeby miały przewieiw i podwiązaywałem je
,aby mogły swobodnie rosnąc w góre choć najwyższe mają już 160cm.
Mam nadzieję ,że nie zrobiłem spustoszenia totalnego im po 24h stoją dalej i mają sie dobrze. Poza jednym pomidorem którego zdjęcie zamieszczę na samym końcu.
Powiedzcie czy jest lepiej - bo słońce dociera do samego gruntu w tej chwili, mają przewiew są podwiązane ....
Obrazki zmiejszałem z RAW'ów 4x żeby były małe mam nadzieję ze wielkość jest si.
[img]http://www.chudy.eu/pomm1.JPG/img]
[img]http://www.chudy.eu/pomm2.JPG/img]
[img]http://www.chudy.eu/pomm3.JPG/img]
[img]http://www.chudy.eu/pomm4.JPG/img]
na jednym takie coś ?
[img]http://www.chudy.eu/pomm5.JPG/img]
,aby mogły swobodnie rosnąc w góre choć najwyższe mają już 160cm.
Mam nadzieję ,że nie zrobiłem spustoszenia totalnego im po 24h stoją dalej i mają sie dobrze. Poza jednym pomidorem którego zdjęcie zamieszczę na samym końcu.
Powiedzcie czy jest lepiej - bo słońce dociera do samego gruntu w tej chwili, mają przewiew są podwiązane ....
Obrazki zmiejszałem z RAW'ów 4x żeby były małe mam nadzieję ze wielkość jest si.
[img]http://www.chudy.eu/pomm1.JPG/img]
[img]http://www.chudy.eu/pomm2.JPG/img]
[img]http://www.chudy.eu/pomm3.JPG/img]
[img]http://www.chudy.eu/pomm4.JPG/img]
na jednym takie coś ?
[img]http://www.chudy.eu/pomm5.JPG/img]
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7862
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Hoody, jeżeli pomidory dojrzewają, to dla mnie najbardziej istotna jest długość okresu karencji- aby była jak najkrótsza. No bo jeśli do czasu dojrzewania jeszcze daleko, mogę opryskiwać środkiem, który ma 7 dni karencji. Zawsze opryskuję przemiennie tzn nie jednym i tym samym środkiem. Idealne byłoby, gdyby w sezonie jednego środka użyć tylko raz ale nie zawsze jest to możliwe.