
Róże i... 2013 ;)
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Róże i... 2013 ;)
Aniu bajeczne różane portrety
U Ciebie wciąż takie bujne kwitnienia.... moje różyczki w większości już odpoczywają....

- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Róże i... 2013 ;)
Aniu jaka wspaniała różnorodność róż rośnie w Twoim ogrodzie.
Tym razem zachwyciła mnie Rotkappchen,
a rosa na płatkach dodaje jej jeszcze uroku.
Wiosną udało mi się zakupić Piano, jestem z tego powodu szczęśliwa.
Pozdrawiam Cię serdecznie .
Tym razem zachwyciła mnie Rotkappchen,

Wiosną udało mi się zakupić Piano, jestem z tego powodu szczęśliwa.
Pozdrawiam Cię serdecznie .

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Róże i... 2013 ;)
JadziuJAKUCH pisze:Scarlet Moos i piękna Grace,a którą ja mam upłynnić ,żeby kupić sobie moje zachciewajki jak kocham je wszystkie. Zawsze miło spędzam czas u Ciebie Aniu .Jakie masz zdanie o Chewdelight, bo też ją sobie nabyłam

O widzisz, wiedziałam, żeby gościa nie ruszać, mam nadzieję, że podobała mu się wizyta w moim ogrodziealphax pisze:To moj kuzyn Aniu wybral sie na wycieczke![]()
Twoje piekne roze ogladalismy wirtualnie, ale wlasnymi oczyma zobaczyc to już prawdziwa uczta.

Muszę Ci powiedzieć, że troszkę mnie uradował ten zwierzaczek bo jak chciałam mu zrobić zdjęcie, to tak fajnie się chował za płatki i zerkał tylko czy już sobie poszłam, w chowanego chciał się pobawić

Dziękuję Małgosiu za miłe słowaMaGorzatka pisze:Aniu - Twój wątek to piękny różany album, który można oglądać wciąż i wciąż od nowa z niesłabnąca przyjemnością. Dziękuję za tę możliwość

Halinko, u mnie Grace też ma takie cienkie pędy, część z nich się pokłada, ale większość na szczęście jest dość sztywna i trzyma się pionu. Jednakże ja mam inny zarzut - słaby wzrost, ta róża ma wciąż ok. 50 cm, wygląda jak rabatowa a nie parkowa.hal1959 pisze:Anuś prześliczne te Twoje różyczki.
Czy Grace u Ciebie się pokłada?Myślałam,że w tym roku będzie miała sztywniejsze pędy,ale ona tak ma chyba,że te jej wiotkie pędy się kładą pod ciężarem mnóstwa kwiatów.
Aniu, moja Scarlet ma ok. 40 cm wysokości, fajny z niej, zgrabny krzaczek, kwitnie mi obficie prawie cały czas, czasami trochę skromniej, ale kwitnie. Fajna z niej różyczkanena08 pisze:Scarlet Moss.Piękne zdjęcie. Jak jest duża u Ciebie
![]()
Czy ona kwitnie cały sezon![]()
Moja jest cały czas obsypana kwiatami, które się bardzo długo utrzymują.

Majeczko, cieszy mnie to co napisałaś o JD, mam nadzieję, że u mnie będzie podobnie, na razie to w sumie maleństwo jeszcze, ale już widać, że to maleństwo ma w sobie wielką siłęedulkot pisze:John Davis to rzeczywiście potwór, mój maa dopiero rok a cały był obsypany kwiatami, wysokość może 50-70cm ale widok był cudny. Do teraz ma pojedyncze kwiatki. Już się cieszę na jego wielkie krzaczysko.![]()
Scarlet Moss maleńka ale jaka śliczna, że też ja jej wcześniej nie zauważyłam a może wtedy nie dotarła do mojego serca

Scarlet zmieści się wszędzie...
Moniu a mojego JD właśnie pożarła sarna, straciłam połowę wysokości i wszystkie pąkivertigo pisze:Ja również mam John'a Davis'a - bardzo ciekawa odmiana. Niestety będę jesienią przenosiła w inne miejsce, a to znów przystopuje nieco wzrost, bo pewnie utnę część korzeni![]()
Ach, te przeprowadzki

Na razie mam dobre zdanie, jak na młodzika to radzi sobie świetnie i kwitnie co chwilę i przyrasta fajnie i chorób póki co brak.Margo2 pisze:Faktycznie The Lark Ascending ma zupełnie niespotykaną jak na Austina budowę kwiatu.
Ciekawe jakie będzie Twoje zdanie o niej
No.. chyba nie_ninetta_ pisze:Aniu, obserwuję u Ciebie już dawno Wedgwood Rose, piszesz, ze to Twoja miłość więc nie pytam czy jesteś z niej zadowolonaale czy ona u Ciebie też tak zwiesza kwiaty? Ja mam ją pierwszy rok, jest maleńka ale rozwinięte kwiaty leżą prawie na ziemi. Czy to jej przejdzie?

