Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9
Karkan drugie zdjęcie. Smętnie zwisa aż smutno się robi...nie wyrywaj.
Przede wszystkim wszystkie chore liście usuń, jest ich mnóstwo, a zwiędniętym krzakom poskracaj łodygi tak po męsku, może co i z tego będzie jeśli ten u góry Cię lubi. Do szklarni (oczywiście otwartej na przestrzał) nie zaglądaj przynajmniej przez tydzień
Ale ja to jestem urodzoną optymistką, do końca daję szansę
Przede wszystkim wszystkie chore liście usuń, jest ich mnóstwo, a zwiędniętym krzakom poskracaj łodygi tak po męsku, może co i z tego będzie jeśli ten u góry Cię lubi. Do szklarni (oczywiście otwartej na przestrzał) nie zaglądaj przynajmniej przez tydzień
Ale ja to jestem urodzoną optymistką, do końca daję szansę
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9
Może masz rację- Monika. Można poćwiczyć na tych pomidorkach optymizm.
- ania1969
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 14 lip 2013, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9
forumowicz
wstawiłam fotki , może zerknął byś na nie
pozdrawiam
wstawiłam fotki , może zerknął byś na nie
pozdrawiam
- Pyxis
- 200p
- Posty: 373
- Od: 19 lip 2013, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9
forumowicz pisze: Zniszczyłeś korzenie nadmiernym nawożeniem i do tego pewno jeszcze sypałeś pod krzak. Ile tu już razy pisałem ,by nie szarżować z nawożeniem ,a tu co chwilę powtarzają się podobne przypadki. Już na prawdę gęba boli. I w kolo ten sam mechanizm, Nadmierne nawożenie azotem amonowym i potasem, potem braki magnezu i SZW.
Ty natomiast dowaliłeś do pieca na maxa.
Przeciez wiadomo, ze jak na opakowaniu z nawozem jest napisane, zeby dac tyle a tyle i bedzie OK, to jak dasz 3x wiecej to bedzie nie tylko OK ale super! Ba! Hiper!
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9
Ja już zerkałem . Nie odzywałem się , bo po pierwsze- nie tylko ja tu uprawiam pomidory, więc trzeba dać szanse innym- a po drugie nie mam dobrych wieści dla Ciebie. Wsadziłaś pomidory do za bogatego podłoża, lub nadmiernie na początku nawoziłaś. Przez to pomidory rosną nadmiernie wegetatywnie. Liście i krzaki wielkie , owoce natomiast małe i nie rosną. . Co gorsze na pomidorach jest tospowirus i brązowa plamistość pomidorów.ania1969 pisze:
wstawiłam fotki , może zerknął byś na nie
Może ktoś inny będzie miał bardziej optymistyczne wieści.
Re: Co dolega moim pomidorom?
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=770
Tu podobne objawy i cały wątek o chorobach pomidorów.
Moim zdaniem to zaraza ziemniaczana,ale ja nie mam doświadczenia
Tu podobne objawy i cały wątek o chorobach pomidorów.
Moim zdaniem to zaraza ziemniaczana,ale ja nie mam doświadczenia
Słomiany zapał to nie wada
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7472
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9
Oczywiście, że to ZZ, zaawansowana zresztą.
Tak jak poradziła Anielka, przejrzyj podany wątek.
moderator
Tak jak poradziła Anielka, przejrzyj podany wątek.
moderator
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Re: Pomidory -pomóżcie
Szara pleśń na owocach (widmowa plamistość owoców pomidora), i na krzakach pewnie też szara
A teraz wrzuć w wyszukiwarkę w tym wątku http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=42&t=68179 szara+pleśń i na pewno wyrzuci Ci wszystkie informacje, których teraz potrzebujesz...to tak wyprzedzająco, bo pewnie zaraz zapytasz czym grzyba potraktować.
Bardzo polecam też zajrzeć i zaglądać tu http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=42&t=52707
A teraz wrzuć w wyszukiwarkę w tym wątku http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=42&t=68179 szara+pleśń i na pewno wyrzuci Ci wszystkie informacje, których teraz potrzebujesz...to tak wyprzedzająco, bo pewnie zaraz zapytasz czym grzyba potraktować.
Bardzo polecam też zajrzeć i zaglądać tu http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=42&t=52707
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5141
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Pomidory -pomóżcie
Może to też być: widmowa plamistość owoców pomidora.
http://www.inwarz.skierniewice.pl/klucz ... hp?d=kluczPowstają one wtedy, gdy podczas wilgotnej nocy, przy temperaturze 15-24°C, zarodniki grzyba znajdujące się w kropli wody utrzymującej się na powierzchni owocu przez ponad 8 godzin zaczynają kiełkować i penetrować skórkę owocu. Jeśli następnego ranka wystąpi ostre promieniowanie słoneczne, krople szybko wysychają i zarodnik zamiera. Ciemny punkcik w centrum plamy wskazuje miejsce wniknięcia strzępki kiełkowej. Gdy krople nie wyschną w ciągu kilkunastu godzin, grzyb może wywołać mokrą zgniliznę owocu.
Profilaktyka i zwalczanie:
Patrz: szara pleśń (katalog)
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 34
- Od: 8 maja 2013, o 20:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9
Witam,czy mógłby ktoś mi pomóc na cito,jak odróżnić zarazę ziemniaczaną od suchej zgnilizny wierzchołkowej? to moje pierwsze pomidory na balkonie,krzaki są wysokie nie mają żadnych plam ani nic,ale na owocu dużym już prawie wybarwiającym się zobaczyłam ciemne plamy,jak uda mi się wkleić zdjęcie to pokażę co mi się porobiło
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5141
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9
Zdjęcie niewyraźne, wygląda to na suchą zgniliznę wierzchołkową, jeśli liście i łodygi są zdrowe, to ją tylko potwierdza
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny