[quote="DoktorPio"]Do
ania1969 jak najszybciej wykonaj oprysk roztworem
saletry wapniowej ale tylko po owocach !!! nie po liściach poniewaz dostarczyła byś roslinie niepotrzebnie azot ! Stężenie takie jak podaje producent na etykiecie ale stosuje sie roztwór 0,5-1%max
zrobiłam oprysk z saletry 3,5g na 1L wody nie udało sie ich uratować a teraz na nowych owocach pojawiają mi się różne brązowe plamki, na różnych wysokościach pomidora, pryskam je co drugi dzień i choroba nie postępuje ale też nie znika. Może za słaby roztwór?
Mam pytanie SZW może występować w innych miejscach niż wierzchołek? czy wtedy jest to ZZ. Tak na wszelki wypadek spryskuję wszystkie młode pomidorki saletrą czy zrobić to samo preparatem na ZZ , jaki zastosować odstęp czasowy
Moje bawole i malinowe tak poszły w górę że niedługo nie będę miała dla nich miejsca czy mogę obciąć je na łodydze czy oberwać wierzchołek
No i coś mi się pojawiło na łodygach . Kurcze trochę za dużo tego, tym bardziej że już owoców coraz więcej. Następnym razem wysieję pomidory odporne na wszystko