To piękna róża, kocham ja za wszystko opróćz tego przewieszania się właśnie. Trzeba by jej chyba dobra miejscówkę znaleźć, może gdyby na skarpie czy na murku była rozpięta? Fajnie wówczas przewieszałaby się w dół.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Róże i... 2013 ;)
Witaj Danusiudanutastachurska1 pisze:Aniu...podglądam od dawna twoje piękne róże.Gdzieś wypatrzyłam różę Queen of Sweden.Bardzo proszę...napisz jak długo ją masz,czy zasługuje by ją posadzić w ogrodzie,jak długo kwitnie i czy powtarza kwitnienie.
I mam jeszcze jedno pytanie.Zauroczyła mnie róża Pompon Flower Circus.Tylko gdzie ją kupić ?

Queen of Sweden mam chyba już 5 lat, lubię ją i jest to jedna z tych róż, których z ogrodu nie usunę. Niestety przez moją własną głupotę o mały włos jej nie straciłam, ale przeżyła, chociaż jest teraz słabiutka i niepozorna. Gdy było wszystko ok, róża rosła mi wyjątkowo zdrowo, obficie kwitła i nie przemarzała. Powtarza kwitnienie, jesienne kwiaty są bardziej morelowe. Kwiaty często kwitną piętrami, więc nie kwitnie mi na raz cały krzew, za to cały proces kwitnienia trwa dłużej. Mam nadzieję, że ta róża odzyska u mnie znowu swoją siłę i wigor, polecam ją.
Pashminę kupowałam gdzieś tam.. już nie pamiętam w której szkółce, ale na pewno nie u nas. Kilka dziewczyn chyba ją dorwało w Polsce, nie wiem czy czasem nie w okolicach Szczecina.
Krysiu, dziękujęIgnis05 pisze:Aniu, no i przypomniałam sobie o pożądanej kiedyś już Scarlet Moss.
Jak ona duża Ci urosła ?
Robisz tym różom takie śliczne portrety. Wyjątkowo pięknie wyszły te pąki Polki.
Miłego dnia

Co do Scarlet - no nie jest duża

Trzyma się na wysokości ok. 40 cm, trochę przybrała za to w obwodzie, jest ładnym, zgrabnym krzaczkiem.
Ale myślę, że trzeba ją profilaktycznie jednak opryskiwać na plamistość, bo jak zacznie chorować to dzieje się to w ekspresowym tempie.
Cześć Aneczkosweety pisze:Nie zauważyłam, że założyłaś nową częśćLubię sobie podczytywać Twój wątek. Na dyskusję o różach jestem niestety jeszcze za zielona, ale mam nadzieję, że mnie nie przegonisz

Dziękuję Ci za wizytę, cieszę się, że zajrzałaś i zostawiłaś ślad, nie zawsze trzeba się rozgadywać o różach


Monia, Kochana, wieki Cię nie widziałam, czeeeśćMonia68 pisze:Aniu, chciałam się przywitać po dłuuugiej nieobecności![]()
Róże jak zwykle cudne, ale o tym wiesz

Hej Asiu, ale się cieszę, że zajrzałaś, brakuje nam Ciebie na forum. I Twoich wędrówek po rosariach też.camellia pisze:Aniu w końcu nadrabiam prawie miesiąc zaległości.
Zaczęłam doceniać róże bukietowe, są czasami bardzo przydatne np. Piano - ma piękny kolor. Janet to nadal moje marzenie. Bardzo podoba mi się Guirlande d'Amour oraz John Davis - na pewno wyrośnie na olbrzyma.
Muszę Ci powiedzieć, że Piano, Rotkappchen, Twiggy's Rose Ascot czy taki Leonardo to fajne róze, długo kwitną i tak obficie, że aż nadziwić się nie mogę. też doceniam te róże, to dzięki tym odmianom wciąż jeszcze mam kolor w ogrodzie

W JD pokładam duże nadzieje, obym się nie rozczarowała.
Isiu, nie umiem wybrać między tymi dwoma różami. No, może Piano jest ciut zdrowsza bo Ascot'a czasem łapie mi mączniak rzekomy. Obie wyjątkowo obficie kwitną i pięknie rosną, trzeba kupić obie..Isia pisze:Aniu dziekuje za zdjęcie Pianoprzyznam jednak że teraz mam dylemat Piano czy Ascot za Piano przemawia kolor piękna czerwień Piano jest bardziej różowa ale ma cudny kształt kwiatu która bardziej pachnie i lepeij sie sprawuje ?
piękna kolekcja różana

\AGNESS pisze:Aniu bajeczne różane portretyU Ciebie wciąż takie bujne kwitnienia.... moje różyczki w większości już odpoczywają....
U mnie też coraz mniej kwiatów, róże odpoczywają, budują nowe przyrosty. Tylko kilka róż ma jeszcze sporadyczne kwiaty. No.. może oprócz wspomnianej Piano, bo ta wciąż szaleje jak żadna inna

Tajeczko, myślę, że Piano da Ci wiele powodów do radości, mojej nawet dwukrotne przesadzanie nie zdołało osłabićTajka pisze:Aniu jaka wspaniała różnorodność róż rośnie w Twoim ogrodzie.
Tym razem zachwyciła mnie Rotkappchen,a rosa na płatkach dodaje jej jeszcze uroku.
Wiosną udało mi się zakupić Piano, jestem z tego powodu szczęśliwa.
Pozdrawiam Cię serdecznie .

