Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
variegata
1000p
1000p
Posty: 1991
Od: 24 sie 2012, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20

Post »

Agunia, dziękuję za zdjęcia z obchodu ;:196 Odpoczęłam, patrząc na ten ład i porządek. Pan M napracował się przy cięciu, muszę też to zrobić u siebie, żeby wzmocnić krzaki :D Czy zaczekać do sierpnia/września z cięciem?
Szpaler hortensjowo-budlejowy w pierwszym roku zachwyca a cóż to będzie za zjawisko jak "dojrzeje" ;:oj Gratuluję jeszcze raz tego pomysłu, to był strzał w dziesiatkę. Tak jak pomysł z klepsydrą do oczka ;:333
Miłego dnia :wit
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17258
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20

Post »

Cześć Aguniu :wit
W przerwie i zagladam do Ciebie :)
A tu piekny pokaz hortensji,,,wszystkie piękne,wszystkie czarują ;:108
Moja Vnilka mam mnijesze jeszcze kwiaty ;:173
miłego dzionka ;:196
x-ag-a
---
Posty: 13309
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20

Post »

Aniu, chętnie wstąpię do Ciebie obejrzeć Vanille F. - to moja ukochana hortensja... najpiękniej się wybarwia, na wręcz malinowy kolor... późnym latem/wczesną jesienią prezentuje się zjawiskowo! Będziesz z niej zadowolona. Miłego także!
Cześć Madzia - miło Cię znowu widzieć! :) PanM uporządkował ogród, który w jego opinii nam zdziczał ostatnio... ja też się staram robić swoją wredną robotę przy odchwaszczaniu, bo lubię ład...
Co do przycinania krzewów, to nie musisz czekać... te które już kwitły tnij - teraz jest dobra na to pora.
Miłego i dzięki za dobre słowo!
Bogusiu, ależ kanał z tymi tapetami... z Włochami też mam nie najlepsze doświadczenia, a związane z kaflami... też musieliśmy walczyć o nie jak wilki, ale przyjechały z ogromnym opóźnieniem...
Co do hortensji ogrodowych, to właśnie dziś patyczków się pozbyłam... napiszę poniżej Tu_Brzozie jak się dokładnie z nimi obchodzę.
Dobrego dnia!
Grażynko, witam dziękując za odwiedziny! Pogoda dziś w sam raz na pracę w ogrodzie, tylko ten wiatr mógłby zelżeć... Szybkiego pracowego dnia i jak najdłuższego popołudnia!
Robaczku, witam wtorkowo! Moja niebieska hortensja od zawsze kwitnie w tym właśnie kolorze... nic szczególnego jej nie robię poza nawożeniem i odpowiednim cięciem... myślę, że kwaśne podłoże zapewnia jej kolor :)
Heavenly Blue in pink? :D Dobre :D
Miłego!
Lisico droga, miło że znowu zajrzałaś do mojego ogrodu pod brzozami! Floksy ujmują bardzo, zwłaszcza te nieskazitelnie białe są takie eleganckie...
Kochana, jeśli chodzi o sytuację zawodową to faktycznie była dla mnie nowa i niezbyt sympatyczna w odbiorze... ale po okresie przetrawienia w sobie emocji, podchodzę do niej jak do pozytywu, do kolejnych otwartych drzwi w moim życiu, z nadzieją na lepsze... teraz taki trochę ogórkowy sezon, ale liczę na nowe, normalniejsze, dające szansę na powtórne rozwinięcie skrzydeł.
Dziękuję, że podchodzisz do tego z troską!
Ewa, hortensje w moim ogrodzie świetnie się czują zatem bez cienia wątpliwości zapraszam je do siebie... wplatają się w otoczenie jakby od zawsze tam rosły... czegóż więcej chcieć?
Jak róże przeżyły przeprowadzkę? Jak remont i budowa opaski?
Feluś, z hortensjami ogrodowymi obchodzę się następująco... zostawiam je same sobie wraz z uschniętymi kwiatostanami aż do wiosny... wiosną usuwam w zasadzie tylko kwiatostany i nic nie przycinam... hortensje zaczynają wypuszczać nowe przyrosty, a na starych z czasem pojawiają się liście... to na tych pędach hortensje zwykle kwitną (zdarza się, że rodzą kwiatostan także na tegorocznych). Suche badylki, na których hortensja nie wypuściła liści powinno się usunąć ze względów estetycznych... ja sobie to trochę w tym roku odpuściłam ze względu na inne ważne prace w ogrodzie, ale sukcesywnie je wycinam (dziś na kolejnych dwóch krzewach). To chyba tyle...
Linetko, Twoje słowa sprawiają mi ogromnie dużo przyjemności... motywują, budują, uskrzydlają. Wiem, że to co robię ma sens, skoro poza mną podoba się też Wam - wirtualnym znajomym i przyjaciołom. Dziękuję za to!
Hortensji o niebieskim wybarwieniu zapewnij kwaśne podłoże - zachowa wówczas swoją barwę i nie zróżowieje :) Miłego!

