Heliotrop Cz.1

[rozmalinka]

Basiu, też zauważyłam, że najlepszym nawozem jest obornik. Kupołam taki granulowany i podsypałam każdej roślince. Sztuczny nawóz z obornikiem nie ma szans...

[jode22]

Heliotrop strasznie powoli rozwija kwiaty. Fotografuję ciągle ten sam krzaczek, bo jest najbardziej "zaawansowany" w rozwoju kwiatów. To zdjęcie z czwartku a poniżej zamieszczone poprzednio, starsze o 5 dni. Jak widać, niewiele przybyło w pełni rozwiniętych kwiatuszków.





Potwierdzam, że heliotrop jest żarłoczny. Tam, gdzie ziemia nie była wzbogacona nawozem, rosną takie zielone herlaki. Natomiast dobrze odżywiony ma liście ciemno-zielone przechodzące miejscami w fiolet. Mój chyba jeszcze nie pachnie. Co prawda nos zbliżyłam tylko na 20cm, bo rośnie trochę dalej od ścieżki i musiałabym zrobić niezły wygibas

[rozmalinka]

Jolu, kiedy zobaczyłaś taki zalążek kwiatka? Chodzi mi o coś, co ma średnicę ok. 3 mm.

[jode22]

Tak właśnie się zastanawiałam i analizowałam daty zdjęć. Wychodzi na to, że blisko miesiąc wcześniej.

[rozmalinka]

Dzięki Jolu No to czekam

[Gailardia]

Wysiane w styczniu:



Nie uszczykiwałam.

Pozdrawiam. Iza

[rozmalinka]

Izo, rozkrzewił Ci się bez uszczykiwania?

[Wroblica]

Mój siany był późno, po połowie marca ale ma się całkiem dobrze. Na kwiaty poczekam jeszcze z 2 tygodnie jeżeli będzie słonecznie. Heliotrop potrzebuje wysokich temperatur. Nie uszczykuję go, w tamtym roku też rósł ładnie bez tego. Jedynie podlewam nawozem na kwiaty. Dzisiaj zaobserwowałam mszyce na spodnie części liścia i potraktowałam środkiem.

[Violunia]

Wysiany nie w styczniu a w marcu spokojnie daje rade(fotka sprzed dwóch tygodni) wiec nie ma co się spieszyć z sianiem bo dogania


Uploaded with ImageShack.us

[rozmalinka]

Kwiatki moich heliotropków mają już średnicę ok. 5 cm.

[jode22]

A tu moje

[rozmalinka]

Jolu, przepięknie je połączyłaś z liliowcami.

[wisia7]

A to moje , pachnące obłędnie heliotropy :

[kluska]

Udało się Wam kiedyś zebrać nasiona?
Magda

[jode22]

W wątku Akcji wymiany nasion widziałam, że ktoś wysyła nasiona Heliotropu i zastanawiam się jak to zrobił . Wytrząsałam parę baldachów - pszczółki i inne owady tam działały, a tymczasem były same śmieci