Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7434
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

No, zwracam honor, powiem Ci, że nawet się nie zastanawiałam,
tylko jak pryskałam w tunelu na SZP to i w gruncie parę krzaczków prysnęłam bo widziałam ją na kwiatkach.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
marcinek123
100p
100p
Posty: 152
Od: 28 mar 2013, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

W foliaku i gruncie pąki kwiatowe robią się zółte i odpadają. Również kwiaty co przekwitły się trzymają (nie wiem jak to się nazywa) tam gdzie ma być pomidorek - po prostu pomidor nie rośnie i nie spycha tego okwiatu.
Co jest za przyczyna a może mają jakąś chorobę?
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5134
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

marcinek123, bez zdjęcia, to można jedynie domniemywać:
- szara pleśń,
- niedożywienie, dolne grona zabierają pokarm,
- za gorąco, nie zapylają się.
Możesz z tego mniej więcej wybrać , jaka to przyczyna.
a_gnieszka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 27 cze 2013, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

Witam,
mam pytanie - dzisiaj zauważyłam, że moje pomidory podłużne - nie wiem, co to za gatunek, bo są dostane, zgniły na końcach. Mam jeszcze inne gatunki i jak na razie widzę, że tylko te zgniły. Co to może być? Liście wyglądają normalnie.
Opisując krótko historię pogodową - w piątek zostały podlane na wieczór, ponieważ w weekend miało być bardzo gorąco i było. W poniedziałek za to cały dzień nieźle lało. Czy może być to od nadmiaru deszczu? Czy może nie daj Boże jakaś choroba?
Dziękuję za rady!

Obrazek

p.s. przy dokładniejszym obejrzeniu krzaczków zauważyłam z pięć sztuk, które się póki co uchowały, ale miały na końcu przyklejone pozostałości kwiatka. Może to od tego w tym deszczu zaczęło gnić? A z drugiej strony na tych zgniłych żadnych resztek kwiatka nie zobaczyłam....
marcinek123
100p
100p
Posty: 152
Od: 28 mar 2013, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

W gruncie
ObrazekObrazek

W foliaczku ( dużo tych zółtych poczków z dwóch ostatnich zdjęć pousówałem - do zdjęcia znalazłem tylko 1)

ObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5134
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

Masz niezbyt ciekawe grona kwiatowe, być może powodem jest szara pleśń i przez dłuższy czas były mokre grona kwiatowe.
marcinek123
100p
100p
Posty: 152
Od: 28 mar 2013, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

Z gruntu te grona to są kończące a z foliaka to są od 2 - 4. foliak jest ortwarty cały czas . wcześnie rano to prawie codziennie są liście mokre od rosy. Zarazy nie złapały były pryskane raz ridomil gold na połowie czerwca
pawel879
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 28 maja 2013, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

A co powiecie na zdjęcia "Katasia" mam podobne zmiany i też pryskałem Amistarem
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10179
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

buczonet pisze:

Tak mam napisane na ulotce która była w pudełku!
Dokładnie pisze tak "Pomidory(pod osłonami)"

Na tej stronie na której mi podałas też pisze że "pod osłonami"
Zastanawiam się co takiego się zmieniło, że Topsin przestał się nadawać do gruntu. Nie jest to nowy preparat. Mam przed sobą książkę " Ochrona Roslin Ogrodniczych " z 1979 r i już wtedy Topsin był polecany do ochrony np ogórków w gruncie. Skoro można opryskiwać nim inne rośliny tak rolnicze jak i sadownicze więc o co tu chodzi. Moim zdaniem nie chodzi ani o toksyczność, ani o degradację ani o skuteczność lecz powód jest czysto komercyjny.

Tak, że albo pryskaj Topsinem albo wybierz sobie inny preparat z listy

http://ochronaroslin.agro.pl/index.php? ... &offset=10
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7434
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

forumowicz dokładnie też tak pomyślałam, bo odkąd sięgnę pamięcią,
topsin był stosowany w gruncie.

Dla mnie osobiście to b.dziwne, że działa w gruncie prawie na wszystkie rośliny i nagle tylko w tunelu na pomidory i ogórki.
Na kwiaty w gruncie i pod osłonami.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
buczonet
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 42
Od: 1 cze 2013, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Racib?rz

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

forumowicz

Oki... juz mam kupiony tylko popadało troszkę u mnie, więc oprysk przełożył się na jutro rano albo wieczorem, zoabczymy jaka będzie pogoda...

aha jak będziesz miał chwilke to zerknij na moje ogórki :P

Wychodzi na to że producenci zrobią wszytko żeby kupić następny środek do ochrony

pozdrawiam i dziękuje za pomoc
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10179
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

Jola

Po mojemu to zmowa koncernów chemicznych. Wycofujemy Topsin z gruntu, by w to miejsce wcisnąć preparaty innych firm
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

Może tak może nie, jest nagminnie nadużywany, ma wyjątkowo szerokie spektrum działania grzybobójczego i może już spowodował w wielu rejonach powstanie odpornych ras grzybów, ale żeby pomidory i ogórki? :wink: a resztę dalej chlapać po kilkanaście razy w sezonie, pozdrawiam różomaniaków
:wit
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”