Dzień zaczęłam od mało przyjemnej roboty... pochwastowałam dobrą godzinkę uprzątając miejsce z chwastami mojego wzrostu!... (zdjęcia nie ma :D)... wredna rabata z wrastającym w glebę winobluszczem, który zamiast iść tylko po ogrodzeniu, to się zaplątuje tu i ówdzie. Naszarpałam się, ale teraz to miejsce jako tako wygląda. Wyrwałam też trochę wrastającej w derenie trawy, przycięłam kilka przekwitniętych róż,, uporządkowałam nasyp za kaskadą. Mam jeszcze cztery miejsca do chwastowania, które muszę doprowadzić do porządku. W tym tygodniu skończę, jak siły, pogoda i czas pozwolą.

Dobrego wtorku!
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20

Post »

Panowie mieli trochę przestoju, bo czekaliśmy na piasek, ale już są na powrót i słyszę, że pracują :D Oby udało im się skończyć do końca tygodnia.
Róże przesadzane wczoraj nie wyglądają tragicznie, ale jeszcze wszystko może się zdarzyć.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
x-ag-a
---
Posty: 13309
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20

Post »

Ewa, życzę żeby się szybko uwinęli... czy poza opaską wokół domu coś jeszcze polbrukujecie?
MaGorzatka
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2789
Od: 20 sty 2011, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20

Post »

Aguniu - po zarażeniu się od Ciebie hortensjową chorobą kupiłam w ubiegłym roku 4 malutkie sadzonki: Pink Diamond, Vanille Fraise, Pinky Winky i Limelight, które dołączyły do mojej Anabelki. I patrzę ja - a dwie z nich mają pąki kwiatowe!
x-ag-a
---
Posty: 13309
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20

Post »

Małgosiu, no popatrz! Bukietówki nawet jako maluchy potrafią pięknie zakwitnąć... życzę Ci, żeby kwiatowe pąki wypuściły wszystkie! ;:196
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9423
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20

Post »

Aguś ;:167 popodziwiałam Twój cudowny ogród, och, jak u Ciebie pięknie :wit
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20

Post »

Aguś nie pozostaje mi nic innego napisać.....cudnie masz i już ;:180
Rabata hortensjowo-budlejowa była strzałem w dziesiątkę i cieszy oko tak obfitrym kwitnieniem już w pierwszym roku.
Czekam na szczegóły planów "klapsydra" i oczywiście ich realizacji ;:65
MaGorzatka
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2789
Od: 20 sty 2011, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20

Post »

Aguniu - jako do Królowej Hortensjowej mam do Ciebie pytanie - z tych moich nowych hortensji trzy są podobne w budowie, pokroju, wielkości liście itepe, a czwarta jak z innej bajki - dużo bardziej potężna i masywna.
Którąś obstawiasz, czy to przypadek? Kupione razem, wyglądały podobnie - małe patyczki z pączkami liściowymi i posadzone razem w kupie w miejscu tymczasowym...
x-ag-a
---
Posty: 13309
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20

Post »

Małgosiu, trudno mi powiedzieć, ale jeśli wszystkie były kupione w jednym rozmiarze (nie masz oznaczeń która jest która?) to obstawiam albo Vanille F. albo Pink Diamond, bo one rosną najwyższe (i u mnie górują nad pozostałymi, posadzonymi w tym samym czasie, kupione w tym samym rozmiarze). Co o tym sądzisz?
Aga, bardzo dziękuję za słowa uznania... zobaczymy jak będzie z finansami - niewykluczone, że projekt Klepsydra poczeka do wiosny...
Halinko, dziękuję za odwiedziny - miło mi, że dobrze się poczułaś zwiedzając mój ogród ;:196
Awatar użytkownika
E-mienta
500p
500p
Posty: 593
Od: 21 mar 2011, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Perła Renesansu

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20

Post »

Bez zdjęć nie uwierze w chwasty Twojego wzrostu, chyba że poza granicami posesji.
Ale za to plejada hortensji imponująca !!!
Będę podglądać z zapartym tchem kolejne realizacje. ;:196
Pozdrawiam Ewa
Spis treści, Życie po życiu - 2014 - Aktualny
"Ludzie posłuszni żyją, aby spełniać oczekiwania innych. Nieposłuszni realizują swoje marzenia..."
MaGorzatka
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2789
Od: 20 sty 2011, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20

Post »

aguniada pisze:jeśli wszystkie były kupione w jednym rozmiarze (nie masz oznaczeń która jest która?) to obstawiam albo Vanille F. albo Pink Diamond, bo one rosną najwyższe (i u mnie górują nad pozostałymi, posadzonymi w tym samym czasie, kupione w tym samym rozmiarze). Co o tym sądzisz?
Nie oznakowałam, niestety, bo stwierdziłam, że jak zakwitną, to będzie widać, a i tak są w miejscu tymczasowym. Okaże się więc w praniu :)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”