Również pozdrawiam.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Róże i... 2013 ;)
CHEwpurplex - nie wiedziałam, czy ją brać.
Nie byłam pewna, co to.
Ale jak na razie jestem zadowolona, to róża pnąca, zobaczymy co z niej wyrośnie, na razie mamy pierwsze kwiaty


Chwila dla Polki

Guirlande rozkwita po troszku małymi bukiecikami

My Girl


Dames de Chenonceau - pierwsze kwiaty

Chippendale zarośnięty przez wszystko inne

coraz ładniejsza Pink Piano

Rosenstadt Fr.

taka zwykła, ale urokliwa Fashion

Friesia

wciąż szalejące Rotkappchen i Piano

Astrid i Imperatrice F.

Mariatheresia

Elfe

Nie byłam pewna, co to.
Ale jak na razie jestem zadowolona, to róża pnąca, zobaczymy co z niej wyrośnie, na razie mamy pierwsze kwiaty
Chwila dla Polki
Guirlande rozkwita po troszku małymi bukiecikami
My Girl
Dames de Chenonceau - pierwsze kwiaty
Chippendale zarośnięty przez wszystko inne

coraz ładniejsza Pink Piano
Rosenstadt Fr.
taka zwykła, ale urokliwa Fashion
Friesia
wciąż szalejące Rotkappchen i Piano
Astrid i Imperatrice F.
Mariatheresia
Elfe
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Róże i... 2013 ;)
Cornelia już powtarza, kwiat zupełnie inny niż poprzednio


Cappuccino rozpoczyna powolutku powtórkę

Swany

Scepter'd Isle, również pierwsze kwiaty

Lady Emma Hamilton

Scarlet, jeszcze raz.. a co

Veronique B.

Colette

Herkules, ooo w końcu lawendowy

takie tam


no i nowa panienka - prezent od Żona

Cappuccino rozpoczyna powolutku powtórkę
Swany
Scepter'd Isle, również pierwsze kwiaty
Lady Emma Hamilton
Scarlet, jeszcze raz.. a co

Veronique B.
Colette
Herkules, ooo w końcu lawendowy

takie tam

no i nowa panienka - prezent od Żona

- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże i... 2013 ;)
CHEwpurplex ma fajny kolorek, lubię takie fioleciki 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1526
- Od: 13 kwie 2009, o 09:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże i... 2013 ;)
Aniu - piękna ta rzeźba - ale ja kunkurencji to bym sobie nie postawiła




- Isia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2939
- Od: 27 maja 2007, o 17:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Róże i... 2013 ;)
Aniu no co Ty "takie tam" piękne ujęcia rabatki zurawki i malwy wyglądają w duecie bardzo ładnie
. Mówisz obie róże
dlaczego ja wiedziałam że to sie tak skończy 



- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Róże i... 2013 ;)
Aniu, nacieszyłam oczy.
Pięknie skomponowałaś róże z bylinami.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże i... 2013 ;)
Aniu z tymi sarnami to Twoje róże mają niewesoło, żeby tak podjeść sobie te najsmaczniejsze i najładniejsze części róż
CHEwpurplex rzeczywiście ma śliczny kolorek, ciekawa jestem jak sobie da radę w nasze zimy, bo nic o niej nie wiadomo.

CHEwpurplex rzeczywiście ma śliczny kolorek, ciekawa jestem jak sobie da radę w nasze zimy, bo nic o niej nie wiadomo.

Re: Róże i... 2013 ;)
Aniu powiedz coś o The Prince i Spirit of Freedom, te dwie róże mnie interesują ale czy ich łebki są zwieszone
Podobnie jak ty nie znoszę zwisających tak pięknych kwiatów.

- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Róże i... 2013 ;)
Ale Cię wzięło na rzeźby
Rabatka przy garażu niesamowicie się rozrosła. My Girl - nie sądziłam, że urośnie taka duża
Aniu, u Ciebie róże już powtarzają kwitnienie
Szybko! Zdążą przed zimą jeszcze trzeci raz zakwitnąć 

Rabatka przy garażu niesamowicie się rozrosła. My Girl - nie sądziłam, że urośnie taka duża


Aniu, u Ciebie róże już powtarzają kwitnienie


- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Róże i... 2013 ;)
Aniu
CHEwpurplex jaka śliczna róża
Ciekawe, jak będzie rosła ? Czy te kwiatki mają wielkość kwiatków Veilchenblau, czy więcej ?
Czy będzie powtarzać kwitnienie?
No i ... skąd ją masz ?
Moja Polka też ma teraz swoje 5 minut.



Ciekawe, jak będzie rosła ? Czy te kwiatki mają wielkość kwiatków Veilchenblau, czy więcej ?
Czy będzie powtarzać kwitnienie?
No i ... skąd ją masz ?
Moja Polka też ma teraz swoje 5 minut.


Re: Róże i... 2013 ;)
Mój Herkules zamilkł, a Twój jest taki ładny... Bardzo ciekawy kwiat ma CHEwpurplex 

Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV