Zgnilizna drzew pestkowych(rak bakteryjny)
- giga45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4108
- Od: 28 lut 2008, o 12:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Legnica
Zgnilizna drzew pestkowych(rak bakteryjny)
witajcie proszę o pomoc w sprawie. Mój nowo nabyty biały migdałek oraz młoda czereśnia wkopana na wiosnę. Na każdym z tych drzewek pojawiła sie na gałażkach lepka ciecz(przypominająca żywicę) i w tych miejscach usycha gałązka i liście. Prosze poradźcie jak to ratować. Nie chce stracić moich drzewek.
-
- 50p
- Posty: 82
- Od: 28 cze 2007, o 15:47
- Lokalizacja: Poznań
Drzeko gumuje bo było porażone prawdopodobnie przez sprawce zgnilizny drzew pestkowych. (Mam nadzieje, ze nie ma tam zadnej bakteriozy) ale niezależnie od tego co jest jeśli gumoza pojawia się na pojedynczych pędach to trzeba je wyciąć. Mozna profilaktyvzne zrobic zabieg np. Miedzianem aby zapobiec ewentualnemu rozprzestrzenianiu się bakterii. Bo jeśli sprawca jest grzyb to przy takiej suszy jaka mamy obecnie wyciecie gałażek wystarczy.
-
- 50p
- Posty: 82
- Od: 28 cze 2007, o 15:47
- Lokalizacja: Poznań
Stawiam na grzyba czyli zgniliznę drzew pestkowych. Bakterie to niebyt częsta sprawa ale strzezonego itp......
Co do rozpoznania nie jest łatwe na oko. Nigdy nie podejmuje decyzji o przyczynie bez mikroskopu
Ale dokładnie tak obciąc gałazki (te gałazki prawdopodbnie zasychaja lub maja zdrobniałe listki) i zrobic zabieg. To małe rosliny więc po wsiem.
A jak bakterioza to kupić połówke i opłakac - i tak padnie.
Co do rozpoznania nie jest łatwe na oko. Nigdy nie podejmuje decyzji o przyczynie bez mikroskopu
Ale dokładnie tak obciąc gałazki (te gałazki prawdopodbnie zasychaja lub maja zdrobniałe listki) i zrobic zabieg. To małe rosliny więc po wsiem.
A jak bakterioza to kupić połówke i opłakac - i tak padnie.
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6512
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Jakie "opłakać", ja bym wzięła roślinę w doniczkę i biegiem poleciała do sklepu ogrodniczego czy szkółki w której ją wiosną kupiłam.
Bakterioza tak z dnia na dzień chyba nie atakuje, tak?
Jeśli przyniosłeś sobie chorobę ze sklepu, to 1. wszystkie rośliny w tym sklepie tez mogą to mieć, a sprzedawca o tym nie wie i nic z tym nie robi, a powinien! (nie chcę myśleć, że wie, a nic nie robi...), 2. jeśli ma porażone rośliny, to nie powinien ich sprzedawać! 3. jeśli wybrałeś chorą roślinę, sprzedawca powinien ci ją wymienić na zdrową albo odradzić, zanim za nią zapłaciłeś i zabrałeś do domu, 4. możesz starać się o zwrot kosztów (jeśli masz rachunek i rzeczywiście roślina przyjechała do ciebie już zarażona).
Bakterioza tak z dnia na dzień chyba nie atakuje, tak?
Jeśli przyniosłeś sobie chorobę ze sklepu, to 1. wszystkie rośliny w tym sklepie tez mogą to mieć, a sprzedawca o tym nie wie i nic z tym nie robi, a powinien! (nie chcę myśleć, że wie, a nic nie robi...), 2. jeśli ma porażone rośliny, to nie powinien ich sprzedawać! 3. jeśli wybrałeś chorą roślinę, sprzedawca powinien ci ją wymienić na zdrową albo odradzić, zanim za nią zapłaciłeś i zabrałeś do domu, 4. możesz starać się o zwrot kosztów (jeśli masz rachunek i rzeczywiście roślina przyjechała do ciebie już zarażona).
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
-
- 50p
- Posty: 82
- Od: 28 cze 2007, o 15:47
- Lokalizacja: Poznań
Obcinaj te gałązki i nie dyskutuj.
Z bakterioza to nie tak że zawsze ze sklepu - raka bakteryjnego młode rosliny łatwo załapuja w okresie kwitnienia, gdy jeszcze na dodatek mogą być lekko przemarznięte.
Gumowanie może byc też sposodowane przemarznięciem roslin w okresie gdy juz rusza wegetacja.
Dlatego nie zastanawiać się, obcinać i opryskac Miedzianem, bo niezaleznie co to jest to jedyna rozsądna rada.
Z bakterioza to nie tak że zawsze ze sklepu - raka bakteryjnego młode rosliny łatwo załapuja w okresie kwitnienia, gdy jeszcze na dodatek mogą być lekko przemarznięte.
Gumowanie może byc też sposodowane przemarznięciem roslin w okresie gdy juz rusza wegetacja.
Dlatego nie zastanawiać się, obcinać i opryskac Miedzianem, bo niezaleznie co to jest to jedyna rozsądna rada.
Rak bakteryjny Pseudomonas corrugata
witam od 5 lat zajmuje sie uprawa pomidorow pod oslonami w tym roku dostawilem dwie nowe folie posadzilem pomidory do ziemi i zaczely chorowac stwierdzilem ze jest to bakterioza, Pseudomonas corrugata, sparwca wewętrznego gnicia
rdzenia łodygi pomidora, czyli odmiana raka bakteryjnego.
powyrywalem chore rosliny ale to nic nie dalo rak dalej sie przenosi pryskalem srodkami miedziowymi: Funguran OH 50 WP 0,3% w mieszaninie z Grevitem 200 SL 0,1%.i dalej to samo juz nie wiem co mam robic prosze o pomoc.
pozdrawiam
rdzenia łodygi pomidora, czyli odmiana raka bakteryjnego.
powyrywalem chore rosliny ale to nic nie dalo rak dalej sie przenosi pryskalem srodkami miedziowymi: Funguran OH 50 WP 0,3% w mieszaninie z Grevitem 200 SL 0,1%.i dalej to samo juz nie wiem co mam robic prosze o pomoc.
pozdrawiam
Witam, literatura fachowa podaje, że źródłem infekcji może być również zarażona gleba, więc pewnie dlatego cały czas twoje pomidory chorują. Na rozwój choroby wpływa też nadmierna wilgotność gleby i powietrza, mała intensywność światła, zbyt obfite nawożenie azotem oraz duże wahania temperatury pomiędzy dniem i nocą.
W profilaktyce podają również, że duże dawki potasu wprowadzane do podłoża oraz pełnoskładnikowe dokarmianie dolistne nawozami płynnymi ograniczają porażenie roślin przez bakterie.
Niestety moge Ci pomóc tylko wiedzą książkową. Pozdrawiam.
W profilaktyce podają również, że duże dawki potasu wprowadzane do podłoża oraz pełnoskładnikowe dokarmianie dolistne nawozami płynnymi ograniczają porażenie roślin przez bakterie.
Niestety moge Ci pomóc tylko wiedzą książkową. Pozdrawiam.
Nie wiem (To rak bakteryjny drzew owocowych)
Witam.
Trzy lata temu posadziłem czereśnię.Ubiegłego roku latem dziesięć cm. nad szczepieniem zaczęła wypływać "guma " "żywica" czy coś podobnego, i to co raz więcej.Co to jest? Mógłby ktoś odpowiedzieć? Z góry dziękuję.
Pozdrawiam.
Trzy lata temu posadziłem czereśnię.Ubiegłego roku latem dziesięć cm. nad szczepieniem zaczęła wypływać "guma " "żywica" czy coś podobnego, i to co raz więcej.Co to jest? Mógłby ktoś odpowiedzieć? Z góry dziękuję.
Pozdrawiam.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22104
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Ostatnio chyba Działkowiec walczy z tym problemem .
To rak bakteryjny drzew owocowych,
przeczytaj ten temat http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... sc&start=0
To rak bakteryjny drzew owocowych,
przeczytaj ten temat http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... sc&